ankaa pisze:Witam
Bardzo chętnie przygarnęłabym Mysię-Pysię. Co prawda zawsze chciałam kocurka i to tygrysowatego, ale ta rozłożyła mnie i męża na łopatki.![]()
A jeszcze gdyby była możliwość dowiezienia jej do Łodzi to byłoby super!
Będzie miała super kochający domek, przeczytałam już chyba całe forum z Waszymi radami, na dodatek właśnie dzisiaj przyszła wielka paka z animalii z wyprawką dla kota i wszystko tylko czeka na lokatora.
Gratuluję wyboru !
Wspaniale że M-P będzie w Łodzi, choć szkoda, że nie u mnie

Mnie też zaczarowała od pierwszego wejrzenia ale teraz nie mam warunków żeby ją adoptować...
