[KRAKÓW] 3 kociaki potrzebny tymczas !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 28, 2008 20:35

dzięki :) dam znać, jak będę na miejscu. Natomiast czekam na odpowiedź kogoś, kto mnie tam zaprowadzi i wtedy już będzie wszystko git :wink:

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 29, 2008 8:38

Powiem tak zeby byla jasność.
koleżanka która dokarmia te kociaki poprosila nnie o zaptanie na forum o jakaś pomoc. Tak też zrobilam.

Wasze namiary zostaly przekazane, co dziewczyny zadecyduja to bedzie .

Ja decyzji nie bede podejmowala bo tylko jestem jakby pośrednikiem w tej sprawie.

świetlik

 
Posty: 370
Od: Śro sty 02, 2008 23:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 29, 2008 8:59

Dziewczyny zadzwonia do stachurki, a ona skontaktuje sie z tweety.

świetlik

 
Posty: 370
Od: Śro sty 02, 2008 23:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 29, 2008 21:26

Dwa kociaki z mamunia w lecznicy. Najpierw stachurka z moim TŻ-em zawieźli mamę i jednego maluszka, potem stachurka polowała na pozostałe DWA jeden się złapał więc odwiozła go już sama do lecznicy. Jednak nic na razie nie wiadomo kto w jakim jest stanie. Mam nadzieję, że dowiem się jutro, bo dzisiaj to ponoć nie było możliwe :evil: Niestety, nie mogłam być przy dostarczaniu kociaków gdyż przyjechał do nas kielecki owczarek niemiecki z Częstochowy na konsultację do Krakvetu i spędziliśmy tam 3 godziny w kolejce a do tego miałam do wyadoptowania kociczkę za Kraków. I tak już jedna pani była oburzona, że złapała kotkę do ciachnięcia i prawie godzinę musiała czekać od momentu powiadomienia nas o tym do jej odbioru :evil: Cholera, czasem na pogotowie trzeba dłużej czekać.

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 29, 2008 23:40

No to już wiecie. Przy okazji powiem, że jeden z kociaków (drugi, który się złapal) dostał koszmarnej biegunki w transporterze. Źle mi to wygląda :( ale testów nie udało się dzisiaj zrobić :evil: jestem zła, ale przy okazji 3/4 kociaków złapane :D. Dziewczyny, pracujące w pobliskim hotelu, monitorują klatkę, którą zostawiłam na podwórku. Mam nadzieję, że złapie się coś, tylko zeby nie znów gołąb :lol: i nie jakiś inny kot...

Czekam w utęsknieniu na wyniki z lecznicy, oby były dobre. Ja tak czy inaczej przeprowadziłam na sobie solidną dezynfekcję :lol: Świr jestem :wink:

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 30, 2008 7:23

Dzięki za pomoc dziewczyny.

świetlik

 
Posty: 370
Od: Śro sty 02, 2008 23:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 30, 2008 8:01

Koty mogą zostać w lecznicy maksymalnie do 14.08, bo potem wet jedzie na urlop i wszystko zamknięte do wrzesnia!!!

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 30, 2008 10:43

wiadomo już, w jakim stanie są maluchy?

noemik

 
Posty: 1604
Od: Czw paź 11, 2007 21:15
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 30, 2008 10:57

noemik pisze:wiadomo już, w jakim stanie są maluchy?



na razie nikt nie odbiera telefonu

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 30, 2008 15:37

super :roll:

Dziewczyna, która ma na oku ostatniego pozostałego kotka będzie go próbowała łapać na własną rękę. Mam nadzieję, że szybko jej się to uda, bo maluch nie wygląda jakoś rewelacyjnie :(

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 30, 2008 16:29

starchurka pisze:super :roll:

Dziewczyna, która ma na oku ostatniego pozostałego kotka będzie go próbowała łapać na własną rękę. Mam nadzieję, że szybko jej się to uda, bo maluch nie wygląda jakoś rewelacyjnie :(


mam mieć wieści wieczorem, bo trwała teraz sterylka

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 30, 2008 23:36

czekamy na wieści dalej...

Tweety: czy wiesz już, kiedy będzie sterylka "naszej" kici? :)

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 31, 2008 0:20

starchurka pisze:czekamy na wieści dalej...

Tweety: czy wiesz już, kiedy będzie sterylka "naszej" kici? :)


cała kocia rodzina jest na kwarantannie w oczekiwaniu na jutrzejszą dostawę testów. Kupki dzisiaj były już w miarę normalne, wszyscy są na RC Intenstinalu. Gorączki nie mają, oczka w porządku, noski też, osłuchowo ok. Zostały odrobaczone i odpchlone.
Sterylki dla kici nie umówiłam, bo wet w Hucie był bez kalendarza pod ręką i nie wiadomo jaki ma wolny termin, mam dzwonić jutro ale termin pewnie i tak dostane na przyszły tydzień.
Acha, dojechał ostatni maluszek, także rodzina w komplecie.
Przypominam, że kociuchy mogą być w lecznicy tylko do 14.08, potem ją zamykają z powodu urlopu do końca miesiąca

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 31, 2008 11:40

:balony: hurra! :D Fajnie, że ostatni maluch dojachał :) Cieszę się ogromnie, no i kamień spadł mi z serca.

Dobrze by było zmienić tytuł wątku...

A jak tam mój transporterek? :oops:

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 31, 2008 13:31

starchurka pisze::balony: hurra! :D Fajnie, że ostatni maluch dojachał :) Cieszę się ogromnie, no i kamień spadł mi z serca.

Dobrze by było zmienić tytuł wątku...

A jak tam mój transporterek? :oops:


transporter jest wydezynfekowany, do odbioru tamże, może być do odbioru u mnie albo jak się tam umówimy :wink:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Myszorek, puszatek i 108 gości