
Zobacz, czy nie jest podobna do jednej z rezydentek?

viewtopic.php?f=13&t=140388
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Agneska pisze:OKI, ja właśnie z powodu "znikotów" nie stosuję metody odwiedzin potencjalnych domów u mnie.
Kilka takich doświadczeń i dobre domy zrezygnowały z adopcji. Ale te same koty poznane na zdjeciach, w opisach i potem zawiezione do nowych domów przeze mnie - jakoś "odnajdują" się w nowej sytuacji, domy się w nich zakochują i adopcje idą.
Po prostu mówię, ze jak tylko nowy dom będzie przygotowany do adopcji (zabezpieczenia, wyposażenie domu itp), to ja osobiście przywiozę kota i takie spotkanie jest absolutnie niezobowiązujace dla żadnej ze stron. Ludzie czują się bezpiecznie, ze mogą zrezygnować w ostatniej chwili - i nie rezygnują widząc swojego "wypatrzonego" i "wyczekanego" kota we własnym domu.
ewar pisze:OKI, przykro mi z powodu Fostera![]()
Zobacz, czy nie jest podobna do jednej z rezydentek?![]()
viewtopic.php?f=13&t=140388
kalair pisze:Fosterku!![]()
![]()
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, kangaroocomp, Szymkowa i 770 gości