Gang Burasów... Niuniek już nie potrzebuje niczyjej pomocy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 06, 2012 16:57 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

Albo maila, bo wtedy większa szansa że się uda z nią skontaktować. Kurczę - jakby była tam jakaś kicia proludzka, to może pani od Odiego by ją wzięła...
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto lis 06, 2012 16:59 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

Alienor pisze:Albo maila, bo wtedy większa szansa że się uda z nią skontaktować. Kurczę - jakby była tam jakaś kicia proludzka, to może pani od Odiego by ją wzięła...


te kociaki tam dużych szans nie mają, mróz zrobi swoje, więc domki bardzo by się przydały :-(

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 06, 2012 17:54 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

zaglada, dzis do mnie pisala priv, tylko bede mogla zrobic wydarzenie na FB dopiero w czwartek

britta

Avatar użytkownika
 
Posty: 2355
Od: Śro sie 03, 2011 21:30
Lokalizacja: kraków

Post » Wto lis 06, 2012 19:58 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

zaglądam, tylko różnie ze mną bywa, raz czasu nie mam i tylko w przelocie zerknę a raz nie jestem w stanie. Ostatnie (dzisiejsze) doniesienia z linii frontu z wirusami i bakteriami. Chłopaki są dzielne, osłuchowo już czysto, oczy do "poprawy", Dyzio ma biegunkę po doksycyklinie ale liczę, że domowy jogurcik jak zwykle w końcu podziała. Mała skończyła też doksy i wygląda całkiem dobrze jak na nią, Tutu (mama szarańczy) leczy oczko lewe jeszcze. Całość dostaje betaglukan w dawce bliżej nie okreslonej bo mam trudność w podzieleniu kapsułki 200mg. Więc robię jak potrafię i mocno wierzę, że chyba nie można tego przedawkować. Myszka nie odpuszcza, w dalszym ciągu coś "kombinuje", jutro idziemy do weta z guzem na wysokości listwy mlecznej - jak pokonała wirusa i bakterię i prawie wyleczyła oczka (teraz dopiero widać jakie są duże i figlarne)to teraz guz. Co jeszcze będzie nim skończy 6 miesięcy? To taki mały szkielecik z wielkimi oczami i uszami. Też traktuję ją betaglukanem.
Mam pytanie kto to jest Cat Angel? w sensie jak znaleźć? Ile kosztują ogłoszenia?
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Wto lis 06, 2012 20:18 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

slyszalam, ze Cat Angel robi pakiety ogloszen, to jej nicj z miau.pl, ja osobiscie korzystalam z bazarkow ogloszeniowych na dogomanii, polecma, niedrogie sa i skuteczne:)
tu podaje linka do najnowszego takiego bazarku
http://www.dogomania.pl/forum/threads/2 ... 0-do-15-11

britta

Avatar użytkownika
 
Posty: 2355
Od: Śro sie 03, 2011 21:30
Lokalizacja: kraków

Post » Wto lis 06, 2012 20:18 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

Kinnia pisze:zaglądam, tylko różnie ze mną bywa, raz czasu nie mam i tylko w przelocie zerknę a raz nie jestem w stanie. Ostatnie (dzisiejsze) doniesienia z linii frontu z wirusami i bakteriami. Chłopaki są dzielne, osłuchowo już czysto, oczy do "poprawy", Dyzio ma biegunkę po doksycyklinie ale liczę, że domowy jogurcik jak zwykle w końcu podziała. Mała skończyła też doksy i wygląda całkiem dobrze jak na nią, Tutu (mama szarańczy) leczy oczko lewe jeszcze. Całość dostaje betaglukan w dawce bliżej nie okreslonej bo mam trudność w podzieleniu kapsułki 200mg. Więc robię jak potrafię i mocno wierzę, że chyba nie można tego przedawkować. Myszka nie odpuszcza, w dalszym ciągu coś "kombinuje", jutro idziemy do weta z guzem na wysokości listwy mlecznej - jak pokonała wirusa i bakterię i prawie wyleczyła oczka (teraz dopiero widać jakie są duże i figlarne)to teraz guz. Co jeszcze będzie nim skończy 6 miesięcy? To taki mały szkielecik z wielkimi oczami i uszami. Też traktuję ją betaglukanem.
Mam pytanie kto to jest Cat Angel? w sensie jak znaleźć? Ile kosztują ogłoszenia?

W sprawie ogłoszeń u catangel mogę pomóc - w sensie zasponsorowac pakiet ogłoszeń. Ale potrzebne jakies teksty o ogłaszanym kocie ( ja jestem rzeczowa do bólu tzn. nie potrafię pisać takich łapiących za serce...Może ktoś..) zdjęcia są chbya jakies na wątku...musiałabym sie cofnoc. No i potrzeba podac dane do kontaktu _ tel, mail i jszcze sprecyzować gdzie są koty, od tego zalezy częsciowo na jakie regiony ogłaszać.
Kinnia, jeśli jesteś zainteresowana taką pomoca to prześlij dane na pw
Pozrawiam

zjawka

 
Posty: 1655
Od: Nie wrz 18, 2011 21:36

Post » Śro lis 07, 2012 11:08 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

:kotek: :kotek: :kotek: podrzucimy :kotek:

britta

Avatar użytkownika
 
Posty: 2355
Od: Śro sie 03, 2011 21:30
Lokalizacja: kraków

Post » Śro lis 07, 2012 12:52 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

Jeśli nie ma komu napisać tekstu do ogłoszeń, chętnie to zrobię.Nie wiem, czy takie chwytające za serce, ale dość często piszę teksty.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56141
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lis 07, 2012 13:24 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

ewar pisze:Jeśli nie ma komu napisać tekstu do ogłoszeń, chętnie to zrobię.Nie wiem, czy takie chwytające za serce, ale dość często piszę teksty.



super to skontaktuj sie ze zjawką ktora wyzej zglosila chec zasponsorowania ogloszen :ok: a ja tez bym wykorzystala teksty do wydarzenia na fb

britta

Avatar użytkownika
 
Posty: 2355
Od: Śro sie 03, 2011 21:30
Lokalizacja: kraków

Post » Śro lis 07, 2012 13:57 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

To ja poproszę autorkę wątku o krótkie informacje na pw o każdym kocie, całość jakoś sklecę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56141
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lis 07, 2012 14:15 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

ile kosztuje test na białaczkę i jak go zdobyć bez weta bo w hurtowni gadają jakies bzdury. Patrzyłam do ustawy jest błędnie zinterpretowana, w zasadzie nie błędnie tylko tendencyjnie. Myszka potrzebuje testu, to efekt wizyty u weta.
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro lis 07, 2012 21:18 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

Na początek dobre wieści. Moja koleżanka znalazła dom tymczasowy dla Tutu i Małej ale tam są już dwa koty i dziewczyny muszą najpierw całkowicie wyzdrowieć. Dodatkowo po dzisiejszym muszę zrobić Myszce test na białaczkę (ona z tego miotu jest, więc jak negatywna to i reszta też).
Pozwolę sobie skorzystać z propozycji ewar. Nie bardzo wiem co pisać więc na wyczucie. 3 kocurki Hyzio: największy, łakomy strasznie wręcz, dzisiaj podszedł do mnie i dał się pogłaskać w zamian za mięsko z puszki, lubi straszyć, ma srebrnawe futerko, bardzo kocha swoich braci, zawsze ma ich na oku. Dyzio to urodzony wojownik, uparty, musi być na jego warunkach, trochę panikarz, trochę łobuziak, wpatrzony w braci. Zyzio wycofany, pozwala na wszystko, ciekawski ale z dystansem, mały arystokrata, bracia są uważni na niego a on ich woła nawet wtedy gdy coś zobaczy przez okno. Zawsze biegną. One się sobą opiekują. Gdy z Zyśkiem było źle co chwila któryś podchodził i sprawdzał jak mu w kołderce jest, nawet Hyzio, który miał największe zmiany w płucach. Kocurki są bardzo zżyte i dbają o siebie, sypiają "piętrowo" trochę na kołdrze trochę na sobie wzajemnie.
Drugi miot to Bafi i 3 dziewczyny. Bafi ma ok. 2-3lat i zgodnie z imieniem jest postrachem. Wlała mojemu psu za nic, jej kociak chciał do niego podejść to Sajgon wyciągnął nochal i to był błąd. Biedny przez tydzień z okładem nosił ślady jak Apacz. Bafi jest bardzo przylepna i słodka. Jej dziewczyny są młodsze od chłopaków i to są absolutne wariatki. Rozbrykane, rozwydrzone, łobuzują bo wszystko im wolno (pan naprawi, posprzata fajnie jest pojeździć na rozlanej wodzie albo na jogurcie, itd.). Ciekawskie i bez ograniczeń. Bafi jest dla nich autorytetem i tylko jej się słuchają, są w nią wpatrzone z uwielbieniem.
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro lis 07, 2012 21:21 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

Jeszcze raz zapytam kto mi może i zechce odsprzedać test na białaczkę?
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro lis 07, 2012 23:52 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

Kinnia pisze:Jeszcze raz zapytam kto mi może i zechce odsprzedać test na białaczkę?

Zawsze myślałam, że tylko u weta można go nabyć :? Ja u swojego płaciłam 70 zł za zrobienie testu :roll:

moniczkaa1975

Avatar użytkownika
 
Posty: 284
Od: Czw lis 03, 2011 22:58
Lokalizacja: Kielce

Post » Czw lis 08, 2012 12:00 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

Kinnia pisze:ile kosztuje test na białaczkę i jak go zdobyć bez weta bo w hurtowni gadają jakies bzdury. Patrzyłam do ustawy jest błędnie zinterpretowana, w zasadzie nie błędnie tylko tendencyjnie. Myszka potrzebuje testu, to efekt wizyty u weta.


http://sklep.sigmed.pl/index.php?cPath= ... 31f74de14d
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 114 gości