
Panowie prześcigali się w obłaskawianiu Mruczusia, a on chętnie przyjmował łakocie i mizianki też.
Mruczuś ze swoją pancią bawią się w gonitwę. Raz jedno ucieka a drugie goni, później następuje zmiana. I tak sobie ganiają po domu, aż się zadyszą i idą na mizianki.

