Było: Siedział na rogu ulicy. Jest: CUD przyszedł po kota :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 10, 2008 23:19

Ha, zapomniałam! :twisted:

kobieta mnie zabije :oops: (i tak mnie zabije :roll: )
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 11, 2008 8:55

*anika* - zadzwoń do Pani :!: :mrgreen:

tufcio

 
Posty: 1691
Od: Nie paź 01, 2006 13:21
Lokalizacja: dzieciństwo-Biłgoraj, młodość-Wrocław, aktualnie-Warszawa, docelowo-...?

Post » Czw wrz 11, 2008 11:05

tufcio pisze:Corner szuka pilnie DT :!:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26856
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw wrz 11, 2008 12:07

Niech szybko znajduje :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt wrz 12, 2008 7:06

Do Pani już zadzwoniłam i w razie gdyby Corner baaardzo długo jeszcze czekał, to zawsze mogę do niej zadzwonić i ona go nadal chce ;) także awaryjne wyjście mamy...

Ale z ogłoszeń nadal nikt nie dzwonił...
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 12, 2008 9:27

Ale piękny kawaler !!!

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Pt wrz 12, 2008 16:33

Podrzucę bo tak daleko nikt Cornerka nie wypatrzy!!!

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon wrz 15, 2008 10:15

tyle czasu nikt nie zaglądał do kawalera 8O

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26856
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon wrz 15, 2008 11:08

A czy Corner ma ogłoszenie na allegro? Wrzuciłam w google i wyskoczyły różne portale, na których jest kotuś, a allegro nie znalazłam? I od razu dodam, że ja nie umiem robić ogłoszeń akurat na allegro :roll:

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 15, 2008 11:18

Joako pisze:A czy Corner ma ogłoszenie na allegro? Wrzuciłam w google i wyskoczyły różne portale, na których jest kotuś, a allegro nie znalazłam? I od razu dodam, że ja nie umiem robić ogłoszeń akurat na allegro :roll:

Cytuję samą siebie ze strony 3 tego wątku ;)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 15, 2008 12:58

Aleba pisze:
Joako pisze:A czy Corner ma ogłoszenie na allegro? Wrzuciłam w google i wyskoczyły różne portale, na których jest kotuś, a allegro nie znalazłam? I od razu dodam, że ja nie umiem robić ogłoszeń akurat na allegro :roll:

Cytuję samą siebie ze strony 3 tego wątku ;)


:oops:

A tak w ogóle, to jak Krówek się czuje?

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 15, 2008 16:03

Hm... szczerze mówiąc, to nie mam pojęcia jak się czuje :roll:
ale będę musiała pewnie niedługo jechać do lecznicy, przynajmniej opłacić jego dotychczasowy pobyt.

Na pewno nie czuje się źle, bo gdyby coś się działo, pewnie by do mnie zadzwonili ;)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 16, 2008 10:17

Anika, proszę pamiętaj, co Ci obiecałam. Ja tam też będę musiała niedługo pojechać z rozliczeniem, mam nadzieję, że pod koniec tygodnia poczuję się na tyle wyleczona z wirusa, żeby dojechać do lecznicy.
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto wrz 16, 2008 17:15

Agneska pisze:Anika, proszę pamiętaj, co Ci obiecałam.

Pamiętam :)

Dzięki :D



Właśnie wróciłam z lecznicy. Corner chyba non stop miauczy, bo zanim jeszcze otworzyłam drzwi kociarni, "coś" w niej płakało, a jak się za chwilę okazało - był jedynym kotem w tym pomieszczeniu :roll: od razu jak mnie zobaczył zaczął mruczeć, ocierać się o klatkę, przebierać łapkami.

No i niestety... Corner zaraził się grzybem :roll: ma kilka plamek na pyszczku (nos, ucho i nad brwiami).
Dostał szczepionkę na grzyba i posmarowałam go polleną...

Czyli teraz jeszcze ciężej będzie mu znaleźć dom :roll:
(bo ktoś kto ma inne zwierzęta raczej tak radośnie nie podejmie się leczenia grzyba w domu. tak mi się zdaje.)


Jak wzięłam Cornera na stół w gabinecie, to mimo tego że co chwila mu jakimiś patyczkami po twarzy krzywdę robiłam ;) nie przestawał mruczeć...

Zapłaciłam na razie 170 zł czyli 50 za kastrację i 12 dni pobytu. Corner jest w lecznicy od 28 sierpnia.
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 16, 2008 18:47

Hm, grzyb nie zwiększa atrakcyjności Cornera jeśli chodzi o adopcję. Ale z drugiej strony grzyb nie jest taki straszny, daje się leczyć, najlepiej w domku...

Dzwoniłam po znajomych, prosiłam, przekonywałam. Nikt nie może wziąć kota. Albo nie chce. Beznadzieja...
Finansowo też nie mogę pomóc :(

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot], Majestic-12 [Bot], MB&Ofelia i 327 gości