Bańdzioch i Szelma - gdzie lubimy spać, leżeć, itd? Str. 7

» Wto cze 22, 2004 10:02

Maryla pisze:
AGA-cka pisze:Ale oprócz totka, trzeba mi jeszcze zaczarować TŻ- ta

to się da zrobić
dawaj go tu

tak łatwo z nim nie pójdzie, niestety :roll:

Ale mam nadzieję, że kiedyś... W sumie o pierwszym kocie wcale nie chciał słyszeć - a teraz Bańdzioch to jego wielka miłość

Z Szelmą już było łatwiej, choć - tak jak pisałam - miała być rudym kocurkiem :wink:

» Wto cze 22, 2004 19:20

Zabawy z piłeczką - super

» Wto cze 22, 2004 19:36

Wojtek pisze:Zabawy z piłeczką - super

prawda?

no i mam: Szelma dostała pierwszej rujki. Czuję się trochę spanikowana - co mam zrobić - już dzwonić do weta, umawiać się na jakieś badania, czekać, aż rujka przejdzie i umawiać się dopiero wtedy na sterylkę?

(Bańdzioch z głupim wyrazem pyska próbuję Szelmę przelecieć :lol:

)

» Wto sty 25, 2005 12:04

Podczas rujki i tak Ci jej nie wysterylizują. Ja bym zaczekała aż jej przejdzie, zrobiła badania wtedy i ciachneła.

» Wto sty 25, 2005 12:04

Katy pisze:Podczas rujki i tak Ci jej nie wysterylizują. Ja bym zaczekała aż jej przejdzie, zrobiła badania wtedy i ciachneła.

Wlasnie tak, a badania zrob koniecznie.

» Wto sty 25, 2005 12:19

dzięki

» Czw kwi 14, 2005 6:37

Szelma jutro o 8. 30 jest umówiona na sterylkę. Po pierwsze rujce miesiąc później dostała drugą - co mi się już bardzo nie podobało - więc jutro ciachamy