Było 13 pod płotem....Pola-Mrówcia [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 02, 2013 20:38 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro dla tych kotków?Proszą o pomo

kasia1568 pisze:Ania będą ogłoszenia też inne wiec może, trzeba próbować z każdej strony. Nie jest łatwo , kotów jest ogrom a domy coraz bardziej zakocone. Wiem również, ze sporo osób ostatnio przekonuje się do kotów. Przykładem jestem ja, zawsze miałam psy- kotów w domu nigdy a odkąd córka przyniosła jednego maleńkiego znajdka 8 lat temu to nie wyobrażam sobi, żeby w domu nie było kotów :) a dla spokoju sumienia :D mam i psa i 2 koty i jeszcze świnkę morską :kotek: i 8- latka pod opieką . Trzeba próbować i być dobrej myśli.

kasia,to coś tak samo jak mój Tż
On zawsze i wszędzie tylko psy i psy

Po zaginięciu Mikuśka[*] przez ok. 10 lat nie chciałam mieć żadnego kota,nie wiem,z żalu,złości,że Mikus mi zaginął? nie wiem.....
Aż do momentu,kiedy na wsi u mojej rodziny pojawiło się stadko miśków.Poczułam to coś ..........że znowu chcę mieć mruczydło
Tylko jak przekonać do tego Tżta ..Okazało się,ze sam się przekonał 8O 8O 8O

Jak małe glizdy zaczeły łazić,jedno z nich ( Miśka) krok w krok za Tztem łaziła,położyłam ją mu na rękach ( próby przekonania go,jak się okazało potem pomysł "jak w mordę strzelił") Misia wpełzła mu na ramię i.......zaczeła go po prostu lizać po twarzy 8O 8O 8O i wtedy się przekonał,cały czas to przypomina,jak sobie wspominamy

Teraz robi wszystko Miśce,całuje,kocha ,wszystko,oboje są za sobą jak nie wiem co
A kiedyś?jakbym mu powiedziała,ze on kota pocałuje,to by mnie uwędził śmiechem

Sorki,ze taki elaborat wyszedł i pewnie nie wszyscy doczytają,ale żem musiała ,no .....
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon wrz 02, 2013 20:46 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro dla tych kotków?Proszą o pomo

:1luvu: :1luvu: :1luvu: tak, właśnie tak. Kota trzeba poznać, pogłaskać, spojrzeć w oczy a wtedy nie ma siły :1luvu: :1luvu: . Ja kocham wszystkie zwierzaki -no może jednak są wyjątki :evil: ale to raczej nie zwierzaki.
Dlatego sądzę, ze trzeba każdą drogą dotrzeć do ludzi, zeby ich przekonać :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Pon wrz 02, 2013 21:09 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro dla tych kotków?Proszą o pomo

A tu z tym ramieniem ,to taki spontan był,po prostu Miśkę położyłam na ręce i już,że spojrzy na nią bardziej,pogłaska,zupełnie nie spodziewałam się takiego obrotu zdarzeń ... :1luvu:

On do tego stopnia się przekonał ,że jak wtedy tego roku wyjeżdżaliśmy na wakacje "zamówił" Misiaka,ze miała być nasza

Jak się potem okazało,ładował mnie w wał ze 3 tygodnie,ze on nie chce kota,bo meble,bo nie będzie słuchał,bleble i te inne bzdety
Wszyscy naokoło wiedzieli,nawet dzieciaki kuzynki ,ze Misia jest nasza,tylko miały milczeć jak grób
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon wrz 02, 2013 21:20 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro dla tych kotków?Proszą o pomo

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek
:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 02, 2013 22:04 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro dla tych kotków?Proszą o pomo

Myszolandia pisze:A tu z tym ramieniem ,to taki spontan był,po prostu Miśkę położyłam na ręce i już,że spojrzy na nią bardziej,pogłaska,zupełnie nie spodziewałam się takiego obrotu zdarzeń ... :1luvu:

On do tego stopnia się przekonał ,że jak wtedy tego roku wyjeżdżaliśmy na wakacje "zamówił" Misiaka,ze miała być nasza

Jak się potem okazało,ładował mnie w wał ze 3 tygodnie,ze on nie chce kota,bo meble,bo nie będzie słuchał,bleble i te inne bzdety
Wszyscy naokoło wiedzieli,nawet dzieciaki kuzynki ,ze Misia jest nasza,tylko miały milczeć jak grób




:1luvu: :1luvu: chytry plan uknuł sobie Twój TŻ a jaki skuteczny :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Wto wrz 03, 2013 10:23 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro dla tych kotków?Proszą o pomo

Czas leci i niedługo trzeba będzie wypuścić Agatkę a szkoda jej. :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40420
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto wrz 03, 2013 10:45 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro dla tych kotków?Proszą o pomo

Macie wydarzenie na fb. :?:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto wrz 03, 2013 10:53 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro dla tych kotków?Proszą o pomo

CatAngel pisze:Macie wydarzenie na fb. :?:

Nima. :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40420
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto wrz 03, 2013 11:01 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro dla tych kotków?Proszą o pomo

Anna61 pisze:
CatAngel pisze:Macie wydarzenie na fb. :?:

Nima. :(


Spokojnie, za chwilę będzie :wink: A ogłoszenia już gdzieś są?

Link do wydarzenia Agatki, jeżeli potrzebne będą jeszcze jakieś informacje dodatkowe w głównym opisie to proszę o info. https://www.facebook.com/events/1385244671705777/
Zaglądajcie tam proszę bo ja na 14 do pracy i dopiero będę wieczorem.
Jak wrócę to powrzucam jeszcze na grupy.
No to :ok: Agaciu, mam wielką nadzieję że się uda.
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 03, 2013 12:28 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro dla tych kotków?Proszą o pomo

Bardzo dziękuję :1luvu: :1luvu: :1luvu: już byłam. :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40420
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto wrz 03, 2013 12:53 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro dla tych kotków?Proszą o pomo

Aniu, a proszę bardzo :lol: a jak Agatka? Zrób proszę jakieś nowe zdjęcia będą potrzebne do wydarzenia
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 03, 2013 13:48 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro dla tych kotków?Proszą o pomo

Na fanpage'u OZ czarną kotkę obejrzało 690 osób i nikt o nią nie zapytał. Ona prawdopodobnie urodzi gdzieś w krzakach, kiedy setki osób będą oglądać jej zdjęcie. A wystarczy kąt w łazience na tydzień, żeby tragedia i tak ogromna nie rozrosła się jeszcze bardziej. Może i spędzi resztę w życia w budce, ale czy pozwolimy jej tam urodzić ?

Obrazek

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Wto wrz 03, 2013 14:17 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro dla tych kotków?Proszą o pomo

a gdzie Ona jest? i kiedy rodzi? nie ma żadnej fundacji, która mogłaby pomóc?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Wto wrz 03, 2013 14:45 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro dla tych kotków?Proszą o pomo

Dziewczyny, pisałam o tej czarnej kotce, że ma już brzuszek, niewielki co prawda ale ma, nie mogę jej złapać bo karmi maluchy gdzieś bliżej nie zlokalizowane, a na pewno nie zabiorę kotki na sterylkę aby tamte kociaki pomarły z głodu, a zresztą to zdjęcie to jest tego miziastego chłopczyka, bo dziewczyna bardziej bojaźliwa i nie podchodzi do mnie tak blisko.
Ona też jest bardzo niegrzeczna, bo dzisiaj kupiłam im 3 tacki serduszek a ta czarna i tak nie dała podejść maluchom.
Jak się najadła i odeszła to te bidulki małe, ostrożnie i z obawą czy nikt ich nie zdzieli, podchodziły do tacki, brały w pyszczek serduszko i uciekały z nim w krzaki.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40420
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto wrz 03, 2013 14:55 Re: Czy nadejdzie lepsze jutro dla tych kotków?Proszą o pomo

Anna61 pisze:Dziewczyny, pisałam o tej czarnej kotce, że ma już brzuszek, niewielki co prawda ale ma, nie mogę jej złapać bo karmi maluchy gdzieś bliżej nie zlokalizowane, a na pewno nie zabiorę kotki na sterylkę aby tamte kociaki pomarły z głodu, a zresztą to zdjęcie to jest tego miziastego chłopczyka, bo dziewczyna bardziej bojaźliwa i nie podchodzi do mnie tak blisko.
Ona też jest bardzo niegrzeczna, bo dzisiaj kupiłam im 3 tacki serduszek a ta czarna i tak nie dała podejść maluchom.
Jak się najadła i odeszła to te bidulki małe, ostrożnie i z obawą czy nikt ich nie zdzieli, podchodziły do tacki, brały w pyszczek serduszko i uciekały z nim w krzaki.


Na pierwszej stronie jest opisana jako przylepka do sterylki i nie ma ani słowa o kociakach...

Anna61 pisze:A ja jestem załamana, bo przejeżdżając w niedzielę autem ulicą dostrzegłam panią która akurat dawała kotom bezdomnym jeść.
W środę przejeżdżając tamtędy stanęłam na parkingu i podeszłam z karmą pod siatkę gdzie widziałam kotki.
Najpierw pojawiły się dwa dorosłe, potem jeszcze dwa i jeszcze, razem na bank będzie z 10 kotków, mniejsze około 3 miesięczne 2 bure z szylkretem, jeden większy burasek, czarny około 8 miesięcy, czarny dorosły i bura ciężarna koteczka. Jedna duża czarna kichająca z brzydkim futrem. :( Koteczki nie dzikie, głaskałam je.
Tam jest jakiś pusty plac zarośnięty trawą i krzakami.
Nie widziałam tak żadnego schronienia gdzie mogłyby głowę utulić.
Bardzo proszę o pomoc dla nich, bo ja już wysiadam fizycznie, psychicznie, finansowo etc etc.

[b]Mam zdjęcia, dużo zdjęć dla podglądu sytuacji, niektóre koteczki strasznie miziaste, szczególnie czarny młody kocurek, czarnnnnna koteczka, bura koteczka, czarny dorosły chory kocurek
[/b]

Przylepka i przylepka bura do sterylki
Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek



Jestem porządnie zdezorientowana.

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura, Szymkowa i 41 gości