Małpiatka u mircei. Mała już po sterylce.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 23, 2005 21:14

Aga 995 pisze:Dzieci to chyba zaden problem ja tez mam dwojkę kociolubnych:)
Z pieskami chyba tez sie dogada bo to malutki kotulek. Zawsze mozna spróbowac;) Ja tak mysle.


No, tak, ale to jeszcze zależy od wieku dzieci ;) Kociolubność mojej córeczki wyglądała np. tak, że wsadziła Blacka do szafki z butami... :? Ostatnio to tak pilnowałam dzieci, chyba kiedy niemowlakami były... :lol:

Sun

 
Posty: 133
Od: Czw sie 18, 2005 9:46

Post » Wto sie 23, 2005 21:16

A propos robienia siusiu na podłogę, np.: zostało mi w domu tylko kilka ręczników, bo większość przerobiłam na szmaty, kiedy w domu pojawiła się Greta a dzieci zaczęły uczyć się nocnikowania... :lol:

Sun

 
Posty: 133
Od: Czw sie 18, 2005 9:46

Post » Wto sie 23, 2005 21:19

Sun kociolubność dzieci róznie sie objawia:) nic sie nie bój moj synek tez ma dzikie pomysły ,tylko ja nie na wszystko pozwalam :D :D :D

Juz sie ciesze jak sie uda;)
:D :D :D
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banerkalendarz.jpg" border="0"></a>
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banercieplo.gif" border="0"></a>

Aga 995

 
Posty: 2114
Od: Nie lip 03, 2005 23:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 23, 2005 21:20

:D :D :D
Dzwoniłam do Sun!
Plan jest taki, szczepimy Biedronę jak najszybciej, kiedy działanie szczepionki się "uprawomocni" Biedronka pojedzie do domu Sun na rekonesans. Spotka się tam z dziećmi Sun i z psami. Jeśli ta konfrontacja przebiegnie pomyślnie - Biedrona będzie miała swój nowy dom.
Nie wydaje mi się, żeby tak przebojowe, dynamiczne, energiczne i odważne stworzonko jak mała Biedronka miało problemy z aklimatyzacją. Myślę, że psy zyskają nowego przywódcę stada.
Ale pewna być nie mogę - zatem kciuki, opinie i rady bardzo mile widziane.

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 23, 2005 21:21

Moje kciuki i dziecięce paluszki i kocie pazurki trzymane;) Biedroniu pojdziesz do nowego domku!!! Do tolerancyjnego domku;) :D :D
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banerkalendarz.jpg" border="0"></a>
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banercieplo.gif" border="0"></a>

Aga 995

 
Posty: 2114
Od: Nie lip 03, 2005 23:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 23, 2005 21:23

Oby ta tułaczka Biedronki się wreszcie skończyła :(
Wielkie kciuki za nowy domek i integrację z psiunkami. :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto sie 23, 2005 21:27

Olinka pisze::D :D :D
Dzwoniłam do Sun!
Plan jest taki, szczepimy Biedronę jak najszybciej, kiedy działanie szczepionki się "uprawomocni" Biedronka pojedzie do domu Sun na rekonesans. Spotka się tam z dziećmi Sun i z psami. Jeśli ta konfrontacja przebiegnie pomyślnie - Biedrona będzie miała swój nowy dom.
Nie wydaje mi się, żeby tak przebojowe, dynamiczne, energiczne i odważne stworzonko jak mała Biedronka miało problemy z aklimatyzacją. Myślę, że psy zyskają nowego przywódcę stada.
Ale pewna być nie mogę - zatem kciuki, opinie i rady bardzo mile widziane.


Bardzo by się przydał nowy przywódca dla psiarni! ;) Taki, co to by ustawił "Dziewczyny" jak się kłócą i wyperswadował Fidelskiemu obrzucanie obelgami psich dam, jakby nie było... ;)

Sun

 
Posty: 133
Od: Czw sie 18, 2005 9:46

Post » Wto sie 23, 2005 21:28

Olinka pisze::D :D :D
Dzwoniłam do Sun!
Plan jest taki, szczepimy Biedronę jak najszybciej, kiedy działanie szczepionki się "uprawomocni" Biedronka pojedzie do domu Sun na rekonesans. Spotka się tam z dziećmi Sun i z psami. Jeśli ta konfrontacja przebiegnie pomyślnie - Biedrona będzie miała swój nowy dom.
Nie wydaje mi się, żeby tak przebojowe, dynamiczne, energiczne i odważne stworzonko jak mała Biedronka miało problemy z aklimatyzacją. Myślę, że psy zyskają nowego przywódcę stada.
Ale pewna być nie mogę - zatem kciuki, opinie i rady bardzo mile widziane.


Bardzo by się przydał nowy przywódca dla psiarni! ;) Taki, co to by ustawił "Dziewczyny" jak się kłócą i wyperswadował Fidelskiemu obrzucanie obelgami psich dam, jakby nie było... ;)

Sun

 
Posty: 133
Od: Czw sie 18, 2005 9:46

Post » Wto sie 23, 2005 21:29

Olinka pisze::D :D :D
Dzwoniłam do Sun!
Plan jest taki, szczepimy Biedronę jak najszybciej, kiedy działanie szczepionki się "uprawomocni" Biedronka pojedzie do domu Sun na rekonesans. Spotka się tam z dziećmi Sun i z psami. Jeśli ta konfrontacja przebiegnie pomyślnie - Biedrona będzie miała swój nowy dom.
Nie wydaje mi się, żeby tak przebojowe, dynamiczne, energiczne i odważne stworzonko jak mała Biedronka miało problemy z aklimatyzacją. Myślę, że psy zyskają nowego przywódcę stada.
Ale pewna być nie mogę - zatem kciuki, opinie i rady bardzo mile widziane.


Bardzo by się przydał nowy przywódca dla psiarni! ;) Taki, co to by ustawił "Dziewczyny" jak się kłócą i wyperswadował Fidelskiemu obrzucanie obelgami psich dam, jakby nie było... ;)

Sun

 
Posty: 133
Od: Czw sie 18, 2005 9:46

Post » Wto sie 23, 2005 21:30

Olinka pisze::D :D :D
Dzwoniłam do Sun!
Plan jest taki, szczepimy Biedronę jak najszybciej, kiedy działanie szczepionki się "uprawomocni" Biedronka pojedzie do domu Sun na rekonesans. Spotka się tam z dziećmi Sun i z psami. Jeśli ta konfrontacja przebiegnie pomyślnie - Biedrona będzie miała swój nowy dom.
Nie wydaje mi się, żeby tak przebojowe, dynamiczne, energiczne i odważne stworzonko jak mała Biedronka miało problemy z aklimatyzacją. Myślę, że psy zyskają nowego przywódcę stada.
Ale pewna być nie mogę - zatem kciuki, opinie i rady bardzo mile widziane.


Bardzo by się przydał nowy przywódca dla psiarni! ;) Taki, co to by ustawił "Dziewczyny" jak się kłócą i wyperswadował Fidelskiemu obrzucanie obelgami psich dam, jakby nie było... ;)

Sun

 
Posty: 133
Od: Czw sie 18, 2005 9:46

Post » Wto sie 23, 2005 21:31

Rany, usuńcie wszystkie te moje posty,prócz jednego, coś mi się zepsuło, nie chciałam się powtarzać! 8O

Sun

 
Posty: 133
Od: Czw sie 18, 2005 9:46

Post » Wto sie 23, 2005 21:51

Wiecie, ja sobie tak umyśliłam, oby prawidłowo, że mogę mieć 3, może góra 4 psy i 2 koty... Ale to idzie w tak błyskawicznym tempie, że zaczynam się obawiać... -"Kiedy powiem sobie dość?!"- :lol: No, nie, ale tak na serio, muszę się trzymać realiów resztką rozumu... :( Biedrony jeszcze tu nie ma a ja już myślę o kocim kumplu dla niej. To chyba nie jest normalne :? :oops:

Sun

 
Posty: 133
Od: Czw sie 18, 2005 9:46

Post » Wto sie 23, 2005 21:53

Sun - nie rozpędzaj się...
:lol:

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 23, 2005 21:57

Sun pisze:Biedrony jeszcze tu nie ma a ja już myślę o kocim kumplu dla niej. To chyba nie jest normalne :? :oops:

Normalne Sun, normalne... przynajmniej wśród nas zakoconych :wink: , co więcej Twoje myśli idą w jak najbardziej prawidłowym kierunku. :lol:
Gratuluję powziętej decyzji i trzymam kciuki za spełnienie Twoich myśli. :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro sie 24, 2005 9:26

Olinka pisze:Sun - nie rozpędzaj się...
:lol:


Jakoś tak się zatrzymać nie mogę! ;) Fraszka, ulżyło mi, dzięki! ;)

Słuchajcie, przeprowadzka jest 5 września (o ile wszystko pójdzie dobrze, bo z moim tatusiem, co to ma mi pomóc finansowo, nigdy nic nie wiadomo :? ). Akt notarialny podpisujemy 29 sierpnia. Powiedzcie Biedronie, że po 5 września będzie miała parter i dwa pięterka do łobuzowania! :) :lol: I, że będzie miała gdzie się schować, jak Piklingi (znaczy dzieci ;) ) będą ją za bardzo męczyć. W ogóle to chciałabym ją już zobaczyć.... :D

Sun

 
Posty: 133
Od: Czw sie 18, 2005 9:46

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 256 gości

cron