Błagam o pomoc- 11+4+3+2 malutkich zaropiałych i 5+1 matek

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 19, 2012 7:47 Re: Błagam o pomoc- 11 malutkich zaropiałych i 5 matek

martka pisze:Dziękuję.
Własnie dostałm info:
kolejny mały w łapce siedzi.... :roll:

czyli który? szesnasty?
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 19, 2012 8:31 Re: Błagam o pomoc- 11 malutkich zaropiałych i 5 matek

Jeszcze jeden bazarek :)
viewtopic.php?f=20&t=143163

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10313
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto cze 19, 2012 8:40 Re: Błagam o pomoc- 11 malutkich zaropiałych i 5 matek

Zaznaczam i podnoszę.

Naprawdę chylę przed Tobą czoła.
Jak to możliwe, że w 1 miejscu, w dużym mieście mieszkało takie stado??? To jakieś przedmieścia?

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 19, 2012 8:50 Re: Błagam o pomoc- 11 malutkich zaropiałych i 5 matek

To nie ma co chylić czoła, bo ja jeszcze nie wiem jak to będzie, z tym stadem u mnie.
Tak naprawdę, to hmmmm....miejsce dla kotów, gdyby nie ta ruchliwa ulica, auta, autobusy, tramwaje, byłoby nawet nawet, bo to jest wielkaaaa stodoła ze słoma, ludzie tam nie zaglądają, bo właściciel wyjechał za granicę, tylko szkoda, że pani, ktora troche karmi to stado, uważa, że steryl. to okaleczanie i że szkoda kota, i że to selekcja naturlna....Szkoda, że nie widziała jak z oczu leciała zielona ropa, i biegunka spod ogonka, zwłaszcza tym dwóm czarnym maleńtasom :( :evil:

Prawdę mówiąc zabierając tyle matek, nie wiem czy nie skazałam jakegoś miotu :( , ale cały czas stodoła jest pod kontrolą. Wczoraj padłam na trawkę przed nią, po maratonie po lecznicach, a o 23 jadłam zupę na stojąco. Klatki dalej stoją przygotowane na kolejne koty :roll:
Dzisiaj zamówię klatkę bytową. W tej chwili mam 4 i to za mało, rozluźni się może jak wysteryl. i wypuszczę wszytskie matki.
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 19, 2012 9:01 Re: Błagam o pomoc- 11 malutkich zaropiałych i 5 matek

Pierwsze oględziny miejsca jakiś czas temu ukazały 1 szt. małego w głębokim tunelu w slomie. Potem już go nie widziałm. Dalej szukałam miejsca gdzie mogą byc małe. Bo jeszcze za maleńkie, aby matki przyprowadzały do misek. No i.....jest dramat :(
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 19, 2012 9:10 Re: Błagam o pomoc- 11 malutkich zaropiałych i 5 matek

Wśród dzieci z wczoraj, wsród tej czwórki jest jeden buro-biały jakiś półdługowłosy, jak się nie zmieni, to może on szybko znajdzie DS? :roll: Wte ocenił na jakąś mieszankę, norwego czy jakiegoś tam :oops:
Mam nadzieję wstawić dzisiaj nowe fotki.
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 19, 2012 9:26 Re: Błagam o pomoc- 11 malutkich zaropiałych i 5 matek

Podaj numer konta na pw, prześlę skromny grosik.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Terra50

 
Posty: 927
Od: Nie sty 31, 2010 18:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 19, 2012 9:35 Re: Błagam o pomoc- 11 malutkich zaropiałych i 5 matek

martka pisze:Wśród dzieci z wczoraj, wsród tej czwórki jest jeden buro-biały jakiś półdługowłosy, jak się nie zmieni, to może on szybko znajdzie DS? :roll: Wte ocenił na jakąś mieszankę, norwego czy jakiegoś tam :oops:
Mam nadzieję wstawić dzisiaj nowe fotki.

Marta na razie program do pomniejszania zdjęć mam popsuty ale może nie będzie takiej potrzeby i uda się wstawić.
Dziwi mnie tylko że we Wrocławiu nie ma żadnej osoby która może Ci pomóc.
joanna3113
 

Post » Wto cze 19, 2012 9:57 Re: Błagam o pomoc- 11 malutkich zaropiałych i 5 matek

Każdy ma swoją....robotę :wink:
Ale myślę, że trochę pomogą, prosiłam o pomoc w adopcjach :wink:
Miejsce jest znane od jakiegos czasu forumowej Madras, i to Ona poprosiła mnie aby cos z tym zrobic, bo spora ilość kotów czasem....kłuje w oczy, przeszkadza. Lepiej nakarmić 5 szt. do syta, niż 55 szt. po ziarenku, i do tego patrzeć jak chorują i cierpią małe. I to madras sprawdza klatki, i wozi mnie do wetów.
Na razie nie mam jak robic ogloszeń, bo kociaki....niewyjściowe są :(
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 19, 2012 13:03 Re: Błagam o pomoc- 11 malutkich zaropiałych i 5 matek

Martka,

będę dzisiaj z dostawą, głównie dla maluchów.

W najbliższym czasie będą do odebrania również: sucha karma dla maluchów oraz wór żwirku Cats Best (PODZIĘKOWANIA dla SYLWII :kotek: ).

Kawon5

 
Posty: 334
Od: Śro sty 30, 2008 13:02
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 19, 2012 13:06 Re: Błagam o pomoc- 11 malutkich zaropiałych i 5 matek

Oprócz szesnastego jest już siedemnasty i osiemsnasty tez już jest :roll: a dziewietnasty i dwudziesty jeszcze latają po deskach :roll:

ja pierniczę...
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 19, 2012 13:07 Re: Błagam o pomoc- 11 malutkich zaropiałych i 5 matek

Kto mi da antydepresanty? :roll:
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 19, 2012 13:24 Re: Błagam o pomoc- 11 malutkich zaropiałych i 5 matek

Zamówiłam klatkę, ma byc pojutrze...
Muszę jakoś sensownie podzielic te małe..
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 19, 2012 13:43 Re: Błagam o pomoc- 11 malutkich zaropiałych i 5 matek

ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 19, 2012 18:26 Re: Błagam o pomoc- 11 malutkich zaropiałych i 5 matek

Dzięki poświęceniu martki,leczeniu - dzieciaki wygladaja już lepiej.
Ale pracy przy tym drobiazgu i "morze"potrzeb
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: DTuMacieja, Google [Bot], kasiek1510 i 30 gości