Masz babo...kota- i znowu Tus, prosze o rade

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 19, 2012 23:51 Re: Masz babo...kota

kotkins pisze:Ty go Nazira nie nazywaj Tuptuś...bo jak Ci wyrośnie taki bo 5,5 kg kociego złodzieja i złoczyńcy to co , będziesz do kociego więzienia paczki wysyłała "dla Tuptusia"?? :mrgreen:

Ty go widzialas od dolu, od gory wyglada przesmiesznie ( mysle, ze normalny czlowiek powiedzialby o nim, ze jest brzydki), ale nie smieje sie z niego otwarcie, bo to mezczyzna- moglby sie jeszcze obrazic :twisted:
Tylko snuje sie teraz bez celu, nie ma sie z kim bawic.

Co do reszty ferajny - kupilismy dzis choinke, piekna, drzewo idealne - no i co z tego jak pod nia juz ktos naszczyl, nie wiem czy to jakis rodzaj prezentu, czy kuweta za daleko :evil:

nazira

 
Posty: 2400
Od: Śro gru 21, 2005 9:22
Lokalizacja: Bad Vöslau / Austria

Post » Śro gru 19, 2012 23:54 Re: Masz babo...kota

nazira pisze:Co do reszty ferajny - kupilismy dzis choinke, piekna, drzewo idealne - no i co z tego jak pod nia juz ktos naszczyl, nie wiem czy to jakis rodzaj prezentu, czy kuweta za daleko :evil:

I tego się trzymaj 8)

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Czw gru 20, 2012 21:04 Re: Masz babo...kota

Nasz Tuś ma różne talenty, np. odpływa po cichu i niepostrzeżenie...
Czasem zastanawiam się tez czy jego łapki nie są aby z czekolady, zapewne jaśnieją dlatego, ze tyle czasu poświęca na ich mycie ( przednie są jaśniejsze niż tylne) i jeszcze ogon mu urósł...
Od niedawna tez nauczył się mruczeć, choć czasem się jeszcze krztusi jak zepsuty traktor.

Obrazek

nazira

 
Posty: 2400
Od: Śro gru 21, 2005 9:22
Lokalizacja: Bad Vöslau / Austria

Post » Czw gru 20, 2012 21:08 Re: Masz babo...kota

Jaki rozczulający nochalek! Do zacmokania!
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35189
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw gru 20, 2012 21:12 Re: Masz babo...kota

Jessssssuuuuu jakie to jest CUDO!!!!

Ja kcem małego persa-pampersa!!!!
Takiego tyciego rozczochrańca...cudny będzie jak będzie duży.
Dawaj więcej zdjeć Nazira, dawaj...siem zakochałam!!!

Ech...pewnie nigdy nie będzie u nas kociaka ani szczeniaka...dobrze coć,że Leoś to rozczochraniec...tylko NIECO większy... :mrgreen:

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 20, 2012 21:18 Re: Masz babo...kota

Słodkie kocie dziecię :1luvu:
Niech rośnie zdrowo i spędza czas beztrosko !
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw gru 20, 2012 21:20 Re: Masz babo...kota

Wiecie, on jest slodki, ale...
Zawsze kiedy na niego patrze widze tez bielinke, jedno jego kichniecie i stoje na bacznosc, po kazdej wizycie w kuwecie zagladam pod ogon czy aby sie cos nie przykleilo i nie odparzy, karme daje z zegarkiem w reku i patrze czy je. Niby fajnie miec kocie, ale cholera jaki to stres...
Jeszcze mi sie cos przypomnialo, moja corka ma cymbalki z klawiszami, jak sie naciska klawisze, to cymbalki wydaja dzwieki, mozecie sobie wyobrazic, ze bielinka na tych cymbalkach grala. Fascynowal ja dzwiek jaki wydawal nacisniety klawisz. Stalismy nad nia z mezem z rozdziawionym gebami...


Wybaczcie brak polskich znakow, wstawienie ich jest skomplikowane.

nazira

 
Posty: 2400
Od: Śro gru 21, 2005 9:22
Lokalizacja: Bad Vöslau / Austria

Post » Czw gru 20, 2012 21:30 Re: Masz babo...kota

Mała Biała miała dom i kochającą Dużą, która o nią walczyła. To nie byle co, nie każdemu kotu jest to dane. Tego się trzymaj i pamiętaj bielinkę taką wspaniałą, jaką była.
A z Tuptusiem czeka cię pewnie jeszcze dużo strachu, ale też radości. Sama pamiętam, jak bałam się w nocy przewrócić na drugi bok, żeby nie przygnieść kotka przytulonego do mojego brzucha albo pleców, bo to było takie maleństwo. Ale maleństwo urosło i nadal jest kochane.
Duuużo zdrówka dla Tuptusia.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35189
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw gru 20, 2012 21:34 Re: Masz babo...kota

Ja mimo, że mam obecnego persiaka ponad rok i mimo, że od nieudanej walki o życie poprzedniego kociaka minęły 2 lata, wciąż drżę, jak tylko Groch śpi o 5 minut za długo albo nie machnie łapką na piórko :oops:
Pierwszą noc jak go odebrałam od hodowcy prawie zeszłam na zawał, słysząc jak młody szybko i głośno oddycha ... całą noc myślałam co powiem hodowcy, jak drugi kociak mi zejdzie :oops:

To długo siedzi w głowie :(


Nie mówiąc o przygotowaniach domu dla kociaka - wszystkie kable owinęłam w osłonki, kwiaty ofoliowałam, we wszystkie zakamarki poupychałam koce :lol:
Pamiętałam, co robił mały tymczasik dachowiec, a tu oops, persiki nie biegają po ścianach/sufitach/lampach/firanach i nie zjeżdżają po poręczach :lol:

Ciesz sie maluchem, bardzo szybko urośnie i zrobi się leniwiec, co lezy i pachnie ;)

I rób zdjęcia, na nich widać więcej niż jesteś w stanie zauważyć "zwykłym" okiem. Szczególnie przemianę w coraz doroślejszego kocura :kotek:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt gru 21, 2012 8:43 Re: Masz babo...kota

Avian, właśnie przeczytałam o przygotowaniach domu dla persiątka, i przypomniało mi się jak przywoziłam moją Ofelię i jej siostrę do domu, z piwnicy u rodziców. Niedzielne popołudnie, a tu ani krzty jedzenia dla kotów, nie mówiąc o miseczkach, kuwecie i innych akcesoriach. Pognałam do najbliższego otwartego supermarketu, kupiłam mleko (krowie) i jakiegoś whiskasa :oops: . Kuwetę kombinowałam następnego dnia. Oj, ciężko miały te kociaki przez pierwsze dni! A kilka lat wcześniej miałam podobną akcję z małą znajdą, tylko że nie w niedzielę, więc i wet był dostępny, i sklepy pootwierane...
Dobra, koniec offa, wracamy do małych płaskaczy. Miziam porannie Tuptusia, niech ładnie zje śniadanko żeby Duża się nie martwiła.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35189
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt gru 21, 2012 8:56 Re: Masz babo...kota

Tuptuś :1luvu: . Normalnie na widok tego śpiącego kociaka nie sposób się nie rozpłynąć z zachwytu :1luvu: .
Kochałaś Bielinkę, walczyłaś o nią - to musi wystarczyć. Bo nie było w Twojej mocy dać jej więcej niż całą miłość, troskę i współczucie, które jej ofiarowałaś.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt gru 21, 2012 10:19 Re: Masz babo...kota

nazira pisze:Obrazek



Ogłaszam Tuptusia słodziakiem miesiąca! Mister :lol:
Obrazek

rastanja

 
Posty: 1637
Od: Czw maja 10, 2012 20:37
Lokalizacja: M-chód

Post » Sob gru 22, 2012 18:45 Re: Masz babo...kota

No nie ukrywam, ze mamy smierdzacy problem ....
Tus mianowicie zawsze sobie portki obrobi i teraz zanim kota widac to go czuc....
Moge ja takie male cus nieco umyc ? Mokre chusteczki nie zdaja egzaminu, Tus wania jak wanial :evil:

Jesli myc to w czym? Psy zawsze szarym mydlem ale kota ?

Mialam go zaszczepic wczoraj... i nie zaszczepilam. Nie zaszczepie go jeszcze pezez jakis czas, piernik wie czy nagle mi nie zachoruje od magicznej szczepionki :roll:

nazira

 
Posty: 2400
Od: Śro gru 21, 2005 9:22
Lokalizacja: Bad Vöslau / Austria

Post » Sob gru 22, 2012 19:14 Re: Masz babo...kota

a czemu jest ufajdany ?kupka za luźna ?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 22, 2012 19:22 Re: Masz babo...kota

Umyj go najpierw chusteczkami, potem wetrzyj puder dla niemowlat albo suchy szampon. Wszystko jedno. Persiakom czasami portki sie ufajdaja. Mam nadzieje, ze nie ma biegunki. Zdrowka dla maluszka i bardzo wspołczuje straty drugiego.
I nie przejmuj sie , ze ktos nie raczyl doczytac do konca, nie odzywalam sie ale wnerwiłam strasznie :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 41 gości