DT DLA KOCIAKÓW Trio Przeminęło z Wiatrem szuka DS

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 10, 2008 8:54

podniosę z rana :(
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Czw lip 10, 2008 10:18

Kociaki za kilka dni wrócą na ulicę...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw lip 10, 2008 10:19

to już we wtorek, SOS!!
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw lip 10, 2008 12:10

Podrzucam z uporem maniaka, coż innego zostało :(

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Czw lip 10, 2008 14:52

Zaniedbałam podrzucanie, poprawiam się :wink:

POMOCY - DT PILNIE POTRZEBNY, W-WA I OKOLICE
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 10, 2008 16:14 ja jestem chętna

mam pytanie, czy kotki trzeba wziąć wszystkie?

bo ja bardzo chętnie byłabym domem tymczasowym dla tych kociaków ale mogę wziąć max 3:((

kotki są w warszawie prawda?

czy mogłabym uzyskać jakieś bliższe informacje o kotkach?

pozdrawiam serdecznie

Agata

iker

 
Posty: 4
Od: Czw lip 10, 2008 15:37

Post » Czw lip 10, 2008 16:17

Ale kociaki są właśnie trzy :D :D :D Jeżeli możesz je wziąć, uratujesz je od paskudnego losu :!:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw lip 10, 2008 16:20

no właśnie teraz się doczytałam liczby kociąt:)))

z tego co zrozumiałam to kotki są dzikie tak? nie są kuwetkowe? powiem szczerze, że dla mnie to pierwszyzna obcowanie z takimi kotkami i nie bardzo wiem co i jak ale to mnie absolutnie nei zniechęca:)))

jeśli ktoś będzie mmiał jakieś uwagi, porady ect. to będę bardzo wdzięczna....

iker

 
Posty: 4
Od: Czw lip 10, 2008 15:37

Post » Czw lip 10, 2008 21:23

kotki robią do kuwetki:) robily juz ponad tydzien temu, kiedy szlam robic im zdjecia. Jana Ci wszystko powie, jest na bieząco.

Możesz uratować im życie.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw lip 10, 2008 21:56

Kotki są kuwetkowe, jak to zazwyczaj kotki. Bardzo dzikie nie są, ale trzeba nad nimi popracować, czyli trzymać w klatce i oswajać na siłę, głaskać, brać na kolana, ogólnie zmuszać do obcowania z człowiekiem. Do Pani Małgosi już się przyzwyczaiły, chociaż ona nie ma za bardzo dla nich czasu.
Jeśli chodzi o rady, to Jana i Agalenora na pewno ich udzielą w dużej ilości :)

Agalenora wraca w niedzielę, ja z kolei jutro wybywam na weekend. Jeśli chcesz pomóc kociaczkom, to podam Ci na pw telefon do Agalenory.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt lip 11, 2008 7:51

Podniosę i i trzymam kciuki
A takie kotki oswajają się szybko, tylko faktycznie w klatce powinny siedzieć :wink:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 11, 2008 9:54

hop!
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt lip 11, 2008 13:15

do góry!

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt lip 11, 2008 13:40

hmmm, tylko czemu w klatce? ja rozumiem, że są dzikie ale nie lepiej je wypuścić żeby zapoznały się z "terenem", dobrze poczuły w nowym miejscu?

jeśli to jest głupia uwaga to przepraszam, nigdy nie oswajałam dzikich kotków i stąd moje pytanie

iker

 
Posty: 4
Od: Czw lip 10, 2008 15:37

Post » Pt lip 11, 2008 13:47

W klatce, bo wtedy łatwiej je łapać na głaskanie, bo cały czas są widoczne dla Ciebie, a Ty dla nich, bo obserwują i przekonują się że człowiek nie taki straszny. No i jeść można łatwo dawać z ręki, i kuwetka łatwiejsza do opanowania.

Puszczone luzem zaszyją się w jakąś dziurę, łapanie po kwadransie gonitwy po całym mieszkaniu to dla nich wielki stres.

Metoda wielokrotnie sprawdzona, np z Biedronkami - były w dt u Mamy Agalenory bez klatki, cały pokój do dyspozycji - po kilku tygodniach dzikie jak na początku. Tydzień w klatce i codzienne przymusowe głaskanie przerobiło je na mizaczki.

Korzystaj z rad starszych (doświadczeniem) koleżanek :wink:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 111 gości