PLAMECZKA :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 06, 2006 20:40

I co słychac u Plameczki, jak zdrówko?
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Wto lis 07, 2006 1:43

JUtro idziemy do weta bo Plama harczy hehe ;) a tak na serio to chyba jej nie przeszło to przeziębienie od wtedy i kicha i wogóle. Ale szaleje cały czas tak samo ;) i strasznie dużo miauczy ma jesc ma pic ma czysto i łazi i miauczy.Przytule pogłaskam a ona wtedy sie kładzie i ciumka. Nie rozumiem tej kobiety :(

Niewiarek

 
Posty: 27
Od: Pon paź 23, 2006 11:30
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lis 07, 2006 1:47

A nie mówiłam iść od razu :wink: Oby wszystko było ok. W książeczce ma napisane, co wtedy dostała. Temperatury poprzednio nie miała. Powodzenia :lol:
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Czw lis 09, 2006 1:37

Co u Plameczki? Hop, hop...
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Czw lis 09, 2006 17:05

Plamka, jak się czujesz? Pamiętasz mnie? To ja - ta czarna Inka, co na Ciebie trochę fuczała, jak byłaś u nas na weekend. Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko dobrze. Bo u nas ciągle się coś dzieje ostatnio. Niedawno wyjechała taka jedna fajna Milka (trochę do Ciebie podobna). Podobno pojechała do swoich wymarzonych Dużych. A teraz są u nas dwa emenemsy Mio i Mao. I też kichają. Ja ich trochę unikam, bo nie chcę się zarazić. Z przeziębieniem nie ma żartów. U nas Duża choruje, małe też. Więc ktoś musi być zdrowy, nie? I opiekować się towarzystwem.

Napisz coś, mała.
Pozdrawiam, Inka.

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lis 09, 2006 20:28

Niewiarku, nie trzymaj nas w niepewności :wink:
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Czw lis 09, 2006 21:22

Już wszystko mówie :) przepraszam ostatnio tragedia z czasem. Byłyśmy u weta no i tutaj nastała porażka. Okazało sie że niunia ma grype i zapalenie spojówek (to oko jedno mi nie dawało spokoju troche je przymykała) Niby objawy się nie zmieniły cały czas to samo a tu nagle z przeziębienia grypa powstała. No ale cóż dostała antybiotyk, jakis preparacik na odporność i kropelki do oczu. Zobaczymy co to będzie. W poniedziałek idziemy jeszcze raz. Wet mówi ze to nic powaznego więc nie ma powodów do obaw :) Duża trzyma rękę na pulsie :D

Niewiarek

 
Posty: 27
Od: Pon paź 23, 2006 11:30
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lis 10, 2006 0:12

To trzymamy kciuki za zdrówko Plamusi :D
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Pt lis 10, 2006 2:16

Zdrowiej nam Plameczko kochana! Swoją drogą, co to za paskudna pora teraz :? Moje wszystkie chore, Klusek też. I Plamka. Jesień jest gópia :x

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lis 14, 2006 9:18

Wygląda na to że Plamka już jest całkowicie zdrowa :D wczoraj jak sie obudziłam to myślałam że sie przeżegnam... Wszystko co do tej pory znajdowało sie na moich półkach nagle niwiadomo skąd wzięło sie na podłodze ;] Chyba niunia miała bezsenną noc hehe wszystko jakoś przeżyło tylko jedne koraliki sie nie ostały :) zostały rozszarpane na "strzępy". Czyli kocia zdrowa jak przypuszczam bo jeszcze bardziej żywotna niż była. Pozdrawiamy :)

Niewiarek

 
Posty: 27
Od: Pon paź 23, 2006 11:30
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lis 14, 2006 9:23

Czyli wszystko w normie :). Kot szaleje = zdrowy ;). Super :D.

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Czw lis 16, 2006 12:18

no za chiny nie mogę tej kobiety nauczyć że jak ja coś jem to jest moje i tylko moje :) próbowałam już tak jak mówiła reddie ale to jej nie rusza kompletnie. Rzuca sie mimo wszystko drapie mnie i próbuje na siłe mi zabrać a jak już mi się udało ją 'odstawić' i wypersfadować jedzenie to siadła mi na kolanach i sie obraziła i zaczeła ciumkać ehh... Zrozum kobiete :D Może macie jakieś inne (najlepiej skuteczne) metody jak oduczyć kota żarcia ludzkich posiłków? przecież to dla niej niezdrowe :( pozdrawiamy

Niewiarek

 
Posty: 27
Od: Pon paź 23, 2006 11:30
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lis 18, 2006 0:16

Ja Inkę przyzwyczaiłam do tego, że jedzonko dostajemy o stałej porze (ona i ja - o tej samej) i długo nie przychodziło jej do głowy, że można żebrać. A gdy się połapała, wystarczyło powiedzieć, że to nie dla niej i dawała spokój (ale Inka jest mało typowa. Ona rozumie ludzką mowę ;) ) I już nie muszę nawet przestrzegać tych stałych godzin podawania karmy. Z maleńtasami to samo - gdy mają swoje jedzenie w misce, nie przychodzą na żebry. No chyba, że akurat przypadkiem zobaczą, że coś jem - wtedy ładują mi łapeczki na kolana i patrzą. Ale szybko przestają się interesować, bo przecież trzeba się poboksować z siostrzyczką albo pozaczepiać Czarną ;)

To chyba kwestia indywidualna. Może Plamka próbuje zwrócić na siebie uwagę? Plameczko Obrazek Nie zabieraj Dużej kanapek! Chcesz, żeby chodziła głodna?

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 18, 2006 7:20

A u nas Plamka ani razu nie zawitała na stole podczas ludzkiego jedzenia. W ogóle ją nie interesowało. Pewnie masz lepsze jedzonko niż my :D
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Sob lis 18, 2006 17:50

Doszło do tego ze ja musze sie zamykać w kuchni zeby zjeść :D Ma swoje w misce i żebra małpa jedna. I nawet nie chodzi o jeden konkretny pokarm tylko wszystko co jem wydaje sie jej interesujące nawet pomidorowa 8O wiem ze pomidory są szkodliwe dla koci ale ona sie rządzi nawet jak mnie w kuchni nie ma! heh może ja za mało stanowcza jestem :( jak mama mówi ze czegoś jej nie wolno to sie skula i słucha a mnie ma za przeproszeniem w zadku :) czytałam sobie ze jak kot robi coś czego nie powinien to trzevba klasnąć i powiedzieć ze nie wolno ale to w moich ustach nie działa :) Omotała mnie sobie wokół pazurka i tyle :) ale itak jest kochana

Niewiarek

 
Posty: 27
Od: Pon paź 23, 2006 11:30
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 457 gości