Bardzo dziękujemy Koki za wpłatę 20zł 
Staruszek rano zjadł całą tackę mokrego i chrupki, potem wypił miskę mleczka

Na obiad będzie jadł pierś z kurczaka.
Po wejściu do łazienki zaczyna się łasić i przytulać, barankuje, mruczy. Chyba zapomniał o wczorajszym dniu

Nadal jednak odpoczywa, leży, śpi.
Zdjęcia ma już zrobione, ale wstawię wieczorem.
Meteorologowi także dziękujemy za pómoc

Co do mocznika - pani dr też powiedziała, że to przez stan zapalny, no i to niejedzeniei odwodnienie.
Najważniejsze, że nerki są sprawne jak na sędziwy już wiek.