Adopcje opolskiego schroniska

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 06, 2007 8:50

I najnowsza wiadomość:

Sindbad

Obrazek

Przepiękny, dymny kocurek, znaleziony przeze mnie pod moją pracą w styczniu tego roku.

W tą niedzielę zabrano go ze schroniska :) Przyjechała po niego Pani z Kędzierzyna - Koźla. Dokładnych szczegółów jeszcze nie znam ale jak tylko się dowiem od razu dopiszę!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto mar 06, 2007 10:39

:dance: :balony: :dance2: :1luvu:

oby tak dalej! :ok:
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto mar 13, 2007 18:34

I znowu dobre wieści :D

Kubuś

Obrazek

Kubuś jest pozostałością po rozwodzie. Był tym kawałkiem masy rozwodowej która już nikomu nie była potrzebna :(
Jest cudowny, śliczny i bardzo miziasty :) Ma ok 8 miesięcy, jeśli się nie rozchoruje niedługo będzie kastrowany. Jest tez zaszczepiony. Wychowany z dziećmi i z psem.
Wątek Kuby na Kociarni:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2099383#2099383

Kubuś pokochał z wzajemnością pewną rodzinę z trojgiem maluchów :) Jest już w domku i jest bardzo szczęśliwy :)
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto mar 13, 2007 18:36

Lucjan

Obrazek

Przepiękny, duży kocur. Ma ok 1-2 lat. Znaleziony na ulicy w podopolskiej miejscowości. Bardzo miły i pro-ludzki :) Do przytulania i kochania :)
Wątek Lucka na Kociarni:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2100818#2100818

Lucjan tez już mieszka w swoim własnym mieszkanku. teraz trzymajmy kciuki by mieszkało mu sie jak najlepiej :)
NIESTETY LUCJAN WROCIL DO SCHRONISKA, OKAZL SIE ZA STARY. JEST CHORY I SMUTNY...
Ostatnio edytowano Pt kwi 20, 2007 8:47 przez Boo, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Śro mar 14, 2007 8:41

:ok:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt kwi 20, 2007 8:43

4. Piotruś - Piotruś właśnie się znalazł pod opiekuńczymi skrzydłami cioci dzikus :D

Obrazek

Piękny, duży kocurek. Ma ok roczku. Jest cudnie puchaty i milusi :) Bardzo miziankowy i przytulasty. Na razie chory :( ale jak tylko dojdzie do siebie zostanie zaszczepiony i wykastrowany.
Prosimy o opiekuna internetowego i oczywiście wspaniały domek :)
Wątek Piotrusia na Kociarni:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2066520#2066520

Piotruś w końcu trafił do dobrego domu. Z wieści z domku wiemy, że wszystko układa się jak najlepiej :)
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt kwi 20, 2007 9:21

wspaniałe wieści..bardzo się cieszę :D
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pt kwi 20, 2007 10:31

:D :D :D
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto kwi 24, 2007 10:53

:) :D :) :D :)
Obrazek
Skarpetka, Suzy, Nimfa, Szczęściarz

kajka.14

 
Posty: 319
Od: Pt paź 06, 2006 21:55
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pt cze 01, 2007 16:12

Nosek Noska adoptowała netowo, tradycyjnie ciocia Gina!!!

Obrazek

Około 4-ro miesięczny kocurek, buro-brązowy, pręgowany. Jego imię wzięło się z zabawnej, sierściowej plamki na nosku. Nosek jest lekkim dzikuskiem. Na razie jeszcze boi się ludzi, ale socjalizuje się mimo, że głównymi kontaktami z ludźmi są kontakty higieniczno-medyczne :) Im szbciej Nosek znajdzie się w domku tym szybciej dowie się jak fajnie jest mieć swojego Dużego :)
Nosek niestety wciąż w schronisku i wciąż bez opiekuna netowego. Wyrósł z niego piękny kocurek. Nosek na szczęście nie zdziczył się bardziej przez przebywanie w schronisku :) Jest kociakiem "chcem ale siem bojem i wstydzem" ale na widok człowieka zawsze podbiegnie do krat i z lekkim strachem wystawia nosek przez dziury schroniskowego boksu. Dobry i wyrozumiały domek zrobiłby z Noska prawdziwego przytulaka :)
Watek Noska na Kociarni:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=59170

Nosek w poniedziałek 28 maja, pojechał do Krakowa. Nowa Pani znalazła jego ogłoszenie w internecie. Nosek ma już swoje duże mieszkanie i kocią przyjaciółkę!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt cze 01, 2007 16:16

Rudzia

Obrazek

Śliczna i kochana koteczka. Ma ok 1 roku. Ciekawie ubarwiona. Bardzo nieszczęśliwa. Jest wysterylizowana. Bardzo potrzebuje kochanego domku.
Wątek Rudzi na Kociarni:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=59311


Rudzia już jakiś czas temu została adoptowana ze schroniska. Nowy domek zabrał tez jej koleżankę, której, na szczęście, nie zdążyłam poznać.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Sob cze 02, 2007 16:39

Pięknie :D
Oby więcej takich wieści :ok:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Sob cze 02, 2007 17:07

Boo77 pisze:Lucjan

Obrazek

Przepiękny, duży kocur. Ma ok 1-2 lat. Znaleziony na ulicy w podopolskiej miejscowości. Bardzo miły i pro-ludzki :) Do przytulania i kochania :)
Wątek Lucka na Kociarni:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2100818#2100818

Lucjan tez już mieszka w swoim własnym mieszkanku. teraz trzymajmy kciuki by mieszkało mu sie jak najlepiej :)
NIESTETY LUCJAN WROCIL DO SCHRONISKA, OKAZL SIE ZA STARY. JEST CHORY I SMUTNY...


wiem, że to ma być pozytywny wątek, ale jak to zobaczyłam to znowu się popłakałam... :cry: chyba nie chcę już adoptować netowo żadnego kota...

cieszę się, że inne kotki znalazły domki.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 02, 2007 18:28

puss, w przypadku Lucka zawinili ludzie którzy wyrzucili go z domu, kobieta która go wzięła a po tygodniu oddała jak zepsuta rzecz. Nie wiem czy coś można było zrobić, czy FIP i tak by go zaatakował i tak.
Długo będę pamiętać Lucjana i długo go będę opłakiwać. Zawsze mówiłam, że każdy kot odchodzący ze schroniska do nowego domu zabiera ze sobą kawałek mojego serca.
Koty które umierają zabierają mi całe...

Ale puss, nie zostawiaj nas, nie zostawiaj tych kotów które wciąż Ciebie, nas potrzebują!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Nie cze 03, 2007 15:11

Boo, ja ich nie zostawię, ale muszę najpierw przeboleć że nie ma już Lucka...

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 101 gości