Gdańsk - Reduta Dzik - Pilna pomoc dla kotów

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 25, 2013 22:15 Re: Gdańsk - Reduta Dzik - Pilna pomoc dla kotów

Nas troje pisze:
.... kobieta posługuje się mową bełkotliwą, nie rozumie najprostszych poleceń.


Czasami taki bełkot może oznaczać pozostałość po lekkim wylewie. Od ciśnienie lub niedotleniennym.
I MOPS, jeśli się zjawi, powinien przede wszystkim sprowadzić do niej lekarza. Bo do tego potrzeba jej dokumentów, a Wy nie macie do nich uprawnień.
Narazie mam rękę w gipsie, ale po świętach postaram się przygotować coś dla kotów.
I jakie wymiary ma p. Józefa? Może coś dla niej znajdę u siebie lub w rodzinie. Czy potrzebuje konkretne rzeczy do ubrania, czy wszystko się przyda, ubranie, pościel, ręczniki? To mieszkanie wygląda na zagracone.
Ale najpierw MOPS musi ją i to zaniedbanie zobaczyć.
Trzymamy kciuki za Was, za Panią i za wszystkie koty.
I przy okazji życzymy Wesołych, zdrowych Świąt



Pani Jozefa to wysoka postawna kobieta,myślę,że ma Alzheimera
Rozmiar jakiś 46-48

WESOŁYCH ŚWIĄT!!!
Obrazek

aga marczak

 
Posty: 1200
Od: Sob lis 12, 2011 13:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto mar 26, 2013 15:30 Re: Gdańsk - Reduta Dzik - Pilna pomoc dla kotów

Kotka Tereska - buraska z półogonkiem, mama kociaków Vigo i Vegi okazała się mega miziakiem...
i teraz nie wiemy czy ją wypuszczać... starsznie szkoda, ale kto adoptuje burasię?

Biała jak na złość dziczy, syczy i raczej mimo chodliwej maści będzie musiała wrócić w miejsce bytowania.

Z rudusiem jeszcze nie mamy pełnego obrazu badań, więc nie chcę gdybać.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto mar 26, 2013 15:41 Re: Gdańsk - Reduta Dzik - Pilna pomoc dla kotów

Może koty pooperacyjne przetrzymać jeszcze kilka dni,
dopóki nie ustąpią nocne mrozy?
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Wto mar 26, 2013 16:43 Re: Gdańsk - Reduta Dzik - Pilna pomoc dla kotów

violet pisze:Może koty pooperacyjne przetrzymać jeszcze kilka dni,
dopóki nie ustąpią nocne mrozy?

Trzymamy. Tylko liczyłyśmy bardziej, że biała okaże się adopcyjna, ale raczej nie.
Tereska pójdzie na DT.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto mar 26, 2013 18:18 Re: Gdańsk - Reduta Dzik - Pilna pomoc dla kotów

Kciuki za Marchewkowego, i za pozostałe kociaste :ok:
Obrazek

merlok

 
Posty: 1335
Od: Wto wrz 20, 2011 23:41
Lokalizacja: Sokółka

Post » Wto mar 26, 2013 19:47 Re: Gdańsk - Reduta Dzik - Pilna pomoc dla kotów

Biała jest u mnie,niestety syczy i rzuca się na mnie z pazurami
jest śliczna,młoda i chyba głucha(ale tego nie wiem na 100%)
Miała czwórkę rodzenstwa i białą matkę,teraz jest sama,nie wiem co się z tymi kotami stało.nie przeżyły zimy?
szkoda ale kotka raczej wróci na Dolne Miasto :(
Obrazek

aga marczak

 
Posty: 1200
Od: Sob lis 12, 2011 13:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto mar 26, 2013 21:05 Re: Gdańsk - Reduta Dzik - Pilna pomoc dla kotów

aga marczak pisze:Rozmiar jakiś 46-48


o.k.
Wśród moich znajomych będzie trudno ale spróbujemy

Nas troje

Avatar użytkownika
 
Posty: 317
Od: Sob kwi 09, 2011 11:31

Post » Wto mar 26, 2013 22:04 Re: Gdańsk - Reduta Dzik - Pilna pomoc dla kotów

Info o Marchewkowym:

"Marchewkowy czuje sie niezle, niezle je, troche sie wiercil na kroplowce, ale zniosl ladnie. Kreatyniny na szczescie nie ma wysokiej-2,31 przy gornej granicy 1,8, a mocznik 130-norma do 70. mysle, ze uda nam sie nieco te parametry zbic, no chyba, zeby kawaler przestal jesc, to wtedy bedzie klopot. Poki co plyny przez min.7dni, od jutra zmieniamy antybiotyk no i trzeba by bylo wprowadzic leczenie obnizajace cisnienie krwi-w celu ochrony klebuszkow nerkowych. Dopoki jest apetyt-jest dobrze."
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro mar 27, 2013 0:52 Re: Gdańsk - Reduta Dzik - Pilna pomoc dla kotów

Trzymam kciuki za Marcheweczkę.

Nusia222

 
Posty: 53
Od: Pt kwi 20, 2012 23:37

Post » Śro mar 27, 2013 1:36 Re: Gdańsk - Reduta Dzik - Pilna pomoc dla kotów

aga marczak pisze:Biała jest u mnie,niestety syczy i rzuca się na mnie z pazurami
jest śliczna,młoda i chyba głucha(ale tego nie wiem na 100%)
Miała czwórkę rodzenstwa i białą matkę,teraz jest sama,nie wiem co się z tymi kotami stało.nie przeżyły zimy?
szkoda ale kotka raczej wróci na Dolne Miasto :(


Głucha na wolności:(
To chyba niedługo pożyje.
A może uda się ja obłaskawic i zsocjalizować

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro mar 27, 2013 8:39 Re: Gdańsk - Reduta Dzik - Pilna pomoc dla kotów

Lidka pisze:
aga marczak pisze:Biała jest u mnie,niestety syczy i rzuca się na mnie z pazurami
jest śliczna,młoda i chyba głucha(ale tego nie wiem na 100%)
Miała czwórkę rodzenstwa i białą matkę,teraz jest sama,nie wiem co się z tymi kotami stało.nie przeżyły zimy?
szkoda ale kotka raczej wróci na Dolne Miasto :(


Głucha na wolności:(
To chyba niedługo pożyje.
A może uda się ja obłaskawic i zsocjalizować


Jeny no jasne,tylko u mnie nie ma szans.
Za duzo kotów,psy i nie mam czasu aby z nią siedzieć :(
Obrazek

aga marczak

 
Posty: 1200
Od: Sob lis 12, 2011 13:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Śro mar 27, 2013 15:28 Re: Gdańsk - Reduta Dzik - Pilna pomoc dla kotów

szkoda, że białaska dzikuje takie szybko znajdują domki :|
Obrazek

m&j

 
Posty: 906
Od: Czw paź 30, 2008 18:21
Lokalizacja: gdynia

Post » Czw mar 28, 2013 13:31 Re: Gdańsk - Reduta Dzik - Pilna pomoc dla kotów

Dzisiaj zadzwonili do mnie z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w sprawie pani Józefy. Mają rękę na pulsie, znają sprawę i, najważniejsze, kobieta nie jest ubezwłasnowolniona. Oficjalna odpowiedź przyjedzie pocztą. Jedynym rozwiązaniem jest umieszczenie pani Józefy w domu opieki. Tyle się dowiedziałam.

Nusia222

 
Posty: 53
Od: Pt kwi 20, 2012 23:37

Post » Czw mar 28, 2013 21:52 Re: Gdańsk - Reduta Dzik - Pilna pomoc dla kotów

dzięki za update Nusia222 :ok: Dla Pani Józefy dom pomocy społecznej byłby lepszym rozwiązaniem, niż życie w warunkach, w jakich teraz przebywa. Miałaby zapewnioną opiekę lekarską i pielęgniarską.
A skąd pochodziła informacja, że jest ubezwłasnowolniona? Pani Józefa sama Wam tak powiedziała?
Sierpień 2020! Bazarek z dobrymi kosmetykami dla kota z TRIADITIS: viewtopic.php?f=27&t=198359&p=12306398#p12306398

variovorax

Avatar użytkownika
 
Posty: 536
Od: Nie cze 24, 2012 12:41
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 29, 2013 8:17 Re: Gdańsk - Reduta Dzik - Pilna pomoc dla kotów

variovorax pisze:dzięki za update Nusia222 :ok: Dla Pani Józefy dom pomocy społecznej byłby lepszym rozwiązaniem, niż życie w warunkach, w jakich teraz przebywa. Miałaby zapewnioną opiekę lekarską i pielęgniarską.
A skąd pochodziła informacja, że jest ubezwłasnowolniona? Pani Józefa sama Wam tak powiedziała?

O tym że Pani Józefa jest ubezwłasnowolniona powiedział mi jej sąsiad.
Facet widział kiedyś jak z adzi stawiamy budki dla kotów,zaczepił nas i powiedział,że zna miejsce,gdzie jest mnóstwo kotów chorych i kalekich.Okazało się,że to ogródek Pani Józefy....
Fiprex i piękne wędki doszły wczoraj :piwa:
variovorax :1luvu:
Obrazek

aga marczak

 
Posty: 1200
Od: Sob lis 12, 2011 13:03
Lokalizacja: Gdansk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, niafallaniaf, puszatek, quantumix i 137 gości