Robaki zjadały ją żywcem - INKA MA DOM !!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 08, 2013 18:43 Re: Robaki zjadały ją żywcem - nowa bieda Inka:(

isabell36 pisze:kciuki za malutką :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Dzięki ... Inka się trzyma (a jej trzymają się robale ... :evil: - znowu coś wylazło i była odrobaczana fefnasty raz ...) ... Kciuków potrzebuje rezydentka z DT Inki (wychodząca niestety) - w drugi dzień świąt jakaś gnida prawie ją otruła ... wetka mówiła, że nerki i wątroba w masakrycznym stanie ... :cry:
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5628
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sty 08, 2013 23:29 Re: Robaki zjadały ją żywcem - nowa bieda Inka:(

katarzyna1207 pisze:
isabell36 pisze:kciuki za malutką :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Dzięki ... Inka się trzyma (a jej trzymają się robale ... :evil: - znowu coś wylazło i była odrobaczana fefnasty raz ...) ... Kciuków potrzebuje rezydentka z DT Inki (wychodząca niestety) - w drugi dzień świąt jakaś gnida prawie ją otruła ... wetka mówiła, że nerki i wątroba w masakrycznym stanie ... :cry:


Zatem trzymam mocno za biedactwo ;( :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

LaRosaNegra87

 
Posty: 738
Od: Nie wrz 25, 2011 11:58
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro sty 09, 2013 16:14 Re: Robaki zjadały ją żywcem - nowa bieda Inka:(

:ok: :ok: :ok: za malucha ...wola życia i wyzdrowienia czynią cuda a Ty i ona macie to :D

gabi4611

 
Posty: 502
Od: Pon gru 03, 2012 15:17
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro sty 09, 2013 17:17 Re: Robaki zjadały ją żywcem - nowa bieda Inka:(

Czasem przy dzikich tak była, odrobaczasz pierdylion razy a nadal życie wewnętrzne kwitnie :twisted:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw sty 10, 2013 0:19 Re: Robaki zjadały ją żywcem - nowa bieda Inka:(

kamari pisze:Czasem przy dzikich tak była, odrobaczasz pierdylion razy a nadal życie wewnętrzne kwitnie :twisted:


nio ... masz taki egzemplarz ... Wendy była odrobaczana właśnie pierdylion razy, i ciągle wyłaziły robale ... :(
Z Inki człony tasiemca sypały się garściami przez dwa tygodnie ... :( I mimo jej bardzo kiepskiego stanu - wetka musiała zaryzykować odrobaczenie po tym, jak znalazła kilka próbujących zaparkować jej w tej ranie na nodze ... 8O
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5628
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw sty 10, 2013 0:39 Re: Robaki zjadały ją żywcem - nowa bieda Inka:(

znalazła kilka próbujących zaparkować jej w tej ranie na nodze ...


Tasiemiec może żyć w ranie??? 8O

mapi_

 
Posty: 826
Od: Wto sie 07, 2012 22:17

Post » Czw sty 10, 2013 1:03 Re: Robaki zjadały ją żywcem - nowa bieda Inka:(

mapi_ pisze:
znalazła kilka próbujących zaparkować jej w tej ranie na nodze ...


Tasiemiec może żyć w ranie??? 8O


Nie wiem, czy może ... ale tam lazł ... i pewnie mógłby zainfekować ... (tak myślę) ... Wetka pokazywała mi dwa takie paskudne, które znalazła w ranie (i to nie były te robale, które siedziały w ranie i które usuwałyśmy zaraz po znalezieniu małej) ... A ja sama widziałam, jak na podkładzie się ruszały ...OHYDA ...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5628
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob sty 19, 2013 20:10 Re: Robaki zjadały ją żywcem - nowa bieda Inka:(

Jak się miewa Inusia? co u dziewczynki?
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob sty 19, 2013 20:17 Re: Robaki zjadały ją żywcem - nowa bieda Inka:(

kamari pisze:Jak się miewa Inusia? co u dziewczynki?


:oops: :oops: Nie wiem, mam grypę, koty mi się hurtowo rozkładają .... i od kilku dni nie kontaktowałam się ani z DT, ani tym bardziej z wetką ... Do wetki muszę pojechać, bo jakoś nie bardzo wyobrażam sobie, żeby jej przez telefon powiedzieć o Felusi/Wendy ... :cry:
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5628
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sty 29, 2013 15:08 Re: Robaki zjadały ją żywcem - nowa bieda Inka:(

Nowe wiadomości o Ince .... Malutka po masowaniu aparacikiem (dziękuję Kociamko jeszcze raz :1luvu: :1luvu: ) zaczęła ruszać ogonkiem ... :) I przechodząc przez próg podnosi tyłek ....Więc Duży zrobił jej taki tor przeszkód w kartonowym "tunelu", żeby chcąc przejść, musiała ten leniwy tyłek :mrgreen: podnosić ... I PODNOSI ....

W tym tygodniu (albo w przyszłym) sterylka ... Inusia prosi o kciuki ...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5628
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sty 29, 2013 15:35 Re: Robaki zjadały ją żywcem - nowa bieda Inka:(

katarzyna1207 pisze:Nowe wiadomości o Ince .... Malutka po masowaniu aparacikiem (dziękuję Kociamko jeszcze raz :1luvu: :1luvu: ) zaczęła ruszać ogonkiem ... :) I przechodząc przez próg podnosi tyłek ....Więc Duży zrobił jej taki tor przeszkód w kartonowym "tunelu", żeby chcąc przejść, musiała ten leniwy tyłek :mrgreen: podnosić ... I PODNOSI ....

W tym tygodniu (albo w przyszłym) sterylka ... Inusia prosi o kciuki ...

:dance2: Kasiu ale super wieści jak ja sie cieszę nie masz pojęcia albo masz nie wiem :lol:
nie ma za co Dziękować niechaj aparacik pomaga Inusi ile tylko będzie trzeba
ja tylko żałuję że nie mam tej lampy zeeptera która też mocno pomogła Kubusiowi
ten tor przeszkód to naprawde super pomysł :ok: wiesz ja Kubula trenowałam tak że zamiast kuwety musiał robić w dosyć wysokiej misce siusiu :oops:
za sterylkę Ineczki mocno trzymamy kciuki mocno :ok: :ok: :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Wto sty 29, 2013 18:24 Re: Robaki zjadały ją żywcem - nowa bieda Inka - JEST LEPIEJ

Jak dobrze się czyta takie wiadomości :D
Ciekawa jestem jak wygląda ten tor przeszkód?

Kciuki za sterylkę oczywiście wielkie :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto sty 29, 2013 18:41 Re: Robaki zjadały ją żywcem - nowa bieda Inka - JEST LEPIEJ

kamari pisze:Jak dobrze się czyta takie wiadomości :D
Ciekawa jestem jak wygląda ten tor przeszkód?

Kciuki za sterylkę oczywiście wielkie :ok: :ok: :ok:


Toru przeszkód nie widziałam, ale z opowiadania - jest to coś na kształt tunelu (żeby nie dało się spierdzielić bokiem lub górą), a w środku są w różnych odstępach płotki z tektury, zamontowane tak, że można przejść tylko NAD nimi ... Inusia jak ma "fazę" to podobno pokonuje ten tor w biegu i całą trasę z tyłkiem w górze ... Klapie na tyłek dopiero po wyjściu ... :wink:
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5628
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sty 29, 2013 19:25 Re: Robaki zjadały ją żywcem - nowa bieda Inka - JEST LEPIEJ

:ok: za kicię!

meuharia

 
Posty: 70
Od: Pt sty 04, 2013 12:04

Post » Wto sty 29, 2013 23:47 Re: Robaki zjadały ją żywcem - nowa bieda Inka - JEST LEPIEJ

za Inusię! :D :ok: :ok: :ok:

LaRosaNegra87

 
Posty: 738
Od: Nie wrz 25, 2011 11:58
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości