Wawa- JEEP - wyrok-czekam na odpis. Warto walczyć!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 27, 2013 16:32 Re: Wawa -Kornelka i jej dzieci proszą o pomoc finansową i D

podrzucam :!:

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Czw cze 27, 2013 22:40 Re: Wawa -Kornelka i jej dzieci proszą o pomoc finansową i D

proszą o DT

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Czw cze 27, 2013 23:01 Re: Wawa -Kornelka i jej dzieci proszą o pomoc finansową i D

asia2 pisze:proszą o DT

BARDZO,

ale nie jest źle ani dramatycznie, więc trudno to dt znaleźć.

Dzisiaj gdy weszłam to czarne maleństwo leżało na kocyku - wzięłam, przytuliłam. To jedyny kociak, ktory juz się pomalutku poddaje działaniom ludzkiej ręki. Bure złote, siedziało w wannie, i niestety zwiało drapiac mnie okrutnie, gdy chwyciłam aby utulić.

Generalnie jest nieźle. Gdyby miały cały czas kontakt z człowiekiem pewnie byłyby już oswojone. A tak ostatni moment na oswojenie, na to, aby były pieszczochami właśnie trwa i mija. A kociarstwo we własnym sosie się (towarzystwie) się obraca.
Maluchy po raz kolejny otworzyły sobie drzwi do pokoju i harcowały, gdy siedziałam w przedpokoju - obserwując te harce podjęłam natychmiast decyzję o zdjęciu firanek i zasłon. Na parapet położyłam kocyk, aby Zwiadowca mógł sobie siedzieć.
Zjedzone wszystko, kuwetki zaliczone.
Mamuśka dzisiaj lepiej. Zjadła sporo - mięso i swoją saszetkę.
Gdy po sprzataniu, myciu, krojeniu itp zasiadłam na chwilę odpocząć w pokoju, po chwili pojawiła się w progu.... Kornelka 8O :piwa: :piwa: :piwa: Obeszła pokoj, podbiegła do okna i pobiegła do pokoju, w którym siedziały dzieciaki.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35629
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt cze 28, 2013 7:41 Re: Wawa-Kornelka i dzieci zyją,ale co dalej? DT z człowieki

smunte, już nikt nie zagląda do rodzinki...
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35629
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt cze 28, 2013 8:07 Re: Wawa-Kornelka i dzieci zyją,ale co dalej? DT z człowieki

Marzenia11 pisze:smunte, już nikt nie zagląda do rodzinki...

Marzeniu Droga, zaglądam, kibicuję, pomóc mogłam tylko grosikiem, który przelałam dzisiaj rano. A żeby się odezwać, musiałam się uspokoić i odrobinę odpocząć :oops:
Przykro mi że perspektywa DT z prawdziwego zdarzenia jest tak mało realna :(
Zaciskam kciuki i cieszę się, że ta rodzinka kocia ma Ciebie :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt cze 28, 2013 10:06 Re: Wawa-Kornelka i dzieci zyją,ale co dalej? DT z człowieki

:kotek:

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pt cze 28, 2013 19:44 Re: Wawa-Kornelka i dzieci zyją,ale co dalej? DT z człowieki

:kotek: :kotek:

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pt cze 28, 2013 19:51 Re: Wawa-Kornelka i dzieci zyją,ale co dalej? DT z człowieki

Ja też Was odwiedzam :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Szyszka ............................................. Moris .............................................. Glutek i Muszka
Obrazek Obrazek Obrazek [url=https://naforum.zapodaj.net/e1a033c7ccbe.jpg.html][url=https://naforum.zapodaj.net/35b4fd9e2ec9.jpg.html]

iwaka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2712
Od: Pt sie 12, 2011 18:33
Lokalizacja: Warmińsko - Mazurskie

Post » Pt cze 28, 2013 19:53 Re: Wawa-Kornelka i dzieci zyją,ale co dalej? DT z człowieki

Bywam u Was i czytam co słychać. Bardzo się cieszę, że te małe istoty i ich mamusia trafiły na Ciebie I Asie2 :1luvu: Marzenko podaj numer konta na pw prześlę parę grosików na te maluchy, tylko tak mogę pomóc. :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Pt cze 28, 2013 22:05 Re: Wawa-Kornelka i dzieci zyją,ale co dalej? DT z człowieki

To tak fajnie brzmi, że kociaki są w domu ale tak na prawdę one potrzebują czlowieka częsciej niz pól godziny dziennie aby nadawalay się do adopcji. Marzena robi co może ale wiadomo nie da rady być z nimi caly dzien . szukamy dt na kociki zdrowe i gotowe do adopcji. co więcej są pięknie umaszczone . Trzy buraśki o pieknym zloto srebrzystym futerku.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pt cze 28, 2013 22:37 Re: Wawa-Kornelka i dzieci zyją,ale co dalej? DT z człowieki

Asiu, wiem ale co ja mogę :( . Do siebie nie mogę ich wziąć, mam już 4 zwierzaki, 8 letnie dziecko (czyli obowiązki szkolne)a w sierpniu po urlopie biorę kotka z pnn, którego już obiecałam, że wezmę. Może dać drugi wątek na kociarni? i ponowić wydarzenie na fb?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Pt cze 28, 2013 23:12 Re: Wawa-Kornelka i dzieci zyją,ale co dalej? DT z człowieki

One nie maja wydarzenia na fb, nie mam kiedy zrobić.

Dzisiaj podczas jedzenia i harców przy miseczce zobaczyłam, ze szarobury Zwiadowca to kocurek i jeden złocisty to też kocurek (spróbowałam zakodować róznice między nimi, ale to jest jeszcze za trudne :mrgreen: ). Czarna to chyba dziewunia no a Czajnik jeszcze nie wiem.

Dziś odbyła się pierwsza zabawa piórkami na patyku - przodował Zwiadowca i nawet go w biegu głasknęłam ze dwa razy (on biegł, nie ja - na szczęście). Czarne kocię przyglądało się z daleka, ale już zauważyło "coś nowego" i się zainteresowało. I to jest dobry znak :wink:

Foty wstawię jutro.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35629
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt cze 28, 2013 23:30 Re: Wawa-Kornelka i dzieci zyją,ale co dalej? DT z człowieki

Ja udostępniałam na swoim fb z prośbą o pomoc, ale nie robiłam wydarzenia. To było wtedy, kiedy jeszcze nie były u Ciebie Marzenko. Pochrzaniło mi się z wydarzeniem jest tyle takich maluchów, które natychmiast potrzebują pomocy :( .
Maluszki coraz odważniejsze, super :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Sob cze 29, 2013 12:52 Re: Wawa-Kornelka i dzieci zyją,ale co dalej? DT z człowieki

:kotek:

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Sob cze 29, 2013 14:10 Re: Wawa-Kornelka i dzieci zyją,ale co dalej? DT z człowieki

Zwiadowca
Obrazek
Czajnik
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dzień później - Zwiadowca już bliżej :wink:
Obrazek
zwiadowca je, czajnik się czai przy pralce :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Złocisty łapany do głaskania :evil:
ObrazekObrazek
Obrazek

Obrazek

Kornelia
Obrazek Obrazek
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35629
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anthonybiz, AoD i 48 gości