Przekazanie kota do DT, procedury, umowy, dobre praktyki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 23, 2012 9:09 Re: Przekazanie kota do DT, procedury, umowy, dobre praktyki

Jak widać zainteresowanie tematem powalające. :? A wydawałoby się, że - zwłaszcza w świetle najnowszej sprawy Krystyny K./IKI 6/Angalii - to dość istotna kwestia. Tyle jest gadania za każdym razem, a potem znów koty jadą w drugi koniec Polski bez sprawdzenia, bez umowy, bez sensu...
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 23, 2012 10:30 Re: Przekazanie kota do DT, procedury, umowy, dobre praktyki

Jestem za "przypięciem" tego wątku, bo jest on bardzo ważny, zwłaszcza na tym forum.

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Pon lip 23, 2012 12:57 Re: Przekazanie kota do DT, procedury, umowy, dobre praktyki

issey32 pisze:Jestem za "przypięciem" tego wątku, bo jest on bardzo ważny, zwłaszcza na tym forum.

I juz w ogóle n ikt się nim nie zainteresuje :|
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 23, 2012 13:07 Re: Przekazanie kota do DT, procedury, umowy, dobre praktyki

Zofia&Sasza pisze:Jak widać zainteresowanie tematem powalające. :? A wydawałoby się, że - zwłaszcza w świetle najnowszej sprawy Krystyny K./IKI 6/Angalii - to dość istotna kwestia. Tyle jest gadania za każdym razem, a potem znów koty jadą w drugi koniec Polski bez sprawdzenia, bez umowy, bez sensu...


Wiesz jak to mówią, mądry Polak... A potem płacz i lament i dlaczego nikt nie pomyślał.

Do dramy pierwsi do sensownych rozwiązań ostatni, najlepiej się powyzywać i obrazić. I to nie tylko cecha tego forum.

Poza tym, co jeszcze można powiedzieć? Ktoś będzie chciał spisać umowę, to ją spisze, komuś się będzie chciało sprawdzić DT, to go sprawdzi. Nie wyobrażam sobie monitorowania każdego kociego wątku i sprawdzania DT za kogoś, komu się nie chce tego robić. Jak oddający kota do DT nie wykaże się przytomnością albo będzie chciał się pozbyć "problemu", to żadna liczba ostrzeżeń nie pomoże. :roll:

Kasiaufo

 
Posty: 343
Od: Pon wrz 08, 2008 18:57
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Meteorolog1 i 73 gości