Burasek i koteczka z małymi błagają o ratunek!!! Częstochowa

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 10, 2007 17:15

Miuti napisała:

Te koteczki bardzo pilnie potrzebują ratunku!
One nie mają dachu nad głową, trylko niektóre dostały jakieś pudełko - ale co to znaczy przy takiej pogodzie?

Czy ktoś jest w stanie załatwić klatkę - łapkę?
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 10, 2007 18:48

witajcie. widze ze duzo sie zmiania. rozmawialam wczoraj tel z Iwonka. Dochodze do wniosku ze najlepszym wyjsciem jest... zakup klatki -Łapki. Jesli kazda z nas wplaci co moze to sie uzbiera. W Krakowie ejst pani (ta od ktorej ostatnio bralam lapke do lapania kolejaczkow) ktora moze taka klatke zamowic. Bylaby to klatka niezalezna, od schroniska itp.... w sumie to nawet dobrze biorac pod uwage choroby ktorych w schronach niemalo. Iwonka moglaby ja miec u siebie i poprostu gdyby ktos potrzebowal bral by od niej. Taka klatka Czestochowie sie przyda i dalaby szanse na to zeby Iwonka i inne osoby mogly mniejsza cene placic w czasie lapania, bo gdy sie ma klatke na weekend to trzba ja wykorzystac do maksimum i stac cala dobe (a Iwnoka nie odpusci choc jest zmarznieta i calkiem niewyspana). Ja sie dowiem dzis lub jutro jak szybko mozna taka klatke zalatwic i jaka jest cena. Mam juz 50zl od mojej mamy na ta klatke. Prosze o opini czy to dobry pomysl.

Co do klatki na szybko to jutro pojde do krakowskiego tozu, moze akurat maja wolna i tez zadzwonie do tej pani od ktorej ostatnio bralam... mozna nawet nadac na pkp i iwonka by odebrala. DOpiero dzis wrocilam do Krk i od razu do pracy wiec dopiero teraz do kompa usiadlam.

Pozdrawiam :king:
.wyrzuć z domu telewizor a w zamian weź kociaka.
Obrazek

królewna

 
Posty: 114
Od: Wto paź 30, 2007 8:32
Lokalizacja: Wwa/Londyn/Krk

Post » Pon gru 10, 2007 20:41

myślę, ze to dobry pomysł, żeby uzbierać na klatkę-łapkę
tylko, że dużo kosztuje - chyba 400 zł ...

właśnie burbor napisał do mnie, że najprawdopodobniej może być
w Częstochowie albo w piątek albo też w przyszły poniedziałek - wtorek ,
jak będzie pewny kiedy przyjedzie to da znać (chodzi o transport do Krakowa)
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 10, 2007 21:59

Dziewczyny te kotki naprawde potrzebuja pomocy jak najszybciej.
Fotek nie mam bo byłysmy tam koło 18,więc było ciemno,ale widziałam czarnego kocura,kotkę buro-biała (śliczna zresztą) i burego kocurka. Podobno jest jeszcze jakiś maluszek i w sumie to tak naprawdę niewiadomo ile tych kotków tam jest..miały być 2 potem się okazało,że 4 a mnie się wydaje,że będzie więcej,poza tym tak jak napisała Iwonka, wszystkie ze soba spokrewnione,widac na pierwszy rzut oka,i oby tylko nam się zdawało,że jedna z kotek jest w ciązy :?
Kotki jedzenie może i mają,ale schronienie marne,to jakaś budka sklecona z resztek no i mieszkaja tam od kilku lat. Jedne gina inne się rodzą,jedne przetrwają zimę,a inne nie,smutne to bardzo :cry:

Najwazniejsze teraz skombinować klatkę żeby móc je złapać. Być może uda na się wykombinować taką klatkę-łapkę domowej roboty,ale nie wiem czy to zadziała,bo klatka jest stara i zrobiona z jakichś płyt,więc ciemna i nie wiem czy koty do niej wogóle wejdą,zobaczymy jak się okaże czy w ogóle działa.
Gdyby udało się skombinować porządną klatkę to byłoby naprawdę super, poza tym przydałby się baaaaardzo transporter.
Druga i najwazniejsza sprawa to transport do Krakowa!
Wibryska jesli tylko będziesz wiedziała kiedy bubor ma zamiar jechac to daj znać,a jak nie to coś wymyslimy mam nadzieję,bo niestety ale nie mamy gdzie "przechować" kotków kiedy je złapiemy.
Ja w domu nie mogę,rodzice by mnie zjedli,a piwnice mam taka,że dziury sa w ścianie i koty by wyszły bez problemu,więc sąsiedzi by mnie zjedli dla odmiany.
Także jesli ktos mógłby przetrzymac dzień czy dwa te złapane kociaki to byłoby najlepiej,a jesli nie to trzeba będzie od razu po złapaniu w kontenerek i do Krakowa jakoś.

Mimo trudności jestem dobrej mysli,jesli naprawdę sobie wzajemnie pomożemy to nam się uda uratować te biedne kociaki.
Także dla ich dobra bardzo proszę wszystkich, którzy czytają to forum- okażmy troszkę serca :roll:

Katia*

 
Posty: 118
Od: Sob gru 08, 2007 23:52
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon gru 10, 2007 22:44

Kasiu kochana, dziękujemy za relację i pomoc Iwonce
mam nadzieję, że królewna będzie mogła pożyczyć w Krakowie
automatyczną klatkę-łapkę

bubor najprawdopodobniej będzie w Częstochowie albo w piątek
albo w przyszły poniedziałek - wtorek , ma jeszcze dać znać


mam jego numer telefonu, który już podałam na pw Tobie i Iwonce

napisałam w tytule, że potrzebne będą transporterki
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 10, 2007 23:00

Mam jeden transporterek na chodzie - moge pozyczyc (chcialabym aby do mnie worcil :oops: )
Bubor moze zabrac tylko nie wiem czy wtedy bedzie wam do czegos potrzebny akurat.

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8291
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon gru 10, 2007 23:32

Sprawdzam terminy w jakich Iwonka i mKati moglyby odebrac z PKP 2 transporterki ktore należa do Iwoki a ktore zabralam z kolejaczkami. Bede nadawac z Krakowa, wiec moZna dołozyc jeszcze jakis i razem. W razie co prosze o kontakt na moj tel 0510 255 014. Jesli jest cos jeszcze do przekazania na linii Krakow - Czestochowa to prosze o szybki kontakt.
.wyrzuć z domu telewizor a w zamian weź kociaka.
Obrazek

królewna

 
Posty: 114
Od: Wto paź 30, 2007 8:32
Lokalizacja: Wwa/Londyn/Krk

Post » Pon gru 10, 2007 23:45

Niestety z tą klatką "domowej roboty" nie wyszło,wiem już napewno,więc to chyba priorytet bo bez niej nie damy rady złapać kotków. One podchodza jak tylko ktos sie tam pojawi,ale dotknąc oczywiście sie nie dadzą i złapać,więc bez klatki lipa :?

Kupienie takiej klatki byłoby błogosławieństwem :!:
Dziewczyny, czy taka klatka naprawde kosztuję aż 400 zl i gdzie cos takiego mozna kupić w ogóle :?:

Królewna ja te transporterki moge odebrać z PKP w sumie codziennie tylko musiałabym wiedziec dzień czy dwa wczesniej kiedy i tak sobie wszystko zaplanuję żeby je odebrać jakby co.

Katia*

 
Posty: 118
Od: Sob gru 08, 2007 23:52
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Wto gru 11, 2007 0:12

Oto moje zaległe rozliczenie pieniedzy ktore dostałam od IWonki na kolejaczki:

Dostałam 450zl

Pierwsza wizyta Plameczki u weta wraz z lekami - 28zl

Sterylka Plameczk - 120zl

Kubraczek dla Plameczki po sterylce - 20zl

Pieniadze na żwirek itp dla Plameczki na poczatek (dalam Korze ktora sie nia opiekuje) - 50zl

Scanomune zakupione w krakvecie.pl - 79,90zl

Przejazdy PKP:
10-11 listopad (nie moge znalesc biletow ale licze po najtanszej cenie na tej trasie jakie placilam): 2 x 27zl = 54zl

17-18 listopad: Krk - Cz 31zl + Cz - Wwa 41zl = 72 zl

24-25 listopad: Krk - Cz 31 zl + Cz - Krk 27 zl = 58 zl

Razem: 481,90zl co rozlicza 450 zl ktore dostałam od Iwonki i za ktore jej i tym którzy ją wspomogli bardzo dziekuje, bo bez tego nie dalabym rady pomoc Iwonce.
:king:
.wyrzuć z domu telewizor a w zamian weź kociaka.
Obrazek

królewna

 
Posty: 114
Od: Wto paź 30, 2007 8:32
Lokalizacja: Wwa/Londyn/Krk

Post » Wto gru 11, 2007 0:16

Kati, super, bo to odciazyloby Iwonke, podaj w jakich godzinach ejstes w stanie odebrac transporterki. zapisz od razu moj nr tel 0510 255 014, tak zebys juz miala. Ciesze sie bardzooooooooooooo ze pomagasz Iwonce!!!! Tak dobrze ze ma Ciebie na miejscu.

Ja sie jutro bede dopytywac w krakowskim TOZie czy nie maja akurat wolnej. Czy moglabys mi przesłac do siebie nr tel, tak bym miala bezposrednio kontakt z Toba, bo Iwnoka nie zawsze moze rozmawiac czy odpisac na sms'a gdy jest na przyklad w pracy.

pozdrawiam serdecznie :king:
.wyrzuć z domu telewizor a w zamian weź kociaka.
Obrazek

królewna

 
Posty: 114
Od: Wto paź 30, 2007 8:32
Lokalizacja: Wwa/Londyn/Krk

Post » Wto gru 11, 2007 11:52

rozmawiałam z Iwonką, powiedziała, że bardzo by się cieszyła
gdyby udało się wykorzystać 3 talony na sterylizacje od kochanej dorci44
- tylko potrzebny byłby transport do Warszawy a stamtąd po kilku dniach
do Krakowa
myślicie, że uda się to załatwić ?
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 11, 2007 12:54

acha, i trzeba wykorzystać talony na sterylizację do końca roku
więc musimy się spieszyć

napisałam do floridy na pw prośbę o pożyczenie klatki-łapki ze schroniska
bo nie wiemy czy uda się wypożyczyć taką łapkę w Krakowie

może dziewczyny będą mogły pomóc
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 11, 2007 13:16

A Florida - to kto?

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 11, 2007 13:47

florida_blue to dziewczyna z Fundacji For Animals z Częstochowy
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 11, 2007 13:49

klatki-łapki automatyczne produkuje ten zakład:

Z A M E T Sp. z o.o.
Zakład Pracy Chronionej
02-482 Warszawa, ul. Sklepowa 13 fax (0-22)863-66-40, tel.(0-22)863-76-31, 863-76-32
e- mail: Zamet@warszawa.home.pl
www.zamet.waw.pl
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 1274 gości