TYSKIE MRUCZKI XI-Borys zostaje w DS :) Gaja po wypadku :(:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 11, 2012 22:52 Re: TYSKIE MRUCZKI XI DŁUG U WETA 4000ZŁ BŁAGAM O POMOC!

Dziś byłam karmić bezdomniaczki bez psów , i znów widziałam kolejnego kota , czy to kolejny porzucony :cry: A że dziś zimno to dałam im gotowaną wątrobę z makaronem i w jednym z miejsc gdzie karmie to pies od ludzi dobrze utrzymany chciał zjeść kotom i nie szło go od tego odgonić , cholera wkurza mnie jak ktoś kto ma psa ( mam teraz 3 ) ale nigdy nie puściła bym samopas , a ludziska puszczają i maja w dupie co sie z psem dzieje :roll:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie sie 12, 2012 12:50 Re: TYSKIE MRUCZKI XI DŁUG U WETA 4000ZŁ BŁAGAM O POMOC!

Witam jestem wolontariuszką u Justy&zwierzaki,wyprowadzam psy,miziam kociaki,a wczoraj byłam przy adopcji jednej ze świnek,Fabi

shanti_pryia

 
Posty: 137
Od: Pt cze 29, 2012 20:22

Post » Nie sie 12, 2012 13:13 Re: TYSKIE MRUCZKI XI DŁUG U WETA 4000ZŁ BŁAGAM O POMOC!

shanti_pryia pisze:Witam jestem wolontariuszką u Justy&zwierzaki,wyprowadzam psy,miziam kociaki,a wczoraj byłam przy adopcji jednej ze świnek,Fabi


Witaj :D
Miło poznać chociaż wirtualnie :D

Pokłony, za to, co robisz dla zwierzaków u Justyny. Niektórzy powinni brać z Ciebie przykład :ok:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie sie 12, 2012 13:22 Re: TYSKIE MRUCZKI XI DŁUG U WETA 4000ZŁ BŁAGAM O POMOC!

Witam i ja :1luvu:

lidka02

 
Posty: 15914
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Nie sie 12, 2012 14:32 Re: TYSKIE MRUCZKI XI DŁUG U WETA 4000ZŁ BŁAGAM O POMOC!

Justa&Zwierzaki pisze:Dziś byłam karmić bezdomniaczki bez psów , i znów widziałam kolejnego kota , czy to kolejny porzucony :cry: A że dziś zimno to dałam im gotowaną wątrobę z makaronem i w jednym z miejsc gdzie karmie to pies od ludzi dobrze utrzymany chciał zjeść kotom i nie szło go od tego odgonić , cholera wkurza mnie jak ktoś kto ma psa ( mam teraz 3 ) ale nigdy nie puściła bym samopas , a ludziska puszczają i maja w dupie co sie z psem dzieje :roll:


a najgorsze jest to, ze nie zrobisz z tym nic, bo przeciez nie ma zadnych przepisow zabraniajacych puszczania psow samopas :roll:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie sie 12, 2012 14:40 Re: TYSKIE MRUCZKI XI DŁUG U WETA 4000ZŁ BŁAGAM O POMOC!

Kociara82 pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:Dziś byłam karmić bezdomniaczki bez psów , i znów widziałam kolejnego kota , czy to kolejny porzucony :cry: A że dziś zimno to dałam im gotowaną wątrobę z makaronem i w jednym z miejsc gdzie karmie to pies od ludzi dobrze utrzymany chciał zjeść kotom i nie szło go od tego odgonić , cholera wkurza mnie jak ktoś kto ma psa ( mam teraz 3 ) ale nigdy nie puściła bym samopas , a ludziska puszczają i maja w dupie co sie z psem dzieje :roll:


a najgorsze jest to, ze nie zrobisz z tym nic, bo przeciez nie ma zadnych przepisow zabraniajacych puszczania psow samopas :roll:


są, ale ludzie ich nie przestrzegają

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie sie 12, 2012 14:46 Re: TYSKIE MRUCZKI XI DŁUG U WETA 4000ZŁ BŁAGAM O POMOC!

oooooooo, serio?? nie wiedzialam... :oops:
ale to i tak jak widac nic nie daje, bo takich psow samopas puszczonych jest mnostwo, przepis widnieje tylko na papierze, bo wlasciciele tych psow sa bezkarni. Nikt chyba nie pilnuje, by te przepisy byly przestrzegane na to wychodzi

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie sie 12, 2012 15:22 Re: TYSKIE MRUCZKI XI DŁUG U WETA 4000ZŁ BŁAGAM O POMOC!

Kociara82 pisze:oooooooo, serio?? nie wiedzialam... :oops:
ale to i tak jak widac nic nie daje, bo takich psow samopas puszczonych jest mnostwo, przepis widnieje tylko na papierze, bo wlasciciele tych psow sa bezkarni. Nikt chyba nie pilnuje, by te przepisy byly przestrzegane na to wychodzi


to zależy. Znam jedną panią, która po zgłoszeniach sąsiadów i zapłaceniu 3 mandatów już zawsze trzyma psa na smyczy. Ale to niestety rzadkość..., tak jak sprzatanie po psach...

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie sie 12, 2012 15:55 Re: TYSKIE MRUCZKI XI DŁUG U WETA 4000ZŁ BŁAGAM O POMOC!

Kociara82 pisze:oooooooo, serio?? nie wiedzialam... :oops:
ale to i tak jak widac nic nie daje, bo takich psow samopas puszczonych jest mnostwo, przepis widnieje tylko na papierze, bo wlasciciele tych psow sa bezkarni. Nikt chyba nie pilnuje, by te przepisy byly przestrzegane na to wychodzi


Ja byłam świadkiem,że są przestrzegane.Mieszkam w pobliżu parku i pewna młoda dama prowadziła na smyczy pitbulla akurat natknęła się na strażników miejskich.Zamiast zamknąć buzię i nie pyskować miała do nich pretensje,że czepiają się za brak kagańca.Strażnicy spokojnie próbowali jej wytłumaczyć,że brak kagańca to jest istotny powód do ukarania.Być może odstąpiliby od ukarania,gdyby nie pyskówka.A tak zapakowali do samochodu i zawieźli na komendę policji i na pewno jeszcze coś dojdzie do zapłaty za utrudnianie czynności służbowych.Co z tego,że prowadziła na smyczy-pies to pies a jeszcze taka niebezpieczna rasa,szarpnie się i co popędzi przed siebie.U nas jak strażnicy miejscy zobaczą psa bez smyczy i kagańca to mandat 200 zł bez dyskusji,szczególnie patrolują parki bo tam najwięcej beztroskich właścicieli czworonogów puszczających samopas swoich ulubieńców.

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Nie sie 12, 2012 16:15 Re: TYSKIE MRUCZKI XI DŁUG U WETA 4000ZŁ BŁAGAM O POMOC!

Ale mi nie chodzi o to aby karać wszystkich właścicieli psów którzy nie maja kagańca i smyczy , ok psy ras agresywnych ok , ale jak nawet duży pies biegnie bez smyczy i kagańca nie mam pretensji pod warunkiem że jest karny , że jak go właściciel zawoła to pies wraca do niego a nie puszczanie psa bez kontroli a co do psich odchodów to nie jest takie proste zbieranie a wiem o czym mowie , po pierwsze nie ma ich gdzie wywalać, po drugie nie ma w dozownikach woreczków a po trzecie jak jest wysoka trawa i szkła w niej to jest nie możliwe , już parę razy sie skaleczyłam w mimo woreczka miałam rękę w psim gównie , bo nie była trawa ścięta a szkła były i teraz sprzątam tylko na trawnikach zadbanych i jak mam gdzie wywalić bo idę z dwoma psami na smyczach automatach nie dam rady daleko , przez całe nieraz osiedle nieść psiego pakunku :roll:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie sie 12, 2012 16:19 Re: TYSKIE MRUCZKI XI DŁUG U WETA 4000ZŁ BŁAGAM O POMOC!

rasy niebezpieczne i smycz i kaganiec, reszta świata na ogół wystarczy jedno :) no i zależy czy właściciel miły, masz rację ;)
Ja kota tylko na smyczy prowadzę :D
Przepisy obowiązują wszystkie psy, tylko strażników za mało jest. Przy zgłaszanych sprawach na ogół interweniują, zwłaszcza, gdy niestety jakieś problemy w mediach są poruszane co do agresji zwierząt.
A odchody psów to już odrębny temat. Temat rzeka...

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie sie 12, 2012 16:24 Re: TYSKIE MRUCZKI XI DŁUG U WETA 4000ZŁ BŁAGAM O POMOC!

Justynko u nas to nawet nie chce się ludziom pofatygować po woreczki na psie odchody rozdawane za darmo,tylko trzeba posiadać świadectwo szczepienia czworonoga i nic więcej.U nas podatek od posiadania psa dawno został zniesiony i w zamian miało być egzekwowane sprzątanie po swoich pupilach i na tym skończyło się,że nadal trzeba uprawiać slalom idąc chodnikiem czy alejką w parku :?

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Nie sie 12, 2012 19:31 Re: TYSKIE MRUCZKI XI DŁUG U WETA 4000ZŁ BŁAGAM O POMOC!

A mnie śmieszy w ogóle powiedzenie 'rasa agresywna' :roll:
Nie ma dla mnie takiego czegoś i kropka. Pewnie, można mieć predyspozycje wieksze lub mniejsze do takich a nie innych zachowań. Ale nie jeden pitbull jest mniej agresywny niz pies innej rasy czy kundelek. A żeby uśpić psa tylko dlatego że jest danej rasy (był taki przypadek ostatnio) to totalna porażka. I żeby nie było, nie, nie posiadam psa należącego do 'ras agresywnych'
I nie popieram zamykania psiego pyszczka w kagańcu, jeśli jest na smyczy. Ponoć przepisy tego dotyczące są w każdej miejscowości inne - tak niedawno czytałam. Na szczęście mieszkam w normalnym mieście, które w przepisach ma napisane że pies ma być na smyczy albo w kagańcu :]


A tak w ogóle co tam u psio-kocio-ludzkiej ferajny?? :D
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Nie sie 12, 2012 19:48 Re: TYSKIE MRUCZKI XI DŁUG U WETA 4000ZŁ BŁAGAM O POMOC!

Całkowicie cię popieram Caragh ''agresywna rasa'' to w większości nic innego jak próby ukrycia,niewłaściwego traktowania zwierząt przez ludzi.Nie ważne jakiej rasy jest pies jeśli jest dobrze traktowany to nie będzie agresywny

shanti_pryia

 
Posty: 137
Od: Pt cze 29, 2012 20:22

Post » Nie sie 12, 2012 19:55 Re: TYSKIE MRUCZKI XI DŁUG U WETA 4000ZŁ BŁAGAM O POMOC!

shanti_pryia pisze:Całkowicie cię popieram Caragh ''agresywna rasa'' to w większości nic innego jak próby ukrycia,niewłaściwego traktowania zwierząt przez ludzi.Nie ważne jakiej rasy jest pies jeśli jest dobrze traktowany to nie będzie agresywny

:ok: :ok: :ok:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 821 gości