Cztery krasnale spod TIR-a już w swoich domkach :).

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 23, 2007 23:21

Kociaki mają się dobrze.
Najmniejsza w tej chwili jest Marysia, która mimo, że apetytem nie ustępuje reszcie ekipy to nie chce rosnąć, największy jest za to Sierotek, który przyjechał do nas jako najsłabszy i najbardziej zabiedzony z czwórki rodzeństwa. Czarnuszki Koszałek i Opałek rosną równo, z tym wyjątkiem, że Opałek zafundował sobie takie nieco przedłużane kudłate futerko.
Kociaki mają niesamowity apetyt i opanowały w związku z tym podstawowe techniki zdobywania pożywienia: potrafią głośno domagać się jedzenia, a jeśli w krótkim czasie nie przynosi to efektu to patrzą smutnym "głodnym" wzrokiem prosto w oczy ;). Jeszcze niedawno zadawalały się jedną małą (100g) Animondą na posiedzenie, a w tej chwili optymalny posiłek to puszeczka 200g popita najlepiej kocim mleczkiem. Mają też stały dostęp do suchego Baby Cata, ale oczywiście zamiast tej super specjalistycznej karmy dla małych kociąt wolą zdobywać stoły i półki w poszukiwaniu tuńczykowego Hillsa. Baby Cata wcina za za to Diplodok, który wogóle nie jada suchej karmy, za wyjątkiem właśnie Baby Cata którego ze względu na problemy z nerkami nie powinien jeść.
Kociaki są bardzo przytulne, wystarczy je głaskać kilka sekund, żeby uruchomić mruczenie - przymilna jest zwłaszcza mała Marysia, które często włazi na kolana lub wspina się na ramię.
Dla naszych kotów pojawienie się czwórki maluchów to duża zmiana, domownicy musieli w związku z tym zmienić swoje zwyczaje, ale chyba trochę przyzwyczaili się już do czwórki rozrabiaków: Diplodok wcale się nimi nie przejmuje, Bambi chyba chciałaby się z nimi bawić, ale się boi, a Miś wyniośle ignoruje inwentarz. Wszyscy mamy jednak nadzieję, że kociaki szybko znajdą nowy dom.

To ja pisałem - TŻ Olinki.
Ostatnio edytowano Wto lip 24, 2007 18:08 przez Olinka, łącznie edytowano 1 raz

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 24, 2007 10:30

"Niech nam żyje TZ Olinki
Niech żyje nam"
To ja pisałam - Moś :wink:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto lip 24, 2007 12:46

A ja dzisiaj wybieram się w odwiedziny do kociaków :D
Zdam relację po powrocie :)
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 24, 2007 19:56

:) do góry kociaki.

justyna_m

 
Posty: 152
Od: Pt lis 03, 2006 23:52
Lokalizacja: Poznań / Edinburgh

Post » Śro lip 25, 2007 12:01

Czekam na relacje 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro lip 25, 2007 12:48

moś pisze:Czekam na relacje 8)


Byłam :) Oto relacja:
kociaki energiczne niesamowicie :lol: Wariują jak takie małe gremliny: skaczą na siebie nawzajem gryząc ogony jak popadnie (często własne! :wink: )
Pożerają niesamowite ilości mokrej Animondy i mleka dla kotów, co w niesamowicie szybkim tempie metobolizują :twisted:

Maryśka wcale nie jest jakaś specjalnie mała - jest nieco niższa od chłopaków (w końcu to panienka jest!), ale brzuszek ma okrągły i bryka na równi z rodzeństwem :D

Nestorzy patrzą na rozbrykane towarzystwo maluchów z dystansem 8)
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lip 25, 2007 12:59

Kilka fotek na szybko :D


Obrazek
Maryśka



Obrazek
Z wujkiem Diplodokiem ;)


Obrazek
Mary i Sierotek


Resztę fotek obrobi i wstawi Olinka :)
Małe czarne są niefotogeniczne - nic nie widać oprócz oczu! :twisted:
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lip 25, 2007 14:18

jak one urosly :1luvu:
Ps Mosiowi tez trudno robi sie zdjecia.Wychodza zawsze rude przeblyski na futrze a on kruczoczarny przeca :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw lip 26, 2007 11:57

Tylko dwie ciotki do nas zaglądają..? :crying:
Sysycy o nas zapomnieli..??? :crying:
Takie małe jesteśmy ze nas nie widać? :roll:



:placz:
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lip 26, 2007 14:23

mircea pisze:Tylko dwie ciotki do nas zaglądają..? :crying:
Sysycy o nas zapomnieli..??? :crying:
Takie małe jesteśmy ze nas nie widać? :roll:



:placz:

Sprecyzuj "Sysycy"? 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw lip 26, 2007 16:40

moś pisze:
mircea pisze:Tylko dwie ciotki do nas zaglądają..? :crying:
Sysycy o nas zapomnieli..??? :crying:
Takie małe jesteśmy ze nas nie widać? :roll:



:placz:

Sprecyzuj "Sysycy"? 8)

Sysycy = wszyscy oprócz Ciebie i mnie :(
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lip 26, 2007 18:19

Ja tu jestem :-). I niecierpliwie czekam, aż wróci Olinka, żeby ją odwiedzić z paroma kilogramami Acany dla kociąt, którą to Olinka będzie pracowicie tłukła młotkiem :twisted: .
Bardzo podoba mi się Marysia - ma taki błysk w oku. Niebezpieczny błysk 8) .

Mysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 5061
Od: Wto lip 06, 2004 20:19
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lip 26, 2007 21:14

Mysia pisze:Ja tu jestem :-). I niecierpliwie czekam, aż wróci Olinka, żeby ją odwiedzić z paroma kilogramami Acany dla kociąt, którą to Olinka będzie pracowicie tłukła młotkiem :twisted: .
Bardzo podoba mi się Marysia - ma taki błysk w oku. Niebezpieczny błysk 8) .


A witamy, witamy ciotkę :)

Maryśka faktycznie ma nieco szelmowskie usposobienie :wink: Fajna dziewczyna z niej :D

Acana na pewno się przyda, kociaki pochłaniają niesamowite ilości jedzenia (co się przekłada również na niesamowite ilości zużywanego żwirku :roll: ). Niby takie małe, a przerób mają jak nie wiem co! 8O
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lip 27, 2007 18:50

Hop do gory :D
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob lip 28, 2007 15:02

śliczne maluchy :D
komu Sierotka albo inną Marysię? 8)
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 68 gości