KOTEK JUŻ W DOMKU-PANEWNIKI

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 02, 2018 6:08 Re: ZAGINĄŁ KOT KATOWICE-PANEWNIKI

Dalej nic chodzimy szukamy info dostaje to nie ten kot... juz nie wiem co robic jeszcze...

KROPISZON

 
Posty: 188
Od: Nie lis 29, 2015 21:22

Post » Śro maja 02, 2018 6:31 Re: ZAGINĄŁ KOT KATOWICE-PANEWNIKI

Nic. Szukać i nie przestawać.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56185
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro maja 02, 2018 6:32 Re: ZAGINĄŁ KOT KATOWICE-PANEWNIKI

Nie poddawaj się :ok:
Do cats eat bats?

Muireade

Avatar użytkownika
 
Posty: 1576
Od: Pon sie 08, 2016 17:26
Lokalizacja: Środek wiochy (pod Toruniem)

Post » Czw maja 03, 2018 5:21 Re: ZAGINĄŁ KOT KATOWICE-PANEWNIKI

KOTEK JUZ W DOMCIU SAM PRZYLAZL I WIDAC TYP UCIEKINIERA BO ZNOWU WYLAZIC CHCE... ALE MA SZLABAN

KROPISZON

 
Posty: 188
Od: Nie lis 29, 2015 21:22

Post » Czw maja 03, 2018 6:09 Re: ZAGINĄŁ KOT KATOWICE-PANEWNIKI

Chciałoby się powiedzieć "a nie mówiłam? " :D Cieszę się bardzo. Wypadałoby go wziąć teraz do weta na przegląd, badania.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56185
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw maja 03, 2018 6:32 Re: ZAGINĄŁ KOT KATOWICE-PANEWNIKI

KROPISZON pisze:KOTEK JUZ W DOMCIU SAM PRZYLAZL I WIDAC TYP UCIEKINIERA BO ZNOWU WYLAZIC CHCE... ALE MA SZLABAN

:ok:
Nie wypuszczać.Obserwować czy coś się nie przyplącze. I przeszukać czy kleszczy nie ma. Koty też chorują na odkleszczowe choroby bardzo nie bezpieczne dla nich typu hemobartoloneza. Zabezpieczyć należy okna i balkon (jeśli jest). Niech tam sobie siedzi. My tak zabezpieczyliśmy okna ,że na parapecie koty mają wybieg. Balkonu nie mamy.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56030
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw maja 03, 2018 8:18 Re: ZAGINĄŁ KOT KATOWICE-PANEWNIKI

Jutro idziemy do weta z rana w teorii mam wrazenie ze u kogos byl... 0 kleszczy oO troche bardziej chudy niz byl. Teraz lekko nerwowy jest ale musi sie uspokoic obroza z gps zamowiona ... teraz ciezko bedzie go w domu czy eolierze trzymac... jak juz posmakowal wolnosci

KROPISZON

 
Posty: 188
Od: Nie lis 29, 2015 21:22

Post » Czw maja 03, 2018 8:20 Re: ZAGINĄŁ KOT KATOWICE-PANEWNIKI

My mamy domek z ogrodem i koty wychodzace, ale trzymajace sie od 12 lat ogrodu i sasiadow ten to najmlodszy ze schroniska i juz nabroil... taki typ, wiecznie cos

KROPISZON

 
Posty: 188
Od: Nie lis 29, 2015 21:22

Post » Czw maja 03, 2018 8:24 Re: ZAGINĄŁ KOT KATOWICE-PANEWNIKI

Zmień tytuł wątku.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56185
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw maja 03, 2018 11:16 Re: KOTEK JUŻ W DOMKU-PANEWNIKI

fajno

anka1515

 
Posty: 4673
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Czw maja 03, 2018 15:43 Re: KOTEK JUŻ W DOMKU-PANEWNIKI

Bardzo się cieszę, że kotek się znalazł - i duża buźka dla Ciebie, że nie ustałaś w poszukiwaniach.
Historia, która ma dobre zakończenie :piwa:
Do cats eat bats?

Muireade

Avatar użytkownika
 
Posty: 1576
Od: Pon sie 08, 2016 17:26
Lokalizacja: Środek wiochy (pod Toruniem)

Post » Czw maja 03, 2018 15:57 Re: KOTEK JUŻ W DOMKU-PANEWNIKI

Zakończenie dobre ale mam nadzieję, że nowi użytkownicy nie wyjdą z założenia jak sam poszedł to i sam wróci.

Funghi

Avatar użytkownika
 
Posty: 404
Od: Czw maja 19, 2016 9:37

Post » Czw maja 03, 2018 16:10 Re: KOTEK JUŻ W DOMKU-PANEWNIKI

Ale autorka wątku go szukala i to intensywnie. To, ze sam wrocil, to przypadek. Szczesliwy oczywiscie, i dobrze, ze sie przydarzyl, ale przypadek. Nie mozna go brac za pewnik i nie szukac kota 8O.
Do cats eat bats?

Muireade

Avatar użytkownika
 
Posty: 1576
Od: Pon sie 08, 2016 17:26
Lokalizacja: Środek wiochy (pod Toruniem)

Post » Czw maja 03, 2018 16:29 Re: KOTEK JUŻ W DOMKU-PANEWNIKI

Muireade pisze:Ale autorka wątku go szukala i to intensywnie. To, ze sam wrocil, to przypadek. Szczesliwy oczywiscie, i dobrze, ze sie przydarzyl, ale przypadek. Nie mozna go brac za pewnik i nie szukac kota 8O.


Autorka szukała, tak. Przeczytałam cały wątek, spokojnie. Sama na początku miała nadzieję, że kotek pozwiedza i wróci. W tym przypadku się sprawdziło. Ale ile jest historii, że ludzie nie szukają i tracą cenny czas czekając w domu. Chylę czoło, że pomimo małego dziecka ten czas się znalazł.

Funghi

Avatar użytkownika
 
Posty: 404
Od: Czw maja 19, 2016 9:37

Post » Czw maja 03, 2018 16:42 Re: KOTEK JUŻ W DOMKU-PANEWNIKI

Mnie się zdarzyło, że kot sam wrócił. Było to w czasie remontu bloku, siatka balkonowa zdjęta, rusztowania..itd. Prowizorycznie zabezpieczone okno udało się sprytnemu Maniusiowi pokonać i po rusztowaniach zszedł na zewnątrz. Wybiegłam w nocy go szukać, ale to nie miało sensu. Rano siedział łobuz jeden na zewnętrznym parapecie i czekał, aż go wpuszczę. Remonciarze ryczeli ze śmiechu. Maniuś bezbłędnie trafił po rusztowaniach na drugie piętro.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56185
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości