MOCCA/BOMBAS najnowsze foty! s.30

» Pt lis 30, 2007 22:38

Do góry maleńka, niech wszyscy zobaczą te cudne oczy!!!!

Zapraszam na drugi bazarek dla kiciuni: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=69286

» Sob gru 01, 2007 0:15

Zuzia...bardzo dziękuję w imieniu Mokki...

Za bazarek i za wklejenie banerka do podpisu :1luvu:

Zaraz postaram się wrzucić jakąś nowszą fotkę, o ile fotosik nie odmówi współpracy...
Udało się, chociaż przyznaję bez bicia - jestem fotograficzną kaleką... :crying:

Na kilkadziesiąt zrobionych zdjęć - na tych kilku cokolwiek widać... :oops:

Hej...kim jesteś i co będziesz robić ?

Aaaaa...portrecik? Weźmiesz mnie do Domu...?

Nie weźmiesz.....

Trudno, tymczasem coś przekąszę

Dobranoc Cioteczkom :1luvu:

» Sob gru 01, 2007 2:42

jaka ona jest cudna :love:

ten pysio... :love:

» Sob gru 01, 2007 6:28

Przepiękna jest :love:

» Sob gru 01, 2007 8:41

Ona na tej fotce wygląda bardzo poważnie. W rzeczywistości to drobniutka, delikatna, słodka Koteńka...Ona ma w sobie coś niezwykłego - to młody kot, a w spojrzeniu ma taką mądrość, jakby żyła ze sto lat. I jej zachowanie jest takie...dystyngowane

Bardzo chce się przytulać i być głaskana, cały czas mruczy, a jednocześnie jakoś tak...nie narzuca się.

Domkuuuuuuuuuuu :!:

Gdzie jesteś :?:

» Sob gru 01, 2007 9:07

Hop koteńko do góry!

» Sob gru 01, 2007 13:17

[...]

» Sob gru 01, 2007 18:03

Mokkunia jest bardzo podobna do mojej Alusi (z łódzkiego schronu), tylko Alusia ma biały żabocik. I te oczy mają podobne. Jest tylko jedna różnica - Alusia nie schodzi z kolan nigdy :lol:

Kciuki za zdrówko i domek dla koteńki :ok:

» Sob gru 01, 2007 18:06

ślicznotko, hopaj na górę po domek!

» Sob gru 01, 2007 18:10

zuzia96 pisze:Mokkunia jest bardzo podobna do mojej Alusi (z łódzkiego schronu), tylko Alusia ma biały żabocik. I te oczy mają podobne. Jest tylko jedna różnica - Alusia nie schodzi z kolan nigdy
Kciuki za zdrówko i domek dla koteńki

Zuziu...

(widziałam drugą aukcję, kubasek cudny

)
Ja wcale nie jestem pewna czy ta różnica JEST... :wink:

Mokka zapewne też nie schodziłaby z kolan, tylko...na razie nie ma chętnych kolan. Kiedy byłam u niej przed wczoraj i miziałam się z nią - odkryłam, że ktoś z lecznicowych wetów też Mokkę przytula...

pachniała delikatnie, zupełnie nie kocio-szpitalnym zapachem...

» Nie gru 02, 2007 0:07

cudna kicia :1luvu:

biedulka tyle bolu juz zaznała ....za to teraz będzie już tylko lepiej :wink:

kciuki za kotunie :ok:

tak po cichutku napisze że dobrze by było poprosić moderatora o przeniesienie wątku na dział koty , tam znacznie więcej ludzi wchodzi i czyta :wink:

» Nie gru 02, 2007 1:21

ko_da1 pisze:tak po cichutku napisze że dobrze by było poprosić moderatora o przeniesienie wątku na dział koty , tam znacznie więcej ludzi wchodzi i czyta

bardzo dobry pomysł