» Pt kwi 06, 2007 11:42
Dzięki za odpowiedzi;) Za offtop się nie gniewam bo jest jeszcze w miarę, zresztą odbieram to jako komplement, wyrazy uwielbienia skierowane do MOICH wątków (tym samym i do mnie):D
Pusia już zdrowiutka, je normalnie. Na razie karmię ją tym świńskim Kitekatem wymieszanym z chrupkami bo nie miałem czasu polatać po mieście żeby czegoś normalnego poszukać. Ale po świętach zmieniamy dietkę. No i poeksperymentuję też z domowymi obiadkami, aczkolwiek już teraz na 100% wiem, że twardszego mięska (a już zwłaszcza chrząsteczek) Pusia nie zje. Słyszałem też, że kotom można podawać gotowane jajka.
Mam też z nią inny, delikatny problem, z którym nie mam pojęcia jak sobie poradzić:D Gdy jestem w domu - nie mam od małej ani chwili spokoju:] NON STOP domaga się brania na ręce, głaskania, miziania, smyrania itd;) Mój rekord ignorowania jej miaukania i zaczepiania łapką to jakieś 2 minuty o_O Dobrze wiecie, kto wygrał;)
W tym roku również spędzam z Pusią święta. U moich rodziców jest pies, u rodziców mojej kobity niestety też. W tym była szansa, żeby tego drugiego przetransportować gdzieś do rodziny (już nawet kupiłem oszołoma dla Pusi bo musiała by przemęczyć się w PKSie półtorej godzinki) jednak nie udało się.
No i to chyba tyle:) Razem z Pusią składamy forumowiczom świąteczne życzenia (chociaż ja tak naprawdę nie obchodzę świąt ale to szczegół;P). Pozdrawiam!
dalia, twój kot jest rasy tej... eeee... mainkun (czy jak tam to się pisze)? Po prostu - przepraszam za słownictwo:D - zajebisty futrzak:) Z 15 minut gapiłem się na zdjęcia:)
Kocurek i pancurek, w jednym stali domu ^__^