POLICE-KOLEJNY DRAMAT-POLAMANY KREGOSLUP I LAPKA-POMOCY !!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 15, 2012 21:38 Re: POLICE-KOLEJNY DRAMAT-POLAMANA KICIA-POMOCY !!!!

Nasz Mały po złamaniu kręgosłupa na wysokości łopatek (z przemieszczeniem) do końca swoich dni (uraz miał w wieku niespełna dwóch miesięcy, żył ponad dwa lata i umarł w wyniku źle przeprowadzonej operacji cewki moczowej) nie miał czucia, nie czuł bólu od miejsca urazu do końca ogona. Za to chodził ;)

Nie można tuż po urazie (bo na razie jest jeszcze tuż) powiedzieć jakie są rokowania kota - jeśli nie wiadomo co się z rdzeniem dzieje, czy jest przerwany :!: .
No bo jeśli jest całkiem przerwany - to już można mieć poważne podejrzenia że będzie nieciekawie.
Ale jeśli nie wiadomo czy tak jest - to wydawanie takich opinii jest troszkę na wyrost.

Oczywiste że kot jest poważnie ranny, prawdopodobnie będzie wymagał długiej rekonwalescencji, jego stan jest poważny.
Ale nie odbierałabym mu szans tak szybko.
Dużo zależy też od Twojej determinacji i możliwości zapewnienia kotu tak szczególnej troski odpowiedniej opieki.

Dlaczego Nivalin nie pomoże??
Małemu bardzo pomógł.

Blue

 
Posty: 23884
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob wrz 15, 2012 21:39 Re: POLICE-KOLEJNY DRAMAT-POLAMANA KICIA-POMOCY !!!!

Takie są wskazania przy nivalinie
Wskazania: W anestezjologii i chirurgii w celu uniknięcia działania środków wywołujących blok niedepolaryzacyjny (środki kurarynowe), w leczeniu pooperacyjnej atonii pęcherza moczowego i jelit, w neurologii, w miastenii i miopatiach, w chorobach przebiegających z uszkodzeniem nerwów obwodowych i z upośledzeniem przewodzenia bodżców nerwowych, w przygotowaniu do cholecystografii i cholangiografii (badanie dróg żółciowych).

za http://www.doz.pl/leki/p2241-Nivalin

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob wrz 15, 2012 21:53 Re: POLICE-KOLEJNY DRAMAT-POLAMANA KICIA-POMOCY !!!!

toz-police pisze:Ja juz wpadam w jakas paranoje chyba, ale przed chwila Gabrysia usiadla i siedziala jak normalny kociak i ta zdrowa lapke miala wyciagnieta do przodu i ja myla. Do tej pory jak siadala to ten tyl miala z boku.
Czy to cos znaczy ? Czy ja juz zwariowalam do konca :conf:


Może przypadek, a może nie. Patrz ciociu dalej bardzo intensywnie, od patrzenia nie zwariujesz :lol:
A my czekamy dalej Obrazek

ciotka59

 
Posty: 6889
Od: Sob sie 15, 2009 15:32

Post » Sob wrz 15, 2012 22:02 Re: POLICE-KOLEJNY DRAMAT-POLAMANA KICIA-POMOCY !!!!

Blue pisze:Nasz Mały po złamaniu kręgosłupa na wysokości łopatek (z przemieszczeniem) do końca swoich dni (uraz miał w wieku niespełna dwóch miesięcy, żył ponad dwa lata i umarł w wyniku źle przeprowadzonej operacji cewki moczowej) nie miał czucia, nie czuł bólu od miejsca urazu do końca ogona. Za to chodził ;)

Nie można tuż po urazie (bo na razie jest jeszcze tuż) powiedzieć jakie są rokowania kota - jeśli nie wiadomo co się z rdzeniem dzieje, czy jest przerwany :!: .
No bo jeśli jest całkiem przerwany - to już można mieć poważne podejrzenia że będzie nieciekawie.
Ale jeśli nie wiadomo czy tak jest - to wydawanie takich opinii jest troszkę na wyrost.

Oczywiste że kot jest poważnie ranny, prawdopodobnie będzie wymagał długiej rekonwalescencji, jego stan jest poważny.
Ale nie odbierałabym mu szans tak szybko.
Dużo zależy też od Twojej determinacji i możliwości zapewnienia kotu tak szczególnej troski odpowiedniej opieki.

Dlaczego Nivalin nie pomoże??
Małemu bardzo pomógł.



Ja Napewno nie podejme decyzji we wtorek jak dla mnie to zbyt za krotki okres czasu. To wszystko co piszemy to nie sa nasze slowa tylko wetow i tutaj je przekazujemy. Ja tak latwo sie nie poddaje.

Determinacje to ja mam, ale z opieka calodobowa to juz gorzej, ja Gabrysi do domu zabrac nie moge. Teraz Ona jest u Nas w siedzibie jak wszystkie koty.

Dlaczego Nivalin nie pomoze ? Tak powiedzialo dwoch wetow. Dzisiaj u jednago bylam, a do drugiego dzwonilam i powiedzieli, ze nie trzeba. Mam nawet recepte na Nivalin i wszystki witaminy typu B. To co mam wykupic i sama jej podac ? Ja nie jestem wetem i nie chce sama podejmowac decyzji, bo jakby sie Gabrysi cos przeze mnie stalo to bym sobie nie darowala tego do konca zycia :cry:
KOCHANA BASIENKO NA ZAWSZE ZOSTANIESZ W MOIM SERCU [*]



ObrazekObrazekObrazek

toz-police

 
Posty: 1154
Od: Sob sie 27, 2011 13:50

Post » Sob wrz 15, 2012 22:27 Re: POLICE-KOLEJNY DRAMAT-POLAMANA KICIA-POMOCY !!!!

toz-police pisze:Ja juz wpadam w jakas paranoje chyba, ale przed chwila Gabrysia usiadla i siedziala jak normalny kociak i ta zdrowa lapke miala wyciagnieta do przodu i ja myla. Do tej pory jak siadala to ten tyl miala z boku.
Czy to cos znaczy ? Czy ja juz zwariowalam do konca :conf:

Nie zwariowałaś, będzie dobrze :ok:
Iza ja na Twoim miejscu podałabym koteczce cały zestaw leków o których pisze Kamari, tylko wet musi powiedzieć jaka musi być dawka Nivalinu.
Misiek którego mieliśmy po wypadku też nie miał czucia w tylnych łapkach. Weci po badaniach i RTG mówili, że rokowania są bardzo ostrożne bo nie wiadomo czy nie jest przerwany rdzeń. Sugerowali uśpienie, mówili o wysokich kosztach leczenia. Mówili też że za tą kasę można pomóc innym potrzebującym kotom. Pomimo tego kocurek od początku miał podany Nivalin i witaminę B.
Dziś jest zdrowym, pięknym kotem.
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob wrz 15, 2012 23:43 Re: POLICE-KOLEJNY DRAMAT-POLAMANA KICIA-POMOCY !!!!

No, ale co mam pobic wetow i zmusic, zeby podali ten Nivalin. Przeciez rozmawialam z Nimi, mowilam nawet, ze mam sygnaly od ludzi co mieli takie same przypadki. Mi tez mowia o bardzo wysokich kosztach leczenia, ale przeciez to pieniadze nie sa najwazniejsze, mozna narazie na kreche, a kase bedziemy zbierac. Zeby tylko Gabrysi pomoc. Na Mnie juz patrza jak na dziwaka. Dzisiaj jak czekalysmy na poczekalni u weta to sciagnelam gore transporterka Gabrysi i w pewnym momencie Ona zaczela sie krecic i chciala sie przesunac, ale nie miala jak bo transporterek maly i zaczela przednimi lapkami zakopywac, wsadzilam reke pod pupe i miala mokro, powiedzialam to wetowi, ze tak sie zachowywala jak by czula, ze zrobila siku i chciala zakopac to On patrzyl na mnie jak na wariatke.
KOCHANA BASIENKO NA ZAWSZE ZOSTANIESZ W MOIM SERCU [*]



ObrazekObrazekObrazek

toz-police

 
Posty: 1154
Od: Sob sie 27, 2011 13:50

Post » Nie wrz 16, 2012 0:38 Re: POLICE-KOLEJNY DRAMAT-POLAMANA KICIA-POMOCY !!!!

Obserwuj w miarę mozliwości wszystkie takie zachowania bardzo uważnie.
I nic nie rób pochopnie.
Mój wet po pół roku przyznał sie, że po tygodniu leczenia kiedy nie było żadnych postepów (nivalin też dostawał) miał wyrzuty sumienia, że nas w wpakował w leczenie. Ale warto było. Milutek ładnie chodzi. troche jak czołg ale komu to przeszkadza. Najważniejsze, że na łóżko, stół i na drapak potrafi wejść:))
Przez bardzo długi okres czasu prałam codziennie wielokrotnie posłania, bo czuł potrzebe ale dociągnąc tyłu do kuwety nie potrafił. Wtedy właśnie posłania z polara najlepiej sie sprawdziły, bo szybko schły.
Martwi mnie tylko ta połamana łapka:(

Łapka tymszasa Dudusie nie chce ruszyć ale dałam sobie a właściwie Dudusiowi pół roku. Choć niekórzy już o amputacji mówili. Codziennie masuję, ćwicze, naswietlam.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie wrz 16, 2012 20:29 Re: POLICE-KOLEJNY DRAMAT-POLAMANA KICIA-POMOCY !!!!

Na forum działa Miodziowy Fundusz Alarmowy- udziela pożyczek na operacje połamanych kręgosłupów- trzeba spłacić ale jest czas. Jeżeli się zdecydujecie- kontaktujcie się z Mokkunią na pw. Wysoko ten uraz ale to młodziutka kicia- może się udać :ok:
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 16, 2012 20:46 Re: POLICE-KOLEJNY DRAMAT-POLAMANA KICIA-POMOCY !!!!

Super, ze chcesz walczyc o Gabrysie. Ale podawanie lekow skonsultuj z wetem, nie podawaj na podstawie innych przypadkow. Zaloz moze watek, z prosba o namiary do dobrego weta, ktory ma doswiadczenie w takich przypadkach i skontaktuj sie z nim. Kciuki za Gabrysie!
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie wrz 16, 2012 20:50 Re: POLICE-KOLEJNY DRAMAT-POLAMANA KICIA-POMOCY !!!!

Dzisiaj jeden wet powiedzial Mi, ze na operacje juz za pozno ( szkoda, ze od razu Mi tego nie powiedzial, ze to sie robi w ciagu 48 godzin ). We wtorek mamy wizyte w innej klinice.

Dzisiaj Gabrysia dalej bez czucia :cry: Robi siusiu, ale trzeba Ja jeszcze wyciskac.

Ona jest taka kochana, dzisiaj podnosila sie na przednich lapkach i mialkala, chciala do Mnie, wzielam ja na rece i z Nia chodzilam, bardzo glosno mruczala :1luvu:

Czemu ten swiat jest taki niesprawiedliwy....
KOCHANA BASIENKO NA ZAWSZE ZOSTANIESZ W MOIM SERCU [*]



ObrazekObrazekObrazek

toz-police

 
Posty: 1154
Od: Sob sie 27, 2011 13:50

Post » Nie wrz 16, 2012 20:57 Re: POLICE-KOLEJNY DRAMAT-POLAMANA KICIA-POMOCY !!!!

Nawet gdyby się okazało, że nie ma czucia, to najważniejsze, że mała wyciska się sama. Nawet gdyby się okazało, że nie stanie na tylnych łapkach, to nauczy się poruszać tylko na przednich ( i to bardzo szybko się będzie poruszać). Nawet jeżeli...to i tak będzie pięknym, miziatym kotem, któremu po prostu trzeba znaleźć domek :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie wrz 16, 2012 20:57 Re: POLICE-KOLEJNY DRAMAT-POLAMANA KICIA-POMOCY !!!!

Ale jak pisałaś wcześniej ma " przebłyski" czucia, więc może nie jest tak jak mówi wet.
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 16, 2012 21:13 Re: POLICE-KOLEJNY DRAMAT-POLAMANA KICIA-POMOCY !!!!

EVA2406 pisze:Ale jak pisałaś wcześniej ma " przebłyski" czucia, więc może nie jest tak jak mówi wet.


A moze tylko Mi sie wydaje, bo bardzo tego chce ?

Dzisiaj wet sprawdzal i zadnej reakcji.
Tylko gdzie ten domek znalesc ?
KOCHANA BASIENKO NA ZAWSZE ZOSTANIESZ W MOIM SERCU [*]



ObrazekObrazekObrazek

toz-police

 
Posty: 1154
Od: Sob sie 27, 2011 13:50

Post » Nie wrz 16, 2012 21:31 Re: POLICE-KOLEJNY DRAMAT-POLAMANA KICIA-POMOCY !!!!

Upłynęło jeszcze mało czasu, takie urazy regenerują się powoli. I wymagają rehabilitacji, choćby szczypania opuszków.

A nawet jeśli czucie nie wróci, to nie znaczy, że kicia nie może być szczęśliwa. Koty nie wiedzą co to niepełnosprawnośc. Nie rozczulają się nad sobą. Jeżeli ktoś je kocha, to są szczęśliwe, jak każdy kot :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie wrz 16, 2012 21:35 Re: POLICE-KOLEJNY DRAMAT-POLAMANA KICIA-POMOCY !!!!

Ja caly czas mam nadzieje, ze Gabrysia wyjdzie z tego, ale weci Mi ta nadzieje odbieraja dlaczego ???
KOCHANA BASIENKO NA ZAWSZE ZOSTANIESZ W MOIM SERCU [*]



ObrazekObrazekObrazek

toz-police

 
Posty: 1154
Od: Sob sie 27, 2011 13:50

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Myszorek i 85 gości