Tak mnie pochłonął romans Miśka, że biedak spadł na 6 str
Misiek przebacz! już się poprawiam.
Jak już wspomniałam Misiek przeżył krótki acz burzliwy romans. Kiedy ukochana go rzuciła, Miś z braku lepszego zajęcia postanowił zostać wzorowym ojczymem dla podrostka Bolka. Zresztą Bolek do tej pory uparcie sprawdza czy Misiek to aby nie jego mama

A Miś ze swych nowych obowiązków wywiązuje się wzorowo. Mały chodzi za nim jak cień, nasladuje go w każdym ruchu, ociera się o niego, przytula...wzruszający widok
Wczoraj Misiek urządził piekielną awanturę. Moja kotka chciała wskoczyć mi na kolana a on się na nią rzucił. Kotka podniosła krzyk, na co natychmiast zareagowały pozostałe dwie i za moment kotłowały się cztery koty

Nie pomogło rozdzielanie, nie pomógł spryskiwacz, ale pomógł duży pies

Zwlokłam go z kanapy i przyprowadziłam do walczących futer. Dobra robota Major !

Rachunki chyba nie zostały w walce do końca wyrównane, bo koty czaiły się na siebie jeszcze długo.
Dziś już jest spokojnie.
Romans Miska był udokumentowany w wątku kurczaka:
http://upload.miau.pl/2/17758.jpg
http://upload.miau.pl/2/17759.jpg
http://upload.miau.pl/2/17760.jpg
