bylo: Co ile mierzyc; jest : Czarna po narkozie

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto wrz 07, 2004 22:24

Zuza, jesli temperatura jest juz powyzej 37 a butla kotu przeszkadza to moze po prostu grzej ja tylko polarkami jak normalnie sie to robi po narkozie?
Jestem pewna, ze to ta zimna kroplowka tak obnizyla Czarniutkiej temperature :(

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Wto wrz 07, 2004 22:26

spod polarkow wlasnie uciekla i sie polozyla obok sciany i na wykladzinie przykrytej tylko folia :evil:
niedoczekanie!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88594
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto wrz 07, 2004 22:27

Ona po prostu nie wie chyba jeszcze za bardzo co sie z nia dzieje, bidulka i chodzi jak pijana :(

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Wto wrz 07, 2004 22:31

Oczywiscie, ze nie wie, ale ma rozlozony taki wielki recznik plazowy zlozony na 4, zajmuje jakies poltorametra kwadratowego. To zlazi z niego i idzie na te gola folie...
Rozlozylam tam inny polar i walec od lozka polozylam przy scianie
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88594
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto wrz 07, 2004 22:32

zuza pisze:znowu od butli uciekla... otulilam kocykami. Jej jest chyba za goraco (jakim cudem?) bo sie kladzie w chllodniejszym miejscu... :?
Różnica temperatur między ciałem a otoczeniem. Kocyki mogą być dobrze. Wodę - dawaj, może na szmatce mocząc pyszczek, może na palcu ale też nie tak gwałtownie na siłę. Dostała przecież kroplówki, to odwodnić się nie powinna.

Jeśli nie wzrosnie temperatura do jutra, to zasuwaj do weterynarza koniecznie z kotą. Jeśli była operowana w całodobowej, to może juz teraz można by zadzwonić, czy go to nie niepokoi? Zna kotkę, lepiej będzie wiedział na ile to jest niepokojące.
Niby to normalnie - po narkozie i wychłodzenie, i wymioty, i taka lekka nieprztomność, ale - to trochę długo trwa i - poza tym - to kot specjalnej troski.

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 07, 2004 22:36

Całyc zas mocno kciuki trzymam :ok: :ok: :ok:

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 07, 2004 22:37

Mowili, ze ona dzis to bedzie taka wlasnie.
Jesli temperatura nie wroci do normy to pojade. Musi miec 38 i pol? Przy jakiej uznac, ze jest OK?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88594
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto wrz 07, 2004 22:42

aha i stestowalam termometr... ja mam wg. niego 36 i 1... w instrukcji napisane ze powinnam miec 36 i 9...
Bialas spi szczesliwie wiec jej nie zmierze :roll:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88594
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto wrz 07, 2004 22:43

Zuza, moze zadzwon na Kulczynskiego, znasz tamtejszych wetow, podpytaj jak to z ta temperatura jest ?

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Wto wrz 07, 2004 22:46

spytam
ale najpierw zobacze ile ja mam wg normalnego termometru
Kto mi da kawy? ;-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88594
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto wrz 07, 2004 22:51

ja wg normalnego mam 36 i 7...
to ja juz nic nie rozumiem :evil:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88594
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto wrz 07, 2004 23:16

Zadzwonilam na Strzeleckiego. Temperatura 36 i 7...
Pani powiedziala mi jak mam mierzyc i powiedziala, ze martwic sie moge zaczac jak spadnie ponizej 36... to bedzie dluuuga noc ;-)
Czarna poszla pod pokoj TZta... tylko 2 razy jej kuper zarzucilo, wiec jest zdecydowanie lepiej... do kuwetki na razie nie chce.
Piecyk przy niej wlaczylam olejowy :roll:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88594
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto wrz 07, 2004 23:20

ale masz jazde :(

Trzymaj sie jakos kochana :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto wrz 07, 2004 23:21

Oj Zuza wspolczuje :( zwlaszcza, ze znam widok takiej kitki. Bedzie dobrze , zobaczysz!!!

Mordunia

 
Posty: 203
Od: Czw wrz 02, 2004 20:51
Lokalizacja: Hamburg

Post » Wto wrz 07, 2004 23:27

ale burczec na mnie w trakcie mierzenia albo sobie odchodzic to ma sile...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88594
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 56 gości