
Jak narazie pakt o nieagresji Sally-Muńka utrzymuje się. Ale wystarczw zawołać Muńkę, zeby pogłaskać - a Sally natychmiast się zjawia

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
magicmada pisze:To dobrze Jolu. A Muńka sie podoba nowym właścicielom?
magicmada pisze:Muńka w galopie - niewyobrażalne. Ona w ogole reaguje na imię? czy jej zmienią?
jolabuk5 pisze:Sonda i Inplant... tak Piotrek woła na Muńkę i Sally!No, takich medycznych imion to jeszcze nie było
Ale ja pozostanę przy starych, żeby nie wprowadzać zamieszania. A więc -na razie wszystko OK. Obie kotki podzieliły terytorium - Sally śpi z Gosią, a Muńka upodobała sobie posłanko, kupione dla Sally (przynajmniej się przydało!). Oczywiście, obie kotki najbardziej chciałyby spać z Piotrem (chyba obie go sobie upodobały jako ulubionego Duzego) ale Piotrek śpi przy otwartym balkonie, więc w nocy kotki nie mogą wchodzić do jego pokoju. Zabezpieczenie balkonu wydaje się nie mniej pilne niź sterylka Sally (Muńka chyba jest wysterylizowana?).
Sally i Muńka to przeciwstawne charaktery - Muńka to wielka spokojna ciapa, która coraz bardziej podbija serce Piotra. Sally - to zywe srebro, skoczna, zręczna, trochę zawadiacka i rozrabiająca. Ze słów Gosi wnioskuję, ze to chyba Sally jest jej cichą faworytkąGeneralnie wygląda nz to, że dokocenie będzie zaliczone do udanych
![]()
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 123 gości