Łagodny olbrzym ŁATEK - wieści, zdjęcia! :)))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 11, 2005 11:34

No to teraz juz z gorki. Zaufanie bedzie sie budowalo, przeciez nie zrobicie mu krzywdy.
A potem. potem to juz sama przyjemnosc:))
Trzymamy kciuki, zeby to sie stalo bardzo szybko i zebyscie mogli w Wigilie pogadac swobodnie:))

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon gru 12, 2005 11:40

Bardzo Wam dziękuję za dobre słowa. Beatko, jeśli się nie mylę, to na Łatka trafiliśmy właśnie dzięki zamieszczonemu przez Ciebie ogłoszeniu? Notabene od podjęcia decyzji o wzięciu drugiego kota do znalezienia Łatka w internecie minęło może jakieś 15 sekund... był pierwszym kotem jakiego wygooglaliśmy - miłość od pierwszego wejrzenia :D.

Za to jak jechaliśmy go odebrać, to goniąc autobus wywaliłam się w błoto, potem okazało się, że dogoniłam niewłaściwy; co za tym idzie, dwa właściwe nam uciekły, a trzeci zepsuł się w połowie drogi. W końcu dotarliśmy na miejsce taksówką, oczywiście niewąsko spóźnieni. Ja w przyozdobionych błotem stajennych ciuchach po wywaleniu gnoju z dziewięciu boksów :mrgreen:. Jestem pełna podziwu dla Łatkowych opiekunów, że nie dali po sobie poznać niepokoju :wink:.

A Łatek dzisiaj przespał część nocy (tę część, kiedy nie galopował z Bazylką po pokojach :)) na naszym łóżku, a nie pod nim. Jestem z niego dumna.

Hadriana

 
Posty: 80
Od: Czw gru 08, 2005 16:49
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 12, 2005 11:45

Spanie na łóżku - oznaka zadomowienia :D 8) Będzie coraz lepiej, na pewno.

A z opisu naszego spotkania sie uśmiałam :lol: :lol:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt gru 16, 2005 10:07

I co tam u mojej sympatii? Dzisiaj mi się Łatuś snił, ciapa przekochana :)

Ela

 
Posty: 1883
Od: Pt cze 14, 2002 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 16, 2005 15:09

I słusznie Ci się śnił, bo wczoraj pierwszy raz sam przyszedł do pogłaskania. :) Miałam pisać, ale Bazylka dziś była sterylizowana i trochę jesteśmy oszołomieni z tego tytułu.

A głaskany Łateczek mruczy jak mały traktor i staje na tylnych łapkach, żeby trafić łepkiem w głaszczącą dłoń :).

Muszę wreszcie zrobić jakiś fotoreportaż...

Hadriana

 
Posty: 80
Od: Czw gru 08, 2005 16:49
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 20, 2005 11:35

Czekam z niercierpliwością na zdjęcia :)

Własnie sprzatnęłam chrupeczki, którymi usiłowałam go wywabic z dziury za zabudowanym regałem. Jak sobie przypomnę, jaki on był zestresowany, biedny i wogóle, jak sie chował w najczarniejszą dziurę, chociaz wczesniej mnie lubił..... To aż mi się ciepło na sercu robi, że ma W KOŃCU kochany domek :)

Podpisano, mama chrzestna Łatulka

Ela

 
Posty: 1883
Od: Pt cze 14, 2002 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 20, 2005 11:37

tez czekam na zdjecia :mrgreen:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto gru 20, 2005 12:00

Jeszcze jedno wieczorne zdjęcie w takim razie... fotoreportaż dzienny dotąd nie powstał, ale może pstryknę coś dziś, jak Łatosław zakończy sjestę :)

Obrazek

A to posterylizacyjne zdjęcia Łatkowej siostrzyczki Bazylki:

Obrazek


Obrazek

Może powinnam wkleić to zdjęcie do wątku o kubraczkach... :mrgreen:

Hadriana

 
Posty: 80
Od: Czw gru 08, 2005 16:49
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 20, 2005 12:02

Latek jest bossssski :mrgreen:
siostrzyczka tez niczego sobie 8)

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro gru 21, 2005 10:20

Czy mogę sie przyznać, że kocham Łatka? :)

Siostrzyczkę też ma przeuroczą :)


Zdjęcia! Zdjęcia!Zdjęcia!

Ela

 
Posty: 1883
Od: Pt cze 14, 2002 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 21, 2005 10:50

Wow, ale szczęściarz z Łatka - taką ładną koleżankę do towarzystwa mieć :lol:
Zdjęcia super :D
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto gru 27, 2005 1:41

Cześć,

Z tej strony Artur - druga połowa rodziców Bazylki i Łatka. Pod nieobecność Hadriany pilnuję dzieciaków, więc postaram się Wam trochę zrelacjonować:

Bazylka pożegnała się w Wigilię rano z kubraczkiem ochronnym, uczciwszy to bieganiem w kółko, wejściem na szafę, a następnie na karnisz, co wzbudziło u Łatka niemałą konsternację. Nie wiem, czy on kiedyś chodził np. po drzewach, ale jeśli tak, to chyba sobie w między czasie zapomniał. W każdym razie do Świąt, odkąd jest u nas, nie widziałem, żeby próbował wyskoczyć chociaż na krzesło. Teraz kiedy stało się dla niego jasne, że to nie tylko możliwe, ale i nieszczególnie groźne, gonią się oboje po wszystkich meblach, wyłażąc gdzie się tylko da (w sumie Bazylka już przed zabiegiem miała zwyczaj spania na szafie). Coraz częściej też spią razem jeśli już o tym mowa, i to w dodatku w nieosłonietych miejscach (np. na łóżku, lub fotelach). Jednym słowem romans kwitnie :) Łatek trochę się wspina na koleżankę (ona jest oczywiście zachwycona wtedy), ale głównie się tarmoszą i gonią.

Łatek nie przejął jak na razie Bazylkowego zainteresowania wodą (ona jest hydrofilką, daję słowo), potrafi natomiast wydawać całą gamę interesujących dźwięków, z których najczęstszym jest gardłowe "kekanie". Nie przyporządkowalismy go jak narazie żadnemu konkretnemu odruchowi. Wychodzi już do gości i niektórym po kilku minutach daję się nawet pogłaskać. Niestety płoszą go nadal niemal wszystkie gwałtowne ruchy. Śmiałości nabiera wieczorami i o porankach. W ciągu dnia lubi się jeszcze schować. Przy jedzeniu zawsze spogląda czujnie na Bazyla, a jeśli jest tylko jedna pełna miska, to czeka grzecznie, aż ona sie naje i odejdzie, i wtedy się dopiero zabiera się do zjedzenia reszty. W ogóle jest dżentelmenem i bardzo uważa przy zabawie (w końcu jest ze dwa razy większy), żeby jej nie uszkodzić. Chętnie np. gonią razem jedną zabawkę i widzę, że mają w tym wypracowane pewne zasady. Wnosze po tym, że dobrze się rozumieją.

Pozdrawiam!
A.

Obrazek

Hadriana

 
Posty: 80
Od: Czw gru 08, 2005 16:49
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 28, 2005 10:59

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
:love: :love: :love: :love:

Ela

 
Posty: 1883
Od: Pt cze 14, 2002 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 28, 2005 11:22

Kocham, normalnie kocham takie wiadomości! :D :D :D

janykiel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2457
Od: Wto lip 05, 2005 19:54
Lokalizacja: miejscowy od 2002: ex Gandalf Jarka, ex janykiel3, ex ascalithion:P, ex Jose AB

Post » Śro gru 28, 2005 11:29

rrrrany :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: smoki1960 i 110 gości