Z rozliczeniem nie będzie problemu, mogę oczywiście wkleić także aktualne wyniki badań i rtg.
Dzwoniła przed chwilą pani doktor i niestety nie zgodził się ten chirurg z Gliwic rozłożyć płatności, a zabieg jeszcze droższy 700-800 zł. Zostajemy w takim razie przy Brynowie.
Będę musiała mianować cię adminem na fb jako że jesteś od tej kotki. Stwórz historię młodej od złapania poprzez leczenie i co teraz jest potrzebne. Dasz radę zdjęcia jej zrobić? Dobrze żeby zdjęcia były w wydarzeniu. Potem prześlij mi to pw ja stworze wydarzenie wkleję tutaj link i porozsyłamy gdzie sie da.
Prześlij jeszcze wszystkie zdjęcia jakie masz. Do pomyślenia. Zabieg jest trudny i ryzykowny. Ale bez niego trudno też żyć. Trudno powiedzieć czy to po urazie czy wrodzone. Trudno powiedzieć jak duża jest dziura i czy będzie jak połatać. Ogólnie rzecz biorąc niefajnie. Ale z tym kotka bardzo się męczy. Kwadratura koła:( W każdym razie potrzeba jeszcze te inne zdjęcia i potem pogadamy.
Pojawiły się już pierwsze deklaracje wpłat. Jestem zaskoczona, że taki odzew Przywraca mi to nadzieję, że się uda. Musi...
Lidko, mam jeszcze rtg z góry, jednak tam kiepsko widać, bo kotka się wygieła. Mam na płycie z rtg zgrany cały program, tam da się zobaczyć w przybliżeniu. Nie wiem czy da radę przesłać to mailem. Zobaczę zaraz.
Znajoma CatAngel obiecała zapytać również weta z Tychów, który również był tu polecany.
Ale Czogała nie chce tego robić. Z Gierkiem ostatnio Alienor miała coś nie tak. Ale nie wiem czy rzeczywiście tak było czy też może nie tak źle.
Mój wet powiedział, że jest trudne, bo niewiadomo jaka jest dziura i czy jest jak połatać. Ale jeśli jeszcze poogląda inne zdjęcia to może. Tylko wciąż powtarza, że to na dwoje babka wróżyła.