FIONKA nieskoordynowany Kiwaczek - KONIEC

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 05, 2008 7:53

joannaN - czy moge napisac do Ciebie pw, czy jesteś już tak oblegana, że nie odpisujesz? :oops:

chodzi ofkors o bogate życie wewnętrzne kotów i ludzi, poradzić się chcę przed ostateczną rozgrywką..

mama007

 
Posty: 2724
Od: Czw lut 17, 2005 14:43
Lokalizacja: Chełm

Post » Wto lut 05, 2008 10:20

calcarea jest lekiem stosowanym w homeopatii weterynaryjnej i ludzkiej - dr Ela pisala mi ze calcarea jest lekiem kons......cjonalnymm (nie chce przekreic nazwy) ale chodzi o to ze ma szerokie dzialanie i ogranizm wyciaga z niej to co mu jest potrzebne. Fionce napewno pomogl na robale i napewno oczyscil caly uklad moczowy (jest tez odkamieniaczem). Z nowych wiadomosci, to przepisy Unijne mowia ze podstawowa metoda leczenia zwierzat hodowlanych ma byc wylacznie homeopatia (zebysmi nie jedli lekow weterynaryjnych przy okazji).

sfinks

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 10, 2006 20:12
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto lut 05, 2008 10:23

Dzieki Sfinks.
Czy to znaczy, ze mogę to podać jako odrobaczenie wszystkim swoim kotom i sobie również, zamiast Pratelu, czy innego Drontala?
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lut 05, 2008 10:31

Ja tam nie wiem ,ale moja Melka dostala cos innego na odrobaczenie .To zalezy od typu czlowieka-kota .Nie mam pewnosci czy ten sam lek homeopatyczny bedzie dzialal na wszystkie koty,one tez maja swoje charaktery , temperamenty...

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lut 05, 2008 11:11

nie, ja tylko pisze ze jest stosowany i tu i tu, ale to tak jak z lekiem chemicznym, ktos musi sie na tym znac zeby wiedziec jak go brac. Jak szperalam po necie to bylo tyle roznych zastosowan jednego leku homeo. ze sama zglupialam. Mam ksiazke Homeopatia Boiron, jest tam wszystko, nawet dawkowanie lekow Boiron, ale nigdy nie doszlam do tego pod co dopasowac dana dolegliwosc.

sfinks

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 10, 2006 20:12
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto lut 05, 2008 11:33

No i to jest cały problem z homeopatią...

Ja jestem człowiek pragmatyczny - to i to, ma działać tak i tak.
Chciałabym móc stosować szerszą gamę środków, niż to, co oferują zwykle weci. Ale np. gdy w nocy trafia do mnie jakiś niespodziewany tymczas, to chciałabym mieć w apteczce coś `na pchły`, `na robaki`, `na katar` itp. Mi tak naprawdę `za jedno` czy to konwencjonalne, czy nie, byleby działało. i bylebym nie musiała czekać aż ktoś mnie będzie mógł przyjąć. Bo żeby nie roznosić po Stadzie nowych atrakcji z każdym nowym tymczasem, muszę mieć coś co mogę podać od razu.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lut 05, 2008 16:12

też bym tak chciała. To może wspólnie na forum uda się ustalić skład apteczki dla kota. A preferowane będą preparaty naturalne np. ja do przemywania uszu u zwierzaków stosuję nalewkę z nagietka (jak za mocna to rozcieńczam w kieliszku z wodą) i przemywam uszy i małżowinę uszną (nie wlewać do środka). Uszka są cudne i pachnące - przepis wet.homeo.

sfinks

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 10, 2006 20:12
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro lut 06, 2008 16:07

Dzisiaj otrzymalam wiadomosc od Dr ze mamy powtorzyc pierwszy etap leczenia, czyli wywalenie z organizmu do jelit tego co ewentualnie moglo zostac. W zwiazku z tym zmieniamy potencje leku. Strasznie sie martwie czy i tym razem tak bardzo ja wymiksuje zanim cos sie pokaze na zewnatrz.

sfinks

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 10, 2006 20:12
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro lut 06, 2008 20:37

Zaniemówiłam.... ja i dr Ela...
Z dwóch powodów: ilości maili jakie dostałam i braku czasu na odpisanie...
A wszystko przez Fionkę i jej potwora.
Bardzo wszystkich proszę o cierpliwość, nie daję rady fizycznie nadążyć z odpisywaniem, uzgodniłam z Elą, że najpierw będzie odpisywała na przypadki ciężkie, potem wszystkie następne. Odpisze wszystkim tylko prosi o cierpliwość i zrozumienie. Żeby dobrze postawić diagnozę i dobrać leki musi wiedzieć o pacjencie wszystko. A najlepiej pacjenta zobaczyć. Będzie posługiwała się kamerą i skaypem. Wybaczcie, ale nasze lubelskie koty ( i psy) w schronisku ( i nie tylko) też potrzebują jej pomocy...
Ela wszystkich bardzo przeprasza za taką sytuację, ale nie spodziewała się takiego odzewu...
Namawiałam ją na odpisanie na forum na Wasze wszystkie pytania, ale na razie nie jest w stanie fizycznie tego zrobić, dla ciekawych poda literaturę z której będzie można dużo dowiedzieć się o homeopatii.
Ona sama homeopatię studiuje (i leczy nią) kilkanaście lat i uważa się nadal za nowicjusza.....
joanna

joannaN

 
Posty: 195
Od: Pt paź 12, 2007 22:07
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro lut 06, 2008 20:50

A myslalas, ze bedzie inaczej?:))

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lut 06, 2008 21:15

http://www.eogrodnik.pl/pozycja.php?id=856
Tu można kupic taką podstawową książeczkę, która pokrótce tłumaczy zasady homeopatii i podaje podstawowe leki na różne objawy u kotów.
Ale uwaga...pisze to z własnego doświadczenia i mojej homeopatki, źle dobrany lek może zamieszać zdrowo.

Calcarea może być lekiem konstytucyjnym dla kotów o okreslaonych cechach i okreslonych objawach.
Ale calcarea w małych potencjach wg książeczki, która tu podaję jest dobra przy kamieniach i podaje się ją maleńkim koteczkom zaraz po urodzeniu na wzmocnienie.

Kocham homeopatię :D ale pomimo że czytam i czytam od lat czterech, to nie wiem tyle, ile potrzeba by było do leczenia kogoś. Mało tego, teraz dopiero wiem, że jak trudno dobrac lek. jedna wizyta u homeo ( pierwsza) trwała 1,5 godziny.
Czasami warto jednak pewne rzeczy wiedzieć i w sytuacjach nagłych i oczywistych podac leki.

Marzy mi się taki wet:)
Teraz zamierzam wybrac się do bioniki z synem i ze sobą i zbadać pasozyty, grzyby i inne.
Według wielu znanych mi i doświadczonych osób wiele przypadków alergii, objawów neurologicznych, chronicznego kaszlu i innych leczonych przez konwencjonalna medycynę wielka ilością chemii, znika po porządnym odrobaczeniu, wyleczeniu grzybicy czy wyjałowieniu.

Polecam również na początek, dopóki dr Ela nie znajdzie czasu :P , poczytanie forum HOMEOPATIA na gazecie.pl, ksiązki J.Cehovskiego:Homeopatia, Załęskiego:W świecie homeopatii.
Czekam na listę książek od dr Eli. :D

W Lublinie apteka homeo jest na Nadbystrzyckiej naprzeciwko Politechniki.
W Świdniku aptek przy przychodni na Brzezinach.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro lut 06, 2008 21:21

ta apteka jest w tym budynku gdzie kiedyś było KFC?
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro lut 06, 2008 21:44

niom, chyba tak.
taki dwupiętrowy z knajpkami na parterze i apteką na wyższej kondygnacji, ale wchodzisz z zewnątrz, schody są na zewnątrz.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro lut 06, 2008 21:45

Tak, w tym budynku. Druga jest na rogu Al. Racławickich i Spadochroniarzy.
Anda: masz całkowitą rację w tym co piszesz.
Lidziu, byłam z Elą jak dzwoniłaś dzisiaj ...
Calcarea carbonika jak pisałam jest lekiem konstytucjonalnym. Ma wiele zastosowań. I niestety, trzeba wiedzieć jak i dla kogo stosować na dane schorzenie. Zresztą nie tylko ten lek...
joanna

joannaN

 
Posty: 195
Od: Pt paź 12, 2007 22:07
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro lut 06, 2008 21:47

joannaN pisze:Tak, w tym budynku. Druga jest na rogu Al. Racławickich i Spadochroniarzy.
Anda: masz całkowitą rację w tym co piszesz.
Lidziu, byłam z Elą jak dzwoniłaś dzisiaj ...
Calcarea carbonika jak pisałam jest lekiem konstytucjonalnym. Ma wiele zastosowań. I niestety, trzeba wiedzieć jak i dla kogo stosować na dane schorzenie. Zresztą nie tylko ten lek...


Na Nadbystrzycką w razie czego mogę wysłać rodziców, mieszkają na LSM. ;)
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dorcia44, niafallaniaf, puszatek, quantumix i 79 gości