Radziłabym ci poczytać forum, poczytać historie, często dramatyczne, kotów, wtedy wiele rzeczy zrozumiesz. Ja też kiedyś myślałam, że jeżeli nie pozwolę kotu wychodzić, to go unieszczęśliwię. Teraz martwię się o zabezpieczenie okien i balkonu, bo to nieprawda, że kot zawsze spada na cztery łapy. Z kotem chodzę na krótkie spacery na smyczy, tylko po to, żeby smycz i szelki źle mu się nie kojarzyły (tylko z wyjściem do weterynarza), wcale mu się te spacery tak nie podobają, dlatego od października były trzy.
Poczytaj sobie kocie adopcje, może znajdziesz zwierzaka, któremu zechcesz pomóc. Ciesz się, że masz taką możliwość. Tylko pamiętaj, że kot przy odpowiedniej opiece będzie żył 18 lat. Ty masz teraz 17. Wiesz, co będziesz robić po szkole? Bo to już niedługo. W swoich planach powinnaś uwzględnić kota. Bo to ty chcesz kota, nie twój brat, ani twoi rodzice.
Nie chcę naskakiwać na ciebie. Nie chcę być w ten sposób odebrana. Przemyśl swoją decyzję i nie działaj pod wpływem chwili
