[FKD Szczecin] Tigra ma dom :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 29, 2007 20:34

I jak po sterylce z Tigrą? jak sie czuje panienka?
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Pt cze 29, 2007 22:00

Jest ok, ale wetka o mało nie przyprawiła mnie o zawał serca... Przyszłam po kotę nieco wcześniej, a pani Justyna mnie pyta "Pani Magdo, czy jest pani pewna, że Tigra nie jest w ciąży?"..... Aaaaaaaa! Okazało się, że to macica taka wielka była. Bo jak sie okazało, panna jeszcze miała ruję :roll: A ewidentnie objawy jej ustały. Co za kocica, no.

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lip 03, 2007 18:45

Tygrysiczka po zabiegu ma się dobrze. Nawet mniej agresywna się zrobiła. Jedynie kubraczek jej sie nie spodobał (może nie lubi zielonego?). Spojrzała na mnie jak na kretynkę, gdy jej go założyłam. Ale mimo to była przy zakładaniu bardzo, ale to bardzo grzeczna. Po prostu stała i podnosiła kolejne łapki :)

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lip 04, 2007 14:32

Hm. Czy ja śnię? W chwili obecnej Tigra oraz: Muffinka, Erin i Ramsey leżą wszyscy przytuleni do siebie. I tak cały dzień. Tigra w kubraczku. Może ten kubraczek jakiś magiczny? 8O No, bo przecież jeszcze 2 dni temu Tigra warczała na koty i mieszkała w transporterze (żeby nie mieć kontaktu z tymi "potworami"). A od około 2 dni Tigra lubi koty. Ja osobiście nie wiem dlaczego. Czyżby ta sterylka jednak pomogła? Może Tigrę bolało i dlatego była taka agresywna? No, Rosencrantza nadal nie cierpi, gwoli ścisłości :roll: Oby jej ta kociolubność została...

Naprawdę, niech ja już ten aparat mam :evil: Bo to trzeba zobaczyć - Tigra obejmująca małe kociątka łapkami, Tigra przytulająca się do Muffinki :1luvu:

A może to Muffinka przeszła do konkretniejszych działań terapeutycznych?? Może rzeczywiście powinnam Muffinkę zostawić u siebie na zawsze? Taki pomocnik to na wagę złota...

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lip 04, 2007 17:01

Cały czas bez zmian 8O Tigra i koty przytulone i w najlepszej zgodzie 8O

Jeśli Tigra przekonała się wreszcie, że koty (oprócz Rosencrantza) nie gryzą, to ja się chyba pójdę upić ze szczęścia :dance: :piwa: :dance:

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lip 06, 2007 15:02

Chyba rzeczywiście mam podstawy, aby pójść upić się ze szczęścia :) Malutka Erin pokochała Tigrę z całego serca. Chodzi za nią, tuli się do niej, śpi obejmując Tigrę łapeczkami za szyję. A Tigra świata poza Erin nie widzi. Oczywiście Tigra takim samym uczuciem darzy braciszka Erin, Ramseya. Dorosłe koty również bardzo polubiła. Jedzą nawet ze wspólnej miski 8O Nadal tylko Rosencrantza Tigra się boi. Ale to wyjątek. Bo Rosen sobie nagrabił wcześniejszym straszeniem Tigry... Powiem szczerze, że takiej Tigry nie spodziewałam się ujrzeć nigdy... To po prostu wspaniały miziak. Transporter przestał być jej sypialnią. Bo o ileż lepiej śpi się wśród kotów lub obok człowieka. Bardzo żałuję, że aparat nadal nie jest naprawiony (odebrałam kabelek, ale nie działa, trzeba będzie kupić czytnik karty chyba). Bo to, co się tu teraz dzieje to naprawdę piękny widok :D

Czyli od nowa: komu miłą, prokocią, proludzką, miziastą koteczkę? Śliczna i mądra jest w dalszym ciągu :)

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lip 06, 2007 19:16

I jak to może z kota-łobuziaka wyrosnąć przymilny kotecek :lol:
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Pt lip 06, 2007 19:18

Prawda? :lol: :D

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lip 08, 2007 17:00

Tigrusia do góry :ok:
Obrazek
Fell on black days

agatka84

 
Posty: 3534
Od: Pt lut 09, 2007 21:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lip 10, 2007 22:56

Tigra dziś była u weta, żeby zdjąć szwy. Okazuje się, że już nie ma choroby lokomocyjnej 8O Cudownej przemiany ciąg dalszy?

Za to bura złapała koci katar. Tzn nie ma żadnych nadżerek ani zaropiałych oczu, ale kicha strasznie a jako iż Erin koci katar ma ewidentny, więc Tigra mogła się była zarazić, ale ma wyższą odporność. Scanomune na razie i czekamy. Potem szczepienie. Tigra dziś ślicznie chodziła na smyczce :) Tak dumnie i swobodnie. I w lecznicy skierowała się prosto do drzwi wyjściowych :lol: Fajna kicia się z niej zrobiła. Aż nie mogę uwierzyć. Oby było już cały czas w tym kierunku...

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lip 11, 2007 15:27

Fotodokumentacja (jutro będzie aparat, czytnik karty zakupiony! :D tymczasem mama zgrała mi fotki i wysłała mejlem)

Na początek sielanka - Tigra plus szczęśliwa mama ze swoimi adoptowanymi dziećmi

Obrazek

I zdjęcia wcześniejsze - czyli początki cudownej przemiany. To Muffinka oswoiła Tigrę, jakby co :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lip 13, 2007 23:59

Rany, rany, jakie emocje 8O Mam na kolankach Tigrę i Rosencrantza zgodnie przytulonych i śpiących słodko 8O 8O Znaczy to Tigra przyszła do Rosena - to była JEJ własna decyzja. Ja nie wiem co tu się dzieje, czary jakieś. Matko, może ja rzeczywiście stałam się czarownicą?? :strach:

"W mooooim magicznym domu wszystko się zdarzyć może..." :spin2:

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lip 17, 2007 16:09

:D Tigra bardzo pokochała swoją przybraną córeczkę - Erin. Z wzajemnością, oczywiście.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lip 19, 2007 1:17

reddie razem z Tomkiem (moim mężem) jesteśmy Twoimi fanami !!!
piszesz przecudnie, jestem zachwycona
Tigra jest rozkoszna !!! fantastyczna !!!
zdjęcia piękne

czy kicia ma ogłoszenia ? (jeśli tak - poproszę o linki do ogłoszeń)
a czy jest ogłoszona w dziale adopcje na miau ?
z Twoim talentem do pisania ogłoszenia powinny przyciągnąć najlepsze domki na świecie
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 19, 2007 1:44

Ma ogłoszenia, ma. Na miau też. Jednak nadal nikogo nie przyciągnęły :( Dla mnie to lepiej, bo mam ją blisko, ale dla ogółu kotów - nie jest to sytuacja idealna.

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: 44 Kocie Wyspy, misiulka i 644 gości