Cyrylowe Bajania - gadający grubcio ma dom:)

[magicmada]

Cyrylku, ale masz zajefajny balkon! Jak ja Ci zazdroszczę! I jakie śliczne masz towarzystwo, i pieńki i owies. Toć to bajka jest normalnie!

nie zazdrościć tylko wpadać wylegiwać się ze mną i owies zajadać


Cyryl(ek)

Wylegiwać się to nie, mogę z Tobą biegać. Owies zjem chętnie, bo nie tuczy

ja bym też wpadła na owsiankę jakąś z krówkami:)))

[Magija]

Cyrylku, ale masz zajefajny balkon! Jak ja Ci zazdroszczę! I jakie śliczne masz towarzystwo, i pieńki i owies. Toć to bajka jest normalnie!

nie zazdrościć tylko wpadać wylegiwać się ze mną i owies zajadać


Cyryl(ek)

Wylegiwać się to nie, mogę z Tobą biegać. Owies zjem chętnie, bo nie tuczy

ja bym też wpadła na owsiankę jakąś z krówkami:)))

to zapraszam, tyle, ze na owsienkę trzeba troszkę poczekać, cała trawka została zjedzona. Zasialiśmy nową i czekamy na jej bujną czuprynę w przeciwieństwie co mówi ciocia Mokkunia, Cyryl ma chyba z 40 w pasie więc chyba jednak zielenina tuczy, zwłaszcza w nadmiarze
Wszystkie ciocie które chcą osobiście przemówić do rozsądku żarłocznej wstrętnej krówki o imieniu Cyryl zapraszamy, moze pod wpływem kobiecych słów grubas się opamieta i przestanie przypominać gruszkę
I na litość boską, niech on w końcu idzie do swojego domu!

pozdrawiam ciut obijając się w pracy
duża w okularach

[Kicorek]

Jak taka śliczna krówka może jeszcze nie mieć domu, no?

[Magija]

Jak taka śliczna krówka może jeszcze nie mieć domu, no?

no nie wiem, wiesz? Moze dlatego, ze tak gada na okrągło? Albo dlatego, ze jest taka baaardzo umięśniona i ciężka? A moze dlatego, że wszystko musi sprawdzić na własnej skórze i pkuje się w wieczne kłopoty? W końcu może dlatego, ze jest bardzo towarzyska i nawet samotnie do zdjęć nie chce pozować tylko w stadzie? A moze też dlatego, ze nie ma umiarkowania w jedzeniu i piciu i w nocy głośno chlipie wodę? Moze też dlatego, że zdobywa miejsca niezdobyte i lubi siedzieć w pawlaczu?





pozdrawiam
duża w okularach

[Line]

E tam, domek napewno się znajdzie:)

[dryncia]

Też bardzo bym chciał by domek sie juz zgłosił. Domki sa fajne, tylko0, że czasami trzeba na nie tak dłuugo czekac, ale sie opłaca

[Magija]

Drogie Panie, nie pisałem obrażony, ale teraz jestem wprost zmuszony wiedząć, jakie pomówienia na mój temat wypisuje tutaj wstrętna duża w okularach Gruby wcale nie jestem prostuję czym prędzej, posturę mam jaką nalezy - męską znaczy, jak najbardziej. Muskulatura mięśni wzbudza podziw, a duża na pewno poprostu zazdrości
To tak gwoli wyjaśnień.
Teraz czas na wieści z pierwszej ręki, bo jak widac duża w okularach zupełnie nie rozumie mojej złożonej osobowości, skupiając się tylko na tak przyziemnych sprawach jak jedzenie. Toteż wcale się nie dziwię, ze nie dostałem dotad zadnej oferty zamieszkania w luksusowym apartamencie
A wi.ęc jak wiadomo zamieszkałem w domu, w którym oprócz jednostek donoszących jedzenie i utrzymujących czystość (tzw. dużych w okularach i bez) mieszka kocia mieszanka wybuchowa. Wkradłwszy sie w ich łaski opracowałem taktykę współpracy z nimi w wielu ważnych sprawach, po to by maksymalnie umilic nam czas tutaj spędzony a dużym maksymalnie ten czas wypełnić obowiązkami, by nie mieli czasu na narzekanie, co ta rasa zwykła czynic bez przerwy! Mieszkam tu już jakiś czas a nadal pewne zachowania dużych w okularach i bez sa dla mnie niezrozumiałe Na przykład ciągłe sprzatanie... Po co skoro i tak nabrudzimy? Albo codzienna irytacja z powodu porannych pobudek? O co chodzi skoro 10 minut po tym jak ich uprzejmie budzimy wysłuchując niecenzuralnych zwrotów sami wstają na komendę głośno dzwoniących budzików? Długo tu mieszkam i wciąż nie mogę się nadziwić, że duzi w okularach i bez są tak mało reformowalni. I tak opornie przyswajają wiedzę, mimo, iż codziennie tak bardzo staramy się ją im przekazać
Za to jedyne co im się chwali (oprócz dostarczania jedzenia oczywiście) to przyprowadzenie małej pieknej Mirabelki, którą uwielbiam


pozdrawiam
Cyryl mimo wszystkich sił nie rozumiejacy ludzkich zachowań


p.s- naprawdę nie jestem gruby tylko umięsniony

[Magija]

Nikt się mną nie zachwyca? Czyżby to oznaczało, ze duża w okularch ma rację i muszę schudnąć?

Cyryl zasmucony

[Magija]

No tak kolejny dom przeszedł Cyrylowi koło nosa, Cyryl jest za duży i basta! W wieku lat dwóch jest się ju.ż na tyle dojrzałym mężczyzną, by nie dało się go ułożyć za żadne skarby świata I nie pomagają zapewnienia o dozgonnej miłości, pchanie się wszystkim naszym gościom na kolana i wyraziste, pełne czułosci mruczanda oraz miauki. Serca zadnego złamać się nie da. Cyryl, przecież Ty taki fajny chłopak jesteś

[Tweety]

Cyrylku, nikt nie ma sumienia zabrać cie twoim ukochanym i kochającym dużym

[kothka]

Cyrylku, Ty śliczny jesteś i wcale nie jesteś gruby. Nie wiem, co ta duża w okularach wymyśla Na pewno gdzieś czeka na Ciebie Twój dom, najlepszy na świecie

[Magija]

No to teraz ja sobie pobajam bo Cyryl stracil dostępo do kompa z racji przebywania w pokoju małego skrzata ze szczątkowo-pieczarkowym "conieco"
Odpowiadając wszystkim, którzy wątpią, Cyryl zostać u nas nie moze, bo kolejny stały kot, to zabranie miejsca potrzebującym... U nas i tak zagęszczenie... Bardzo go kocham, jest grubaskiem jakich mało o urokliwym i przejmującym charakterze - taki przylepasek;)
Tak bardzo potrzebuje już kogoś, kto go przytuli i nie odda - przytula się nawet do mojej tesciowej desperat
Wita każdego gościa przekraczającego próg naszego mieszkania i nie odstępuje na krok.
To taka słodka kluseczka

[Kicorek]

Cyryl słodki jest...
A potencjalny domek nie wie, że kota nie da sie ułożyć w żadnym wieku? No chyba że na swoich kolanach, moje łobuzy wtedy świetnie dają się ułożyć

[kalewala]

Dawno u Cyryla nie byłam ...
Śledzę wątek na bieżąco, bardzo trzymam kciuki za domek dla Cyryla, wiem, że nie może u Was zostać - analogicznie jak moje koty ...
Szukajmy więc dalej domków

[Magija]

No chyba sezon na wielkie krówki jeszcze nie nadszedł
byle do poździernika