Czy człowiek z jednym kotem jest gorszy???

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 12, 2012 17:38 Re: Czy człowiek z jednym kotem jest gorszy???

Ostatnio , gdzieś w Internecie trwała dyskusja na temat niechcianych szczeniaczków.
Pan był bardzo oburzony ,
że sukę pozbawia się możliwości odczuwania macierzyństwa poprzez sterylizację.
Dziewczyny zaproponowały ,żeby wziął te szczeniaczki do siebie do domu.
Facet się zmył....rozpłynął, zniknął...

Pouczających i doradców jest sporo,
tylko nikt nie chce się zająć ani kotami ani szczeniaczkami.
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw kwi 12, 2012 17:54 Re: Czy człowiek z jednym kotem jest gorszy???

Zofia&Sasza pisze:
Chodzi o ten post:
mama-san pisze:Czy ja dobrze zrozumiałam że większość zabranych do sterylizacji kotek JUŻ było ciężarnych???? Czy to zanczy że te nienarodzone kocięta zostały poprostu zabite????? Sorry, ale czy waszym zadaniem jest TĘPIENIE kotów, czy ich ratowanie? może od razu lepiej wyłożyć trutkę! To potworne. Nie mogę sobie wybaczyć że nieświadomie przyłożyłam do tego ręki :evil:

Słowo "mordercy" nie pada, ale... :?


Nie pada.
Natomiast pod adresem mamy-san poleciały słowa powszechnie uważane za obelżywe. Uważam, że jeśli przeprosiny to obopólne.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14784
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw kwi 12, 2012 17:56 Re: Czy człowiek z jednym kotem jest gorszy???

mimbla64 pisze:
Zofia&Sasza pisze:
Chodzi o ten post:
mama-san pisze:Czy ja dobrze zrozumiałam że większość zabranych do sterylizacji kotek JUŻ było ciężarnych???? Czy to zanczy że te nienarodzone kocięta zostały poprostu zabite????? Sorry, ale czy waszym zadaniem jest TĘPIENIE kotów, czy ich ratowanie? może od razu lepiej wyłożyć trutkę! To potworne. Nie mogę sobie wybaczyć że nieświadomie przyłożyłam do tego ręki :evil:

Słowo "mordercy" nie pada, ale... :?


Nie pada.
Natomiast pod adresem mamy-san poleciały słowa powszechnie uważane za obelżywe. Uważam, że jeśli przeprosiny to obopólne.

I jeszcze przeprosiny dla kotki, której obiecano DT. Koniecznie. :?
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 12, 2012 18:01 Re: Czy człowiek z jednym kotem jest gorszy???

mimblo64 - rzeczywiście nie użyła słowa "morderczynie/zamordować" pisała że tępią koty i że lepiej byłoby, gdyby kociaki się urodziły i zginęły tam na hucie. Że je zabiły. I że równie dobrze mogły wyłożyć trutkę. I napisała że zajmie się ciężarną kotką:

mama-san pisze: Mam jedego kota który przyszedł do mnie już wykastrowany, ale nie miałam pojęcia jak takie procedury wyglądają na skalę masową. poprostu nie mam doświadczenia. Nie przyszło mi do głowy że sterylizacja może dotyczyć CIĘŻARNYCH kotek. Masz rację, dotychczas nie zrobiłam wiele w sprawie kotów , poza tym że mojemu własnemu ptasiego mleczka nie brakuje. Ale po tym co tu przeczytałam, słowo daję że z chęcią wezmę ciężarną kotkę i zajmę się dzieciaczkami. Nie wiem jak mój kocur na to zareaguje bo jest zdeklarowanym jedynakiem, bedzie się musiał przyzwyczaić. A odpowiadając na Twoje pytanie: tak, chyba rzeczywiście myślę że selekcja naturalna jest lepszym rozwiązaniem. W każdym razie nie widzę wyższości Waszego rozwiązania- w jednym i drugim przypadku koty giną. Nie mam pojęcia jakie rozwiązanie byłoby lepsze z punktu widzenia kotki. Ale widziałam na własne oczy jak rodzą się małe koty, byłam świadkiem jak młoda kociczka u przyjaciół wydała na świat troje zywych kociąt i jedno ostatnie martwe. Ona płakała. próbowała przywrócić maluszka do życia, lizała go po całym ciałku. Przecież one czują i wiedzą co się dzieje... sorry, może jestem sentymentalną idiotką, wybaczcie.


Zabija zabójca, więc dziewczyny zostały obrażone - chyba że "zabójca" to nie obraza. I oferowanie domu la kotki i kociąt i wycofywanie się rakiem z deklaracji - niezbyt to etyczne.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw kwi 12, 2012 18:16 Re: Czy człowiek z jednym kotem jest gorszy???

Zofia&Sasza pisze:I jeszcze przeprosiny dla kotki, której obiecano DT. Koniecznie. :?


Przykro mi, że tak odbierasz to, co napisałam. Trudno. Co do kotki, której obiecano dom tymczasowy, to też swoiste przekłamanie. Mama-san deklarowała wzięcie do domu jakiejś bliżej niesprecyzowanej kotki w ciąży w celu odchowania kociąt, a nie konkretnie koteczki po operacji oka.

Próba z domem tymczasowym dla kotki wykazała co oczywiste, że większość osób nie zrobi nic w sprawie wolnożyjących kotów. Mama-san nie jest tu wyjątkiem. I całkiem spora liczba spośród tych osób ma podobne poglądy, na temat selekcji naturalnej, na temat okaleczania kotów poprzez kastrację, na temat zabijania nienarodzonych kociąt. Myślę, że lepiej się z tym pogodzić i jedyne, co robić, to próbować te osoby przekonywać do swoich działań.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14784
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw kwi 12, 2012 18:18 Re: Czy człowiek z jednym kotem jest gorszy???

Doczytałam i mam prośbę: proszę nie mieszać cytatów wypowiedzi mama-san z wyrwanymi z kontekstu fragmentami mojego posta. Moja wypowiedź dotyczy stricte forumowicza z jednym kotem, a nie wojenki z mama-san.

kitkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2761
Od: Śro lut 07, 2007 20:52

Post » Czw kwi 12, 2012 18:20 Re: Czy człowiek z jednym kotem jest gorszy???

Alienor pisze:mimblo64 - rzeczywiście nie użyła słowa "morderczynie/zamordować" pisała że tępią koty i że lepiej byłoby, gdyby kociaki się urodziły i zginęły tam na hucie. Że je zabiły. I że równie dobrze mogły wyłożyć trutkę. I napisała że zajmie się ciężarną kotką:


Dzięki już dotarłam do tych cytatów. Myślałam, że przeoczyłam te słowa, o których pisałaś. I tak jak wyżej napisałam, uważam, że nie w porządku wkładać w czyjeś usta słów, które nie padły.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14784
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw kwi 12, 2012 18:21 Re: Czy człowiek z jednym kotem jest gorszy???

mimbla64 pisze:
Alienor pisze:mimblo64 - rzeczywiście nie użyła słowa "morderczynie/zamordować" pisała że tępią koty i że lepiej byłoby, gdyby kociaki się urodziły i zginęły tam na hucie. Że je zabiły. I że równie dobrze mogły wyłożyć trutkę. I napisała że zajmie się ciężarną kotką:


Dzięki już dotarłam do tych cytatów. Myślałam, że przeoczyłam te słowa, o których pisałaś. I tak jak wyżej napisałam, uważam, że nie w porządku wkładać w czyjeś usta słów, które nie padły.

Masz rację, te które padły były wystarczająco nie na miejscu.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 12, 2012 18:29 Re: Czy człowiek z jednym kotem jest gorszy???

Proponuję zakończyć ten wątek. Nie karmić trolla.Co miało być powiedziane już padło. Szkoda zapędzać się w słowa i wyjaśnienia, które nic nie wniosą.Nic nie zmienią.Dla mnie ten wątek to walenie głową w mur.

Czapki z głów dla dziewczyn co przyszły kotom z pomocą :kotek:
Nie patrząc na ilość kotów swoich, naszych i założycielki. :wink:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56048
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Czw kwi 12, 2012 19:09 Re: Czy człowiek z jednym kotem jest gorszy???

Zofia&Sasza pisze:
mimbla64 pisze:
Alienor pisze:mimblo64 - rzeczywiście nie użyła słowa "morderczynie/zamordować" pisała że tępią koty i że lepiej byłoby, gdyby kociaki się urodziły i zginęły tam na hucie. Że je zabiły. I że równie dobrze mogły wyłożyć trutkę. I napisała że zajmie się ciężarną kotką:


Dzięki już dotarłam do tych cytatów. Myślałam, że przeoczyłam te słowa, o których pisałaś. I tak jak wyżej napisałam, uważam, że nie w porządku wkładać w czyjeś usta słów, które nie padły.

Masz rację, te które padły były wystarczająco nie na miejscu.


Zgadzam się.

Zamykam na prośbę Autorki
alix76
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14784
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Maniek19, Paula05 i 123 gości