
To może ja też tak z grzybem zacznę. Może jak zobaczy, że nie robi na nikim wrażenia to pójdzie precz

W sumie od kiedy się przestałam leczyć, to samo mi przeszło, więc to pewnie najlepszy ze sposobów

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Callisto pisze:Pipsi, ten Advocat, który panna dostała na robale - to na kark było czy dopyszcznie? Ile toto kosztuje? Moja ostatnia próba odrobaczenia towarzystwa skończyła się totalnym fiaskiem, muszę rozważyć inne opcje...
Callisto pisze:No tak przez analogię mi wyszło - ludzie grają "w nogę", koty grają w "łapę". Zasada ta sama: prowadzenie obiektu (piłki/myszy) poprzez pacanie odnóżem i omijanie przeciwników próbujących odebrać rzeczony obiekt
No właśnie nie zauważyłam zależności między kichaniem a wysiłkiem - dziś rano kichała tuż po wstaniu... W nosku już nie bulgocze.
Pipsi, ten Advocat, który panna dostała na robale - to na kark było czy dopyszcznie? Ile toto kosztuje? Moja ostatnia próba odrobaczenia towarzystwa skończyła się totalnym fiaskiem, muszę rozważyć inne opcje...
Femka pisze:zobaczyłam ślady Barei, to sobie myślę: zajrzę![]()
a tu takie cuuuudo
bura szylkrecia
cudności
moja Femcia też bura szylkrecia a ja kocham burasie
i jaka filmowa historia![]()
zapisuję się do czytania![]()
jak trzeba, wykupię bilet wstępu
annskr pisze:Femcia deklaruje wykupienie bilecika, korzystacje![]()
Femka pisze:kto tu widzi naleganie?
tylko kurtuazyjnie zapytałam![]()
co u koteczki pięknoteczki?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 142 gości