Porzucony rudasek nie szuka już domu! DO ZAMKNIECIA

[mir.ka]

ja też mieszkam w domu i kotów nie chcę wypuszczać, a okolica niby spokojna bo obok tylko droga osiedlowa, ale dalej już jest duży ruch, a kot jak to kot nie wiadomo gdzie się wypuści
choć w pobliskich domach, a nawet w blokach z parteru chodzą gdzie chcą, a ja się o swoje boję
Tofik urodził się i wychował przez pól swojego życia na ulicy, a nawet go nie ciągnie, czasami wyjdzie na trochę do ogródka i wraca

[shira3]

Hmm... zanczy : albo kota "znikniesz" , albo zostanie jak jest?
Kurczę...

Raczej zniknę.....
Już jeden kiedyś im tak zniknął
Jak i czarnuszek w tym roku, w sumie nie wiadomo od kogo

[Stefa35]

To trzymamy kciuki za pozytywne znikniecie

[Annaa]

To trzymamy kciuki za pozytywne znikniecie

To czasem jest najlepsze wyjście.
Ja też mam kota,który kiedyś tak właśnie zniknął niedbającym o niego właścicielom
Przez pół roku tam włóczył się po okolicy,a u mnie siedzi w domu i jest zadowolony .

[JoasiaS]

[JoasiaS]

Co u rudaska?

[shira3]

Na razie bez zmian...

[mir.ka]

nadal bez zmian?

[shira3]

Teoretycznie tak, aczkolwiek żeby nie zapeszyć, bo coś się całkiem realnie szykuje.... Tak zaczarował panie z biura, że jedna z nich mocno namawia córkę. Córka na wynajętym nie może, ale właśnie kupuje więc....

[mir.ka]

Teoretycznie tak, aczkolwiek żeby nie zapeszyć, bo coś się całkiem realnie szykuje.... Tak zaczarował panie z biura, że jedna z nich mocno namawia córkę. Córka na wynajętym nie może, ale właśnie kupuje więc....

no to ciii... i

[Annaa]

Żeby udało się

[shira3]

Rudasek pojechał na swój pierwszy w życiu przegląd do weta. Kocio ma ok 2 lat, jest zdrowy, dostał odrobaczenie, wkrótce będzie się szczepił no i straci jajka Zamieszka w Szczecinie u córki jednej z pań z biura, przyszły pańcio już szuka siatki na balkon i chwali się kolegom fotkami, a taki był sceptyczny Ma mieć na imię Garfield. Tak więc kocio już domu nie szuka

[magdaradek]

super wieści

[pozytywka]

jupi!!!!
sto procent skuteczności w porywaniu i wyadoptowywaniu

[shira3]

Tym razem nie moja zasługa ale urok własny kociambra, sam sobie domek zorganizował