Żwirek w nowym domku :))))

» Nie lut 20, 2005 16:12

ja bym miała dla niego domek ale w poznaniu
choc to jeszcze na razie w powiedzmy na 60%
tylko co z dowozem ?

kotuch jest wykastrowany prawda?

» Nie lut 20, 2005 17:00

byloby super

jeszcze nie jest wykastrowany :oops:

ale bedzie niebawem (jestem bez kasy, czekam na wyplate)

trzymam mocno kciuki :ok:

a transport moze sie uda jakis forumowy ?

a co to za domek?

» Nie lut 20, 2005 17:11

pisałam ci na gg

wejdz to pogadamy

» Nie lut 20, 2005 17:18

nie dostalam

» Nie lut 20, 2005 17:21

A moze ten dom w Bedzinie??

» Nie lut 20, 2005 17:28

Lidka pisze:A moze ten dom w Bedzinie??

W Bedzinie? Tam chyba Tangerine pisala...

» Nie lut 20, 2005 17:34

hm, doczytalam :oops:

No nie wiem, czy to dobry pomysl, Pani chce mlodego kotka dla dziecka. Nie wiem czy ten moj kocurek po przejsciach sie nadaje :roll:

Jak myslisz?
Poza tym on nie jest taki mlody, ma ok 2 lat (choc niestey wyglada na wiecej)

» Nie lut 20, 2005 17:35

Ten domek , o którym pisze NattyG to baaardzo dobry domek - sama tam dziś byłam - relacja w temacie Kitki

» Nie lut 20, 2005 17:36

Pani po wizycie w mojej piwnicy chce lagodnego i nakolankowego.
I zeby to bylo pewne.
Moje okazaly sie niestety......
A na takie baranki wygladaja wieczorem. No ale w koncu przyszlam nie o tej porze co trzeba.

» Pon lut 21, 2005 6:22

elisee pisze:Ten domek , o którym pisze NattyG to baaardzo dobry domek - sama tam dziś byłam - relacja w temacie Kitki

no to trzymamy za domek :ok:

Lidka, tez mialam taki przypadek, ze kot oswojony nagle zamienil sie w dzikusa absolutnego

Znajdziemy Pani na pewno nakolankowego slodzika

Mam obiekcje, czy ten moj kocur nadaje sie do malego dziecka, duzo juz przezyl a male dzieci potrafia byc rozne - to oczywiscie nie jest regula :roll:

Moze jak wydobrzeje bedzie bardziej "rozrywkowy", bedzie sie bawil -obecnie glownie spi i mruczy, najchetniej na kolanach.