Morze kotow.Domy stale i tymczasowe dla Maluchow i doroslych

» Sob paź 14, 2006 11:04

Agn.. tam niewiele da sie planowac...teraz to tylko latanie dziur w postaci zalatwiania najpilniejszych spraw

» Sob paź 14, 2006 11:07

goska_bs pisze:Agn.. tam niewiele da sie planowac...teraz to tylko latanie dziur w postaci zalatwiania najpilniejszych spraw

To zawsze tak jest... Ale nawet to sie planuje.
I mimo wszystko - powodzenia.

» Sob paź 14, 2006 11:52

Gosiu, może załóż kotkom szukającym domu osobne wątki na kociarni? :roll:

Trzymam kciuki za talony! :ok:

» Sob paź 14, 2006 13:46

Amy pisze:Gosiu, może załóż kotkom szukającym domu osobne wątki na kociarni?
Trzymam kciuki za talony!

Amy zaloze.. tylko lepsze fotki musze porobic i dowiedziec sie o nich troche wiecej

» Sob paź 14, 2006 16:09

Gosiu, ja jeszcze raz przypominam o ciachach ryśki.. może nie będziesz musiała czekać na talony! Lepiej od razu robić najpilniejsze sterylki ... to przecież wiesz! Może trzeba jakąś aukcję na bazarku wystawić na wasze potrzeby i na sterylki!!!
Musze poszukać jakiś ciekawych obiektów w domu...

» Nie paź 15, 2006 9:13

Agaciorku pamietam o Ryśce (ale mam nadzieje ze jutro bede wiedziala cos wiecej tzn ile talonow dostane a we wtorek umowie jakies terminy)

Fux to kochana,szalona przylepa - kociak z ADHD :roll:

co to nie zagrzeje miejsca dluzej niz 5 sekund (no chyba ze lezy na kolankach, wystawia brzucho i mruczy wtedy wytrzymuje nieco dluzej :lol:

)

Luckiego udalo mi sie wczoraj rozmruczec

Robi mu sie coraz ladniejsze futerko ...gesty i puchaty czekoladowy podszerstek na ktorym jak sie dobrze przyjrzec widac czarne prazki. Lucky lubi nie tyle kolanka co wtulenie sie w szyje. Jest duzo spokojniejszy nic Fux (no ale nie ma co sie dziwic przecierz Fux ma ADHD :lol:

) aczkolwiek szalec tez potrafi

Farcik nadal jest pyskaczem - chyba tylko raz kiedy weszlam do lazienki udalo mu sie zapomniec ze trzeba napyskowac

Za to brany na race nie jest juz spiety

niesmialo wywala do glaskania brzucho. Wlacza sie w gonitwy Czarnych razem z nimi morduje piorka i..gra z Dwukotowymi wujkami w lapki :lol:

Szkoda tylko ze maja tak malo miejsca na gonitwy :oops:

ale wet zabronil wypuszczania ich na pokoje do Dwukota do czasu drugiego odrobalania.

Agaciorku bedziemy wdzieczni za aukcje bo nie ukrywam ze zaczynamy byc pod kreska :oops:

... Fuxy jedza jak male smoki :lol:

» Nie paź 15, 2006 10:12

Gośka, podziwaim i kibicuję, choć rzadko pisuję. Myślę też, jak pomóc...

» Nie paź 15, 2006 11:44

goska_bs pisze:Fux to kochana,szalona przylepa - kociak z ADHD co to nie zagrzeje miejsca dluzej niz 5 sekund (no chyba ze lezy na kolankach, wystawia brzucho i mruczy wtedy wytrzymuje nieco dluzej )

Luckiego udalo mi sie wczoraj rozmruczec Robi mu sie coraz ladniejsze futerko ...gesty i puchaty czekoladowy podszerstek na ktorym jak sie dobrze przyjrzec widac czarne prazki. Lucky lubi nie tyle kolanka co wtulenie sie w szyje. Jest duzo spokojniejszy nic Fux (no ale nie ma co sie dziwic przecierz Fux ma ADHD ) aczkolwiek szalec tez potrafi

No to już wiemy, który kociak najbardziej pasuje do Dwukota :lol: