
Tak bardzo się o Chilcię martwię, a sama wziąć nie mogę...
Byłoby cudnie, gdyby u Ciebie znalazła ciepły kąt i pełne miseczki.
A jak będzie trzeba, to pieniążki tutaj się znajdą, nie martw się.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mar9 pisze:Ja tak nieśmiało... jeżeli Chilcia jest zdrowa, zaszczepiona i nie potrzebuje jakiegoś ekstra jedzenia, to mogę ją wziąć na tymczas.
Piszę to nie dlatego, że mam jakieś wygórowane wymagania, ale w kwestii leczenia kotów jestem na granicy możliwości finansowych, ale kocich miseczek jest u mnie dość, a i kawałek ciepłego miejsca dla kociej biedy się znajdzie, więc...
iwona_35 pisze:mar9 pisze:Ja tak nieśmiało... jeżeli Chilcia jest zdrowa, zaszczepiona i nie potrzebuje jakiegoś ekstra jedzenia, to mogę ją wziąć na tymczas.
Piszę to nie dlatego, że mam jakieś wygórowane wymagania, ale w kwestii leczenia kotów jestem na granicy możliwości finansowych, ale kocich miseczek jest u mnie dość, a i kawałek ciepłego miejsca dla kociej biedy się znajdzie, więc...
Oj mar, co my byśmy bez ciebie zrobiły![]()
![]()
![]()
tangerine1 pisze:mar![]()
Chilcia jest zaszczepiona, wyglada na zdrową, ale sama wiesz jak to jest ze schroniskowcami
mar9 pisze:iwona_35 pisze:mar9 pisze:Ja tak nieśmiało... jeżeli Chilcia jest zdrowa, zaszczepiona i nie potrzebuje jakiegoś ekstra jedzenia, to mogę ją wziąć na tymczas.
Piszę to nie dlatego, że mam jakieś wygórowane wymagania, ale w kwestii leczenia kotów jestem na granicy możliwości finansowych, ale kocich miseczek jest u mnie dość, a i kawałek ciepłego miejsca dla kociej biedy się znajdzie, więc...
Oj mar, co my byśmy bez ciebie zrobiły![]()
![]()
![]()
to kiedy mam wstawić wodę na kawę![]()
![]()
Be pisze:Eee... nieee... nooo...
pieniążki jakieś zawsze się znajdą
Mała1 pisze:mar9![]()
Be![]()
Iwona-a mozeby do mar9 w niedziele?
trzebeby w koncu w pełnym skladzie dłuzej w sobote posiedziec i troche popracowac-bo zawsze młyn totalny a roboty teraz mamy duzo, czyszczenie, obrózki itd
Mała1 pisze:cholerka
ten tydzien za krotki
ja tez jeszcze nie wiem,czy w niedziele nie pracuję
a w sobote rano naprawde duzo roboty-musiałabys jechac sama.
Bo ja juz sobe obiecałam,ze chocby niewiadomo co sie działo to poswiece na schron wiecej czasu-naprawde trzeba
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 71 gości