Ja chciałam tylko powiedzieć, że wysłałam do Gayae zupełnie ześwirowaną kotkę (z warszawy do świnoujścia, z przesiadką w szczecinie!)

Kleonię, która ma teraz taki domek, że nie mogę uwierzyć w to, że tak się tej dziwacznej kotce udało. Gayae to najlepszy domek na świecie!
Ezra zresztą też ma najwspanialszy na świecie domek, do którego trafił z kolei również ode mnie Mozik, ale ja już jej kombinuje innego kotka puchatego
Gayae, trzymam kciuki! Książę do gayae! Książę do gayae!