Teraz się mogę przyznać- te plecy z lokami to byłam ja

Bardzo mi pochlebia, że Aamms myślała, że to Iwcia (patrz wątek Idzie lato.....)

Wróciliśmy już do domu (jutro mam exam o 9 rano

). Na szybko mogę tylko powiedzieć, że mamy jednak genialne osoby na forum

A ludzie chyba myśleli (dzięki współpracy stoisk miau i fundacji FA, które do siebie wzajemnie odsyłały), że w Łodzi faktycznie panują mafijne stosunki

Caty podpisywała książki, ludzie pytali o dokocenia, czy mały czy dorosły, czy jeden czy dwa

Parę osób "nieśmiałych"

Chyba udało się przekonać, żeby do nas zajrzały i się odezwały

Teraz musimy tylko trzymać kciuki za Naszego Cudownego Admina

A teraz spadam- dopiero na stoisku dostałam resztę wykładów (na oczy ich nie widziałam wcześniej), z których jutro zdaję...... Mój synek filozoficznie skwitował "będziesz musiała zarwać noc"- ciekawy tekst swoją drogą jak na 9-latka

Mnie sie bardzo podobało. Mam nadzieję, że innym też

Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.
Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker