Vega, Rudzik i Chłynio ... Chłynio - eozynof.zapalenie jelit

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 30, 2008 8:27

Jak bez awantur to na pewno była to zabawa :D

Rudzik musi trochę się bać, jest w nowym miejscu i na terenie Vegi.
Będzie dobrze.
ObrazekObrazek

dorota13

 
Posty: 2550
Od: Pt maja 09, 2008 12:06
Lokalizacja: mińsk maz.

Post » Wto wrz 30, 2008 8:39

Jak dobrze , że chociaż Ty tu zaglądasz ... :roll:


czy ten wątek ma sens... :? ehhh...
Niedawno Vega nasyczała na Rudzika... ale dalej się ganiają...
mamuśka
 

Post » Wto wrz 30, 2008 8:43

Ma sens...

Zaglądam bo niedawno przechodziłam to samo. Nie udało się. Yeti ma inny domek. Często go odwiedzam.
Ruda jest potworem i raczej nie zdecyduję się już na drugiego kota.
ObrazekObrazek

dorota13

 
Posty: 2550
Od: Pt maja 09, 2008 12:06
Lokalizacja: mińsk maz.

Post » Wto wrz 30, 2008 8:45

a tak jak czytam w innych wątkach , Feliwey próbowałaś?
Ja się przymierzałam, ale chyba już nie będą potrzebne ... :)

Oby...
mamuśka
 

Post » Wto wrz 30, 2008 8:52

Nie próbowałam. Planowałam ale nie zdążyłam.
Zrezygnowałam z dokocenia po 2 tygodniach.

Ruda nie jadła, nie spała, nie wchodziła do kuwety. Pilnowała nowego sierściucha i wyglądała jak wściekły kot.
Yeti siedział w kącie bo dostawał pazurami.

Za długo nie ma mnie w domu, min 12 godzin i nie chciałam w nieskończoność trzymać kota w łazience. Nie chciałam aby Ruda się rozchorowała a Yeti zrobił się dzikusem.
ObrazekObrazek

dorota13

 
Posty: 2550
Od: Pt maja 09, 2008 12:06
Lokalizacja: mińsk maz.

Post » Wto wrz 30, 2008 8:57

No faktycznie...

Ja mam nadzieję, że już niedługo zobaczy Vege i Rudududu śpiących razem :wink:
mamuśka
 

Post » Wto wrz 30, 2008 8:58

Pewnie niedługo zobaczysz :D
:ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

dorota13

 
Posty: 2550
Od: Pt maja 09, 2008 12:06
Lokalizacja: mińsk maz.

Post » Wto wrz 30, 2008 9:40

Rudzik ma podrapany nos... heh .. ;)
mamuśka
 

Post » Wto wrz 30, 2008 10:20

Wszystko wygląda na to że kotki się dogadają :wink: Jeszcze z dwa tygodnie będzie spadać poziom hormonów u kocurka ,więc i on złagodnieje.To że kotki czasem walczą to nie szkodzi ,one muszą poustawiać hierarchię ,kto tu rządzi.To może się pojawiać cyklicznie,może raz ...Moje się kochają ,ale też nieraz zabawa wygląda jak walka -futro się sypie.Najlepiej nie rozdzielać wtedy kotów,tylko odwrócić ich uwagę -najlepiej wspólną zabawą jakimś sznureczkiem ,czy dobrym kąskiem.Ważne żeby obu równo dzielić (i zabawą i przysmakiem) i głaskać :D
A gdzie foty kotków ?
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Wto wrz 30, 2008 10:24

No dobra, dobra już wstawiam ;)
mamuśka
 

Post » Wto wrz 30, 2008 10:37

A oto Rudzik :
Obrazek

Obrazek

Obrazek

A oto Vega :
Obrazek

Obrazek
mamuśka
 

Post » Wto wrz 30, 2008 10:48

Super, coś mi się wydaje, że tam się przyjaźń zawiązuje :D

Wikulec

 
Posty: 440
Od: Śro sie 16, 2006 15:49
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 30, 2008 10:56

Cudne koteczki :1luvu: :love: :1luvu: :D
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Wto wrz 30, 2008 10:58

Postaram się zrobić im zdjęcia dziś jak są razem, ale muszę chować aparat bo Widmo Stabilizacji Rodzinnej bardzo chce go dopaść w swoje małe rączki :twisted:
mamuśka
 

Post » Wto wrz 30, 2008 11:12

Tylko wklejaj całe kody ,bo te fotki nie otwierają się na większe.Jak wkleisz fotkę to daj na podgląd i sprawdź czy dobre i dopiero wyślij :wink:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 211 gości