Zaraz po powrocie zwymiotował. Tym razem kulką z włosami. Teraz leży w wannie.
Ile tego convalescence mu podawać?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
airborn pisze:Zaraz po powrocie zwymiotował. Tym razem kulką z włosami. Teraz leży w wannie.
Ile tego convalescence mu podawać?
Mała1 pisze:oj, to dobrze ,ze zwymiotował kłaki,baardzo dobrze.
ja myślę,ze dobrze jak zje 2 strzykawki, jak zje jedną,to tez sukces,byleby cokolwiek jadł.
Może po zwymiotowaniu kłaków zje normalne jedzonko? spróbuj
airborn pisze:Niezła jazda była. Pojechałem do Małej po parafinę. Wcześniej dorobiłem klucze. Wziąłem te dorobione i się okazało, że nie mogę nimi otworzyć drzwi. Straciłem dwie godziny, aż partacz-ślusarz w końcu ze mną pojechał, coś tam poklepał i udało się wejść. W domu od razu znalazłem wymiociny z włosami. Kocurek dostał parafinę, zobaczymy, co to pomoże.
airborn pisze:Niezła jazda była. Pojechałem do Małej po parafinę. Wcześniej dorobiłem klucze. Wziąłem te dorobione i się okazało, że nie mogę nimi otworzyć drzwi. Straciłem dwie godziny, aż partacz-ślusarz w końcu ze mną pojechał, coś tam poklepał i udało się wejść. W domu od razu znalazłem wymiociny z włosami. Kocurek dostał parafinę, zobaczymy, co to pomoże.
airborn pisze:Dopiero co się obudziłem przez to wszystko. Jeść dalej nie chce. Nie wymiotował. Nie wiem, czy się załatwiał - podałem mu jakieś 15 ml parafiny w sumie, ślady w kuwecie są, ale raczej to są po moich kotach.
Mała1 pisze:Martwimy sie kotkiem bardzo,on juz strasznie długo nie je![]()
![]()
![]()
Dzis pdjedziemy do airborna z Iwoną, ja pierdoła jestem, ale Iwona umie dać zastrzyki i podamy chociaz trochę podskórnie kroplówki.
Nie wiem od kiedy kot tak nie je,jak byłam w schronisku w środe(chyba) to zjadł mi trochę puszki z ręki,w czwartek juz nie jadł (airnborn był), w piatek był przez niego wzięty i tez nie jadł.
Nie wiem, czy zakłaczenie moze tak długo trwać![]()
I jeszcze nie ma pewnosci czy kot sika
Użytkownicy przeglądający ten dział: misiulka, puszatek i 56 gości