Wróciłysmy z lecznicy z Hrabiną z niezbyt dobrymi wieściami...
Jest znikoma szansa że Hrabina będzie w jakikolwiek sposób używać tej łapki - okazuje się że zniszczenia były zbyt powazne.
Staw biodrowy i skokowy nie są w najgorszym stanie ale staw kolanowy jest zupełnie niesprawny -co pociąga za sobą także usztywnienie łapki w stawie skokowym. Ciężko powiedzieć też czy kotka nie ma uszkodzonych nerwów w tej nóżce i czy rehabilitacja coś da.
W tej sytuacji możemy: zostawić nóżkę tak jak jest, albo ją amputować (doktor odradza bo dodatkowe obciążenie dla kota) albo przeprowadzić zabieg polegający na usztywnieniu łapki w pozycji zgiętej -żeby wymusić jakieś minimalne ruchy.
Na tą chwilę zdecydowaliśmy żeby zostawić łapkę jak jest i spróbować ćwiczeń na staw skokowy i biodrowy -ale ciężko powiedzieć jakie będą rezultaty - prawdopodobieństwo sukcesu niestety minimalne
