Silver i Rudolf..Eulalia po 1,5roku w DS znów u mnie na DT

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie maja 13, 2007 11:49

Już jest pojutrze :twisted: :lol:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie maja 13, 2007 12:15

Ojej już pojutrze?? Ależ ten czas szybko leci :roll: :lol:

No bo.. tego.. zdjęcia od wczoraj są na kompie.. nie wystarczy? :twisted:

A na poważnie to mam tak słaby net, że wrzucenie 3 zdjęć na fotosik zajmuje pół godziny. No i po wrzuceniu tych trzech co je zaraz pokażę to dla odmiany fotosik odmówił współpracy :?

Dobra dobra.. już się nie tłumaczę.. teraz trzy a potem reszta :lol:

Wielka miłość w wydaniu Silver i Rudiego:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Almacita

 
Posty: 989
Od: Czw sty 11, 2007 11:18
Lokalizacja: Katowice/Będzin

Post » Nie maja 13, 2007 12:27

Strasznie pięknie wyglądają razem - dwa cudeńka!
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie maja 13, 2007 22:00

Proszę Państwa oto.. obiecana sesja naparapetowa 8)
Zapewniamy, iż żadna jaskółka w trakcie sesji zdjęciowej nie ucierpiała jakoż i Ogony przez okno się nie rzucały :twisted:

Impreska jak zwykle z dala od reszty towarzystwa..
Obrazek

W końcu parapet pusty to się w końcu i położyć można 8)
Obrazek

Patrz jak śmignęła na dół...
Obrazek

A teraz do góry..
Obrazek

Impreska Ty to widzisz?
Obrazek

Jeeeenyyyy..
Obrazek

I znowu do góry poleciały!
Obrazek

To ja patrzę w górę a Ty w dół.. i opowiadaj co widzisz!
Obrazek

Trochę męczące to ruszanie głową w dół i w górę.. Poleżymy troszku..
Obrazek

Ja to się juz znudziłam, a On.. :roll:
Obrazek

Dziękujęmy wszystkim jaskółkom, bez których ta sesja nie miałaby miejsca..
Podpisano Gwiozdy 8)

Almacita

 
Posty: 989
Od: Czw sty 11, 2007 11:18
Lokalizacja: Katowice/Będzin

Post » Pon maja 14, 2007 7:22

:ryk:

Kociska masz cudne :1luvu:

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Czw maja 17, 2007 8:05

zafrasowane mordki :lol:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw maja 17, 2007 8:48

ale śliczności :)
ObrazekObrazekObrazek

bez44

 
Posty: 1178
Od: Wto sty 02, 2007 11:49
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 21, 2007 14:49

Almacita pisze:Dziękujęmy wszystkim jaskółkom, bez których ta sesja nie miałaby miejsca..


:lol: :ok:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Wto maja 22, 2007 10:43

Dziś Moje Rude Szczęście nareszcie zaszczepione :dance:

Czekał biedny o stycznia. Ciągle coś było nie tak..
To kastracja, to dziąsła czerwone, to kaski brak :oops: itd..

A teraz :) Okaz Kociego Zdrowia (odpukać!!) 8) i zaszczepiony!
Ja wiem to drobiazg, ale się bardzo cieszę :D

Almacita

 
Posty: 989
Od: Czw sty 11, 2007 11:18
Lokalizacja: Katowice/Będzin

Post » Śro maja 23, 2007 14:10

No to się pocieszyłam :?

Rudolf cały dzień dziś jakiś nieswój. Niemrawy, nieruchawy, praktycznie cały czas śpi. Do tego nie je i nie widziałam żeby pił. On nigdy nie był żarłokiem ale na jedzonko ze wszystkimi przychodził i coś tam sobie skubał. A dziś moze pięć chrupek zjadł. A jak mu pod nos Animonde Carny podłożyłam to powąchał,liznął dwa razy i poszedł 8O

Domyślam się, że ta niemrawość to częściowo spowodowana jest pogodą. Jest duszno i wszystkie Ogony szukają jak najchłodniejszego miejsca do leżenia. Ale żeby nie jeść od razu!

Mam pytanie czy to może być efekt wczorajszego szczepienia, że On taki dzisiaj nijaki jest?
Nie chciałabym panikować ale się martwię. Do tego niedługo do pracy idę, a ponieważ kończę w środku nocy i śpię u rodziców będę w domu rano dopiero....
Nie wiem co zrobić żeby On coś zjadł. Oczywiście zostawię im jedzenie przed wyjściem ale boję się,że Eulalia vel Odkurzacz zdąży zmieść wszystko zanim Rudi się zdecyduje.. ehh..
Co mam zrobić?

Almacita

 
Posty: 989
Od: Czw sty 11, 2007 11:18
Lokalizacja: Katowice/Będzin

Post » Śro maja 23, 2007 14:42

To efekt szczepienia :) nie ma powodu do niepokoju - jutro wszystko powinno wrócić do normy :ok:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro maja 23, 2007 15:01

U nas sie na takiego osobnika po szczepieniu mowi, ze "lelawy" jest :lol:

Bedzie dobrze :ok:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Śro maja 23, 2007 15:11

Dziękuję za odpowiedź :)
Tak sobie kumbinowałam,że to może być efekt poszczepienny, ale wolałam się upewnić. Jestem wyjątkowo przewrażliwiona jeśli chodzi o kocie niejedzenie i niepicie.. od razu dostaję palpitacji i biegam za kotem z michą :roll:
..no ale ja to chyba ogólnie na punkcie Ogonów jestem przewrażliwiona :oops:

Zrobiło się odrobinę chłodniej i powiało nareszcie jakimś żywym powietrzem. Pewnie niedlugo cuś lunie. Ale dzięki temu Ogonki się trochę ruszyły z leżenia. A Rudiczek zjadł kolejne pięć chrupek 8)

Ulżyło mi. Pójdę spokojniejsza do pracy :lol:

Almacita

 
Posty: 989
Od: Czw sty 11, 2007 11:18
Lokalizacja: Katowice/Będzin

Post » Śro cze 20, 2007 10:43

Ojoj... ależ tu długa cisza nastała..

Za to teraz chałas i zgrzytanie zębów..

Pojawiła się u mnie druga kicia na tymczasie - Ninoczka. Sama ją do domu przyniosłam to se teraz mam.. Do tej pory siedziała w łazience. Ale dziś nie mogąc już słuchać jej żałosnego płaczu postanowiłam wypuścić pannę na pokoje.. Jak pomyślałam tak zrobiłam... i teraz mam... wojna, partyzantka i obraza na cały świat.. Impresja walnęła mega focha i na znak protestu schowała się w łazience w koszyku, w którym spała przez kilka dni Ninoczka 8O nie wiem co to za pomysł chować się w miejscu gdzie pachnie najbardziej wrogiem, ale ok.. w końcu Ona wie lepiej :roll: oczywiście nie mogę dotknąć swojego własnego kota bo moze mi się grubo oberwać, Ninoczki też ruszać nie mogę bo może mi się jeszcze bardziej oberwać.. no fajnie jest.. tylko Rudi podchodzi do wszystkeigo ze swoim luzem.. kochany kociak :1luvu: tylko buzi dziś nie dostanie bo zjadł wielką paskudną muchę.. na moich oczach! Fuj..
To teraz ide zobaczyć jak rozlokowały się siły walczące...

Almacita

 
Posty: 989
Od: Czw sty 11, 2007 11:18
Lokalizacja: Katowice/Będzin

Post » Śro cze 20, 2007 11:54

Impresja! No nie obrażaj się tak, coś Ty!!!!
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 313 gości