Dziwne strzasanie lapkami Bidulki. Co to jest? Str 12.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 29, 2005 8:55

Pedro, a co ze starylką?

Synulox jak najbardziej jest lekiem, który leczy koci katar - wszystkie kociaki, które miałam, a które miały kk leczone były Synuloxem z pozytywnymi skutkami.
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Nie maja 01, 2005 15:29

Zakonczylem podawanie synoluksu ktory podawalem przez tydzien. Czuje sie juz normalnie i mysle ze to wylizanie bedzie zarastac sierscia. Bidulka ma nowy problem bo ta czarna kotka co pisalem wczesniej w desperacji jak rzucilem Bidulce jesc to pierwsza podleciala i strasznie naprychala i nie odpuscila jedzenia i wszystko zjadla . Inna sprawa ze Bidulka bo tak ja bede nazywal nie byla za bardzo glodna bo sobie prawdopodobnie pojadla na drugim podworku sobie odpuscila scigniecie czarnej kotki a moze tez sie jej przestraszyla bo tamta za bardzo sie postwaila. Obecni nowa smielej sobie poczyna a ze Bidulka czesto nocuje na drugim podworku to moze stracic swoje terytorium.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon maja 09, 2005 7:33

Jak koteczka :?: Napisz coś 8)

mamucik

 
Posty: 2942
Od: Wto kwi 20, 2004 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 09, 2005 18:00

Koteczka wyglada na zdrowa. Ona ma teraz problem z kotka podrzutkiem co zostal wyrzucony z domu. Na poczatku Bidulka ganiala przybysza ale przybysz z glodu nie uciekal w koncu i Bidulka zwatpila i jak rzuce jedzenie to zamiast biec to sie patrzy a przybysz leci ile ma sil i wszystko zjada. Na szczescie Bidulka zjada cos na drugim podworku i czesto tam przebywa. Obawiam sie ze mimo ze przybysz jej nie gania to Bidulka moze jej ustapic terytorium i calkiem mozliwe ze wyniesie sie calkowicie na drugie podworko. W tej chwili nie sposob jej cos rzucic do jedzenia bo przybysz nie traci czasu i jej zjada wszystko.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto maja 10, 2005 18:48

Bidulke zadko widuje bo zadko bywa na moim podworku. Kotka przybysz nazwalem ja Czarnula praktycznie jak zobaczy Bidulke to ja goni i nie mam na to wplywu. Wkurza mnie to i bardzo ograniczam rzucanie jedzenia. Moze Czarnula pojdzie szukac na drugim podworku jedzenie bo tam dosyc czesto jest cos do zjedzenia a tak jak ma tu jedzenie to ani mysli gdzies isc i gania Bidulke. Co za czasy. Dwa lata od urodzenia jest Bidulka na tym podworku a teraz musi uciekac.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto maja 17, 2005 17:15

Wyobrazcie sobie ze Bidulka ktora bedzie rodzic prawdopodobnie za tydzien moze dwa jest dla wrednego kocura z drugiego podworka o ktorym pisalem kilka razy kotka do gwalcenia. On juz nie pierwszy raz wskakuje na nia a ona biedna musi to znosic. Kiedys gwalcil ciagle siostre Bidulki jak jeszcze zyla. Nie cierpie tego kocura.
Od paru dni zauwazylem ze Bidulka jest czesciej na moim podworku i jakos z Czarnula , ktora coraz czesciej przesiaduje na drugim podworku sie dogaduje , to znaczy nie jest ganiana przez Czarnule.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto maja 17, 2005 17:47

Co do tematu Twego postu .... Jak wygląda podwórko w ciąży ??? :ryk: :ryk: :ryk:
Aga i Piotr i banda futrzaków

Aga-Piotr

 
Posty: 123
Od: Pt gru 17, 2004 14:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto maja 17, 2005 17:58

Napisalem dlatego tak bo od poczatku w tytule pisalem " KOTKA NA PODWORKU " i zeby mialo to ciaglosc a wiec zeby zainteresowani wiedzieli o jakiego kota chodzi tak napisalem. Dlatego nie wtracalem slowa w ciazy pomiedzy slowa KOTKA i na podworku.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto maja 17, 2005 18:47

Biedna Kicia. Czy ona wychowa małe?

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Wto maja 17, 2005 18:52

Pedro pisze:Napisalem dlatego tak bo od poczatku w tytule pisalem " KOTKA NA PODWORKU " i zeby mialo to ciaglosc a wiec zeby zainteresowani wiedzieli o jakiego kota chodzi tak napisalem. Dlatego nie wtracalem slowa w ciazy pomiedzy slowa KOTKA i na podworku.

Pedro - a Ty masz jeszcze jakies zajecie procz wygladania na podworko? :lol: :mrgreen: Tak pytam... :roll:

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Wto maja 17, 2005 20:57

Pedro, ale dlaczego wredny? 8O Nim chyba instynkt kieruje, a nie wrodzona złośliwość?

Funia

 
Posty: 2705
Od: Wto cze 10, 2003 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 17, 2005 21:03

tak czy siak okropny ten kocccuuurrroo niegrzeczny taki i nie dzentelmenski.... moglby jej darowac :evil: , a tak powazne to ja tez bym sie wsciekala jak bym go widziala.... no ale kamieniem w niego rzucac nie mozna... a nie da rady jakos tej bidy zakonspirowac przed gwalcicielem..?
nigdy nie jest zle..jezeli moze byc gorzej ;-)
Obrazek

Samefusy

 
Posty: 715
Od: Śro gru 08, 2004 12:06
Lokalizacja: dom na końcu świata

Post » Wto maja 17, 2005 21:04

wiem! zlapac gwalciciela i wyciac mu jajca!! a co :twisted: niech ma za swoje.... przeciez i tak nic mu sie bez nich nie stanie? co?.... no chyba nie straci terytorium jako "niezdolny do zakocania" he? :twisted:
nigdy nie jest zle..jezeli moze byc gorzej ;-)
Obrazek

Samefusy

 
Posty: 715
Od: Śro gru 08, 2004 12:06
Lokalizacja: dom na końcu świata

Post » Wto maja 17, 2005 21:06

albo nie wiem... tak sie wlasnie draplam w glowala... chyba zly pomysl... bo ciapek sie z niego zrobi i inny przyjdzie maczo na jego miejsce... beznadzieja.. :roll:
nigdy nie jest zle..jezeli moze byc gorzej ;-)
Obrazek

Samefusy

 
Posty: 715
Od: Śro gru 08, 2004 12:06
Lokalizacja: dom na końcu świata

Post » Śro maja 18, 2005 11:04

Napisalem wredny bo jak moze on kotke w zaawansowanej ciazy gwalcic. To jego instynkt jest zboczony. Kocur reaguje na kotke ktora ma rujke i wydziela specyficzny zapach a ona jest w ciazy i z niego jest okropny gwalciciel. Czasem sikne na niego woda jak nikt nie widzi zeby sobie poszedl i oczepil sie od kotki. Troche sie tego boi ale on i tak upilnuje ja a ja w oknie nie siedze caly czas. W domu mam problemy ze swoja czworka. Kicia znow ma poczatki zapalenia krwotocznego pecherza moczowego. Dzisiaj lapalem jej mocz , a na Krawatki wyniki krwi czekam z wielka niecierpliwoscia bo wczoraj miala pobierana krew. Na szczescie mam dwa dni wolnego bo odbieram nadgodziny w pracy.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 124 gości