Kenia - 1,5 m-ca dziękujemy za wsparcie finan. :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 29, 2007 9:11

Oliwko, mam nadzieję, że walka się powiedzie.


A jak rozmowy z domkiem?

I jak nastrój Birmana, którego rzeczywiście ciągle pomijamy?
Obrazek

Colas

 
Posty: 1233
Od: Śro lip 20, 2005 8:24
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 29, 2007 9:17

Oliwka pisze: Poza tym oba kotki szaleją, wynajdują sobie nowe zabawki, skaczą po laptopie - poznalam już 3 nowe skróty klawiszowe na klawiaturze :-) bo Maluchy zawsze coś włączą :twisted:


A są może jakieś możliwości blokady klawiatury w laptopie? Chyba nie :( Bo mi po laptopie chodzi Lilka...
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Śro sie 29, 2007 19:18 zachęcam do rozesłania wici o aukcji :)

Aukcja na Kenijkę , zapraszam !!
!




http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=64998
Facet to tylko facet ,a kot to jest Pan...

Wiewiorka1

 
Posty: 50
Od: Czw sie 23, 2007 18:50

Post » Pt sie 31, 2007 12:18

czesc dziewczyny, od dwoch dni nie mam netu w domu. dzis zagladam goscinnie od kolezanki. Wracam w niedziele do domu, mam nadzieje, ze juz siec bedzie dzialac

Colas szukamy nowego domku, dla kotów
:evil:
Obrazek

Oliwka

 
Posty: 858
Od: Pon wrz 27, 2004 21:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 03, 2007 10:22

Działa już net?
Kociambry zdrowe? Rozrabiają?
Rozumiem, że domek sie wycofał?............... :evil:
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Wto wrz 04, 2007 20:13

hej wlasnie wlaczyli mi siec.

Kenia ma sie zdecydowanie lepiej. Nie oddycha juz tak glosno, nosek co jakis czas ma zaklejony, ale tylko na wierzchu, dzisiaj ani razu nie kichneła :) - antybiotyk działa :) Jeszcze tylko z oczu troche ropka się sączy.

Wczoraj zauwazylismy, ze Birman jest dziwnie podniecony, skakal na Kenie lapal ja za kark, wysywal siusiaka a ona sie poddawala. Nie doszlo do kopulacji, ale to mnie niepokoi. Kenia jeszcze nie ma rui. One maja dopiero 4 miesiace i nie wiem czy aktywnosc seksualna kocurka juz na tyle sie rozwinela, że mogloby z tego wyjsc cos "niepozadanego"
Obrazek

Oliwka

 
Posty: 858
Od: Pon wrz 27, 2004 21:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 05, 2007 8:30

Jesteś pewna ich wieku? Jakiś czas temu oddawałam rodzeństwo Lepek, podałam ich wiek zgodnie z tym, co zawyrokował wet. Kocurki były dojrzałe w wieku 5 miesięcy, koteczka tez coś koło tego miała pierwszą rujkę. Często kotki wyciągnięte z trudnych warunków wolniej się rozwijają, wyglądają na mniejsze. Może to jest przypadek Birmy i Kenii.

Nie znam się, ale chyba nie powinno dojść do kopulacji, jeśli kotka nie ma rui. Już od dawna mnie ten temat intryguje, ale nigdzie nie znalazłam informacji, czy kocur może "dopaść" wysterylizowaną kotkę. Niby nie, ale dlaczego w mojej Koli kochają się wszystkie okoliczne niekastraty (obecnie w liczbie dwóch)? :evil:
Obrazek

Colas

 
Posty: 1233
Od: Śro lip 20, 2005 8:24
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 05, 2007 9:43

ona musi miec duzo feromonow. Wiesz moj kocur jest od trzech lat wykastrowany, a co jakis czas ma zapędy, niestety na moją nogę. Widać silna osobowość z tej twojej koteczki, albo taka uwodzicielka :)
Obrazek

Oliwka

 
Posty: 858
Od: Pon wrz 27, 2004 21:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 06, 2007 20:35

wczoraj dzwoniłam do weta: kotki są za małe, zeby narobić bigosu, Kenia za mała, żeby zajść w ciąże, a Birman za mały żeby coś zbroić.

Czekamy teraz na domek. Kenia nadal ma załzawione oczka. To dopiero 7 dzień antybiotyku, więc jeszcze dwa tygodnie trzeba poczekac, tyle mniej wiecej czasu trzeba walczyc z gronkowcem.
Obrazek

Oliwka

 
Posty: 858
Od: Pon wrz 27, 2004 21:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 07, 2007 6:15

Bardzo sie cieszę , że Kenijka ma się lepiej , dużo buizaków dla maluchów ! pozdrowienia :)
Facet to tylko facet ,a kot to jest Pan...

Wiewiorka1

 
Posty: 50
Od: Czw sie 23, 2007 18:50

Post » Pon wrz 10, 2007 11:02

Jutro wybieram się po antybiotyki do weta i na szczepionkę z Birmankiem. Widze, że kontakt z kenia nie wpływa na jego stan zdrowia ;)
Obrazek

Oliwka

 
Posty: 858
Od: Pon wrz 27, 2004 21:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 10, 2007 11:56

Oliwka pisze:Jutro wybieram się po antybiotyki do weta i na szczepionkę z Birmankiem. Widze, że kontakt z kenia nie wpływa na jego stan zdrowia ;)


To dobrze, że choć Birman jest zdrowy jak koń.... :mrgreen:

:ok: za zdrówko Kenijki!
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pon wrz 17, 2007 6:41

Cisza w sprawie domku?????
Obrazek

Colas

 
Posty: 1233
Od: Śro lip 20, 2005 8:24
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 17, 2007 18:32

Witam,

od ub. tygodnia mialam juz trzy telefony w sprawie adopcji obydwu kotkow. Dzis pani zrezygnowala. Jutro ma przyjechac nast. para, ktora czeka w kolejce. Nie chcialam nic pisac dopoki nie dojdzie do przekazania kociaków.

Chcialam wam jutro powiedziec o wszystkim ale dzis colas do mnie napisala, pomyslalam, ze wszyscy zainteresowani i ci ktorzy pomogli nam powinni wiedziec co sie dzieje. ;)

Telefony rozdzwonily sie po umieszczeniu przeze mnie aukcji na alegro - to zwykle ostatecznosc, ale zawsze działa. Wstrzymywalam sie z ta aukcja do czasu kiedy Kenia bedzie juz calkiem zdrowa, Mala wprawdzie jeszcze łzawi i czasami głośno oddycha, ale bardziej chyba z przyzwyczajenia.

Czuje, ze BAltazar odpocznie a Słomka znowu ze spokojem zacznie zaszywać się pod kołdrą :)
Obrazek

Oliwka

 
Posty: 858
Od: Pon wrz 27, 2004 21:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 18, 2007 15:06

No i kotki zostały wydane.
Wzieli je bardzo mili ludzie, którzy wcześniej mieli juz kota, balkon mają osiatkowany, wszystko wydaje się być cudownie, tylko żal pozostał ... chlip chlip
Obrazek

Oliwka

 
Posty: 858
Od: Pon wrz 27, 2004 21:04
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510 i 160 gości