CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ(64)Estelle i Gwiazdeczka mają domy:)

[ryśka]

Sylwka - przyjedź się nacieszyć

Mogę dzisiaj? Ale najwcześniej po 19-tej, bo po pracy muszę nasypać do zenkowej miski, potem jeszcze podjechać do lodówki (bo w mojej zamrażalnik nie do użytku) i dopiero do Was.

Będziemy czekać

[Macho]

no i co ? Ryska pojechala i tu cisza zapadla ? ryska- motorze tego watku wracaj!

[Anja]

Jezeli nikt sie wczesniej nie zglosil to oczywiscie biore pod wirtualna opieke Gustawa i Gryfina. Pieniadze wplace jutro .
rysko, nieustajaco Was podziwiam i pozdrawiam

[Sylwka]

A ja widziałam wczoraj burą mamę i trzy bure kluski (każde w innym rozmiarze ). Ale fajne. Jaśmina by chyba nie udowodniła przed sądem, że to nie jej dzieci. Normalnie bura łazienka. No ale bure jest piękne.

[Chiara]

Jezeli nikt sie wczesniej nie zglosil to oczywiscie biore pod wirtualna opieke Gustawa i Gryfina. Pieniadze wplace jutro .

Dziękujemy, Anja Powiem im i mam nadzieję, że w końcu otworzą oczy!

[Anja]

Jezeli nikt sie wczesniej nie zglosil to oczywiscie biore pod wirtualna opieke Gustawa i Gryfina. Pieniadze wplace jutro .

Dziękujemy, Anja Powiem im i mam nadzieję, że w końcu otworzą oczy!

tez na to licze
z otwartymi oczami beda mialy sliczne zdjecia

[ryśka]

Gryfinek jest już Iskry, nie było mnie na forum, więc nie miałam jak dopisać. Anju, bardzo dziękuję, czy może być Gustaw i jakieś następne w kolejności kociątko, które-dopiero-przyjdzie? Już podejrzewam nawet jakie, czarne jak węgielek - póki co jest jeszcze z kocią mamą, zabierzemy je z Adrią, przy okazji kastrowania jego kociej mamy.

[ryśka]

A ja widziałam wczoraj burą mamę i trzy bure kluski (każde w innym rozmiarze ). Ale fajne. Jaśmina by chyba nie udowodniła przed sądem, że to nie jej dzieci. Normalnie bura łazienka. No ale bure jest piękne.

Na dodatek, jak Jarek donosi, te bure futerka otworzyły wczoraj oczka aż się nie mogę doczekac poworotu do Krakowa - wiedziałam, że mi to zrobią, jak mnie nie będzie w domu

[ryśka]

Prosimy o kciukasy za moczowyciskanie i moczowyniki Nel - została przyłapana na zasikaniu książki i Adria zabiera ja na badania.

[weatherwax]

Za Nel, małe buraski i Jasminkę.
I maleńką Dolly z chorym oczkiem!

[ryśka]

:ok:
Za Nel, małe buraski i Jasminkę.
I maleńką Dolly z chorym oczkiem!

[Anja]

Gryfinek jest już Iskry, nie było mnie na forum, więc nie miałam jak dopisać. Anju, bardzo dziękuję, czy może być Gustaw i jakieś następne w kolejności kociątko, które-dopiero-przyjdzie? Już podejrzewam nawet jakie, czarne jak węgielek - póki co jest jeszcze z kocią mamą, zabierzemy je z Adrią, przy okazji kastrowania jego kociej mamy.

Jasne, wplace juz teraz pieniazki za Gustawa i male-ktore-bedzie, tylko jak bedzie to daj mi potem znac prosze, co mi tam przypadlo w udziale

[ryśka]

Gryfinek jest już Iskry, nie było mnie na forum, więc nie miałam jak dopisać. Anju, bardzo dziękuję, czy może być Gustaw i jakieś następne w kolejności kociątko, które-dopiero-przyjdzie? Już podejrzewam nawet jakie, czarne jak węgielek - póki co jest jeszcze z kocią mamą, zabierzemy je z Adrią, przy okazji kastrowania jego kociej mamy.

Jasne, wplace juz teraz pieniazki za Gustawa i male-ktore-bedzie, tylko jak bedzie to daj mi potem znac prosze, co mi tam przypadlo w udziale

Dziękuje Ci bardzo!
To będzie wirtualny Kotek-niespodzianka

[Chiara]

Iskra, Gryfin dziękuje!

[Adria]

Prosimy o kciukasy za moczowyciskanie i moczowyniki Nel - została przyłapana na zasikaniu książki i Adria zabiera ja na badania.

książka w dodatku pożyczona ...Almacita sorry

Nel została w szpitaliku. Musimy ją dobrze zdiagnozować, bo ciągle coś się dzieje. Zresztą jak na dorosłego kota i dużego apetytu, waga 2 kg. to troche malo

Dobrych wieści nie mam też o Dolly. Jedno oczko jest już zdrowe, ale drugie nie najlepiej rokuje. Zeszła opuchlizna, nie ma ropy..ale gałki ocznej nie widac. Na dodatek oczko jakby się zapadło
Wet sugerował, że może to być niedorozwój gałki ocznej.